Wprowadzenie
18
[…] zjawiska parapsychiczne odgrywają ważną rolę w dziejach ludzkości od czasów historii pisanej, a być
może znacznie wcześniejszych epok. Cywilizacje Babilonu, Chin, Egiptu, Rzymu, Grecji i Celtów uzna-
wały zjawiska mediumiczne i duchowe za część codziennego życia, a prorocy, wyrocznie, jasnowidze,
wróżbici i astrologowie nie tylko byli do dyspozycji na bazarach, lecz doradzali królom, cesarzom i wład-
com
33
.
W kulturze europejskiej, po prymitywnych poligamistycznych wierzeniach, nad-
szedł jednak czas na religię monoteistyczną, w której nie było miejsca dla duchów czy
wędrówek dusz. Monoteizm uznaje bowiem za prawdziwe wyłącznie te przesłania,
które pochodzą od boga, a przekazywane są ustami proroków. Wiara chrześcijańska
zakłada ponadto, iż nieśmiertelna dusza wciela się zaledwie raz, a ponowne przebu-
dzenie nastąpi podczas Sądu Ostatecznego. Wszelkie inne teorie nie miały zatem
prawa istnieć, toteż przez kilka stuleci z reguły unikano tematu kontaktów paranor-
malnych. W dużej mierze zainteresowania owe zostały przyhamowane działaniami
Świętej Inkwizycji. Należy jednak nadmienić, że Nowy Testament wspomina o glo-
solalii, wizjach, zjawach czy głosach z zaświatów.
Wraz z rozwojem nowych dyscyplin naukowych oraz wzrostem zainteresowa-
nia dla empirycznego badania zjawisk nastąpiło przewartościowanie aspektów kul-
turowych, w tym również dotyczących sfery religii. Racjonalistyczne postrzeganie
i definiowanie świata przyczyniło się – paradoksalnie – do rozkwitu zainteresowania
jego aspektem nadnaturalnym, duchowym