Artur Rej ter Epitet w twórczości Gustawa Herlinga-Grudzińskiego



Yüklə 2,19 Mb.
Pdf görüntüsü
səhifə5/7
tarix30.10.2018
ölçüsü2,19 Mb.
#76612
1   2   3   4   5   6   7

100

ARTUR  RETTER

Epitet  staje  się  — jak  wynika  z  przywołanych  cytatów  —  jednym  z  pod­

stawowych leksykalnych wyznaczników  nastroju  tekstu.  Przykład  9 jest meta­

forycznym  opisem  brzydkiej  i  przerażającej  budowli.  Elementy  przyrody: 



grube  rozrośnięte  badyle,  ogromne  liście  wraz  z  elementami  wytworów  czło­

wieka: stare i porzucone cmentarze,  kamień grobowy współtworzą nastrój  grozy 

i  obcości  opisywanego  miejsca.  Sugestywność  i  turpizm  deskrypcji  wzmoc­

nione zostają dodatkowo metaforycznymi epitetami odnoszącymi się do przed­

stawianego  przedmiotu  rzeczywistości  pozajęzykowej:  wydrążone  oczodoły

martwa  cisza.  Leksyka  semantycznie  odwołująca  się  do  treści  i  jakości  ne­

gatywnych  właściwa jest  również  deskrypcji  przedstawionej  w  przykładzie  10, 

swój udział mają tutaj także wyzyskane epitety.  Częste odwołania do przymiot­

ników  semantycznie  związanych  ze  śmiercią:  maska pośmiertna, przedśmiertny 



uśmiech,  twarz  martwa,  a  także  inne  określenia  wyglądu:  głębokie  oczodoły, 

szyderczy  grymas wzmagają  obrazowość  opisu.  Jak  widać,  Grudziński  dzięki 

epitetom  sensualistycznym,  nierzadko  odwołującym  się do konwenqi  naturali- 

styczncj czy turpistycznej,  osiąga przede wszystkim  pogłębiony efekt  sugestyw- 

ności  przedstawianych  charakterystyk.

Opowiadania  i  powieść  poddane  obserwacji  w  niniejszym  artykule  wyka­

zują  pewne  tendencje  w  semantycznym  nacechowaniu  epitetów,  w  jakimś 

stopniu  odmienne  od  tych  wyzyskanych  w  dzienniku  —  jest  to  pewien  wy­

znacznik  gatunkowy  analizowanych  tekstów.  Epitety  obecne  w  prozie  artys­

tycznej  semantycznie  bardzo  często  kojarzone  są  z  jakościami  zmysłowymi. 

Percepcja  rzeczywistości  pozajęzykowej  opiera  się  właśnie  na  reakcji  zmysłów 

na  nią,  stąd  też  częste  użycie  określeń  w  formie  epitetów  służących  zobrazo­

waniu  świata  w  komunikacie językowym.  Wśród  wykorzystanych  przez  G ru­

dzińskiego  do  opisu  rzeczywistości  epitetów  przeważają  te  skojarzone  ze  zmy­

słem  wzroku.  Na  pierwszy  plan  wysuwają  się  epitety  z  pola  znaczeniowego 

barw.  Oto przykłady :  szare powietrze (Bia,  s.  7),  niebieskie płaty nieba  i zielone 

ogródka  (Bia,  s.  12),  szare  niebo  (Bia,  s.  34),  ziełonozłotawa  cerkiewka  (Bia, 

s.  39),  białe kłęby  (mgła)  (Bia,  s.  81),  biała miłość  cielesna  (Bia,  s.  117),  mie­



dziane  włosy  (Pie,  s.  51),  biały dzień  (Pie,  s.  64),  szare masywy  (Ksią,  s.  95), 

pożółkła  zieleń  (Ksią,  s.  95),  upusty  niebieskie  (Gas,  s.  159),  szaro-złotawy 

klosz  (Gas,  s.  159).  Przeważa  kolor  szary  i  biały,  ponadto  zdecydowanie 

częściej  pojawiają  się  epitety  proste  niż  złożone.  Częste  wyzyskiwanie  bieli 

służy  przede  wszystkim  podkreśleniu  jasności  opisywanego  przedmiotu,  sza­

rość  zaś  uwypukla  bezbarwność  lub  smutek,  co  potwierdza  semantykę  tych 

barw  w  języku  polskim23.  Nie  można  zatem  mówić  w  wypadku  tekstów 

Grudzińskiego  o  szczególnie  wysublimowanej  formie  epitetów  semantycznie 

związanych  z  barwą.

23  R.  T o k a r s k i :   Semantyka  barw  we  współczesnej polszczyźnie.  Lublin  1995,  s.  15  67.




EPITET  W  TWÓRCZOŚCI  GUSTAWA  MERLIN G А-G RUDZIŃSKIEGO

101


Oprócz  nazw  kolorów  występują  także  epitety  oznaczające  intensyfika­

cję  barwy  bądź jasność,  czy  ogólnie:  jakość  percypowanego  zmysłem  wzroku 

elementu rzeczywistości pozajęzykowej:  zmatowiałe otoczenie (Bia,  s.  7),  czyste 

niebo  londyńskie  (Bia,  s.  11),  brud папе  stoły  (Bia,  s.  39),  rozjarzone  ołtarze 

(Bia,  s.  70),  jasne  strugi  (Bia,  s.  72),  jasne  okna  (Bia,  s.  74),  wielokształtny 



i połyskający klejnot  na  lagunie  (Bia,  s.  80),  kryształowy zmierzch  (Bia,  s.  80), 

nagie  głowice  górskie  (Pie,  s.  36),  przezroczysty  lazur  nieba  (Ksią,  s.  95), 

wygładzone,  lekko  drżące  morze  (Ksią,  s.  97),  szkliste powietrze  (Mo,  s.  148), 

mgła  zakopcona  (Gas,  s.  159).  Przytoczone  przykłady  świadczą  o  dużej 

wrażliwości  twórcy  na  światło  i  jego  rolę  w  rzeczywistości  ekstralingwistycz- 

nej,  co  znajduje  wyraz  w  sposobie jej  opisu.  Grudziński  stosuje  —  zwłaszcza 

w  opisach  przyrody  —  epitety  semantycznie  skojarzone  z  jasnością  oraz 

czystością,  zazwyczaj  powietrza  i  wody.  Efekty  luministyczne  oddane  w  pro­

zie  artystycznej  Herlinga  wpływają  na  sugestywność  deskrypcji  oraz  jej  peł­

nię.  Pisarz  okazuje  się  zatem  wrażliwym  pejzażystą.  Przyroda  zresztą  jest 

jednym  z  podstawowych  elementów  jego  twórczości,  gdyż  to  właśnie  na  jej 

tle  rozgrywają  się  poruszające  dramaty  bohaterów,  najczęściej  wrażliwych 

i  nietuzinkowych  jednostek.  Współgranie  świata  człowieka  i  świata  natury, 

ich  przenikanie  —  oddane  na  kartach  utworów  Grudzińskiego  —  zapewnia 

pełnię  charakterystyk,  a  także  ułatwia  umieszczenie  ich  na  szerszym,  często 

filozoficznym  tle.

Nie  zawsze  teksty  artystyczne  realizują  właściwy  temu  stylowi  funkcjo­

nalnemu  model  tekstu.  Intertekstualność  twórczości  Herlinga-Grudzińskiego 

przejawia  się  na  kartach  opowiadań  i  powieści,  o  czym  świadczą  stosunkowo 

liczne fragmenty sprawozdawcze, kronikarskie, czyli prymarnie nieprzynależne 

do  literatury  pięknej:



(И)

„Przywileje obywatelskie” Karola V, które miały lud zrównywać ze szlachtą w prawach 

głosowania  i  wybierania  na  niższe  urzędy  (dając  mu  możność  ich  obrony  etiam  armata 



manu),  były  bardziej  mitem  niż rzeczywistością.  Nikt  ich nigdy  nie widział,  przekazywano 

wieść  o  nich  z  pokolenia  na  pokolenie,  żyły  w  ludowej  legendzie.  Ale  teraz,  wśród  szczęku 



broni i przy łunie  pożarów, nie wolno było ich  istnienia podawać w zwątpienie. Zrozumiał to 

natychmiast mediator  kościelny, kardynał  Ascanio  Filomarino,  arcybiskup Neapolu.  1  on, 

z  udziałem  Masaniella  oraz  jego  doradców,  „zrekonstruował”  mityczne  „przywileje  oby­

watelskie”  Karola  V  w  dwudziestu  trzech  punktach  uroczystych  Umów.  Zostały  przed 

stawione ludowi  do zatwierdzenia  w  kościele Carmine;  zebrani  zatwierdzili je tym  goręcej, 

że podczas ich  odczytywania spalił na  panewce  zamach  na Masaniella  przygotowany  przez 

zatwardziałych  członków  partii  aryslokratyczno-szlacheckiej.

Cud,  s.  265— 266

Zacytowany segment tekstu jest fragmentem kroniki wplecionej  do opowia­

dania,  które  — jak  wiele  tekstów  Grudzińskiego  —  stanowi  kolaż  rozmaitych 

gatunków mowy.  Zgodnie  z  podstawową  funkcją  kronik  (sprawozdawczość),



Yüklə 2,19 Mb.

Dostları ilə paylaş:
1   2   3   4   5   6   7




Verilənlər bazası müəlliflik hüququ ilə müdafiə olunur ©genderi.org 2024
rəhbərliyinə müraciət

    Ana səhifə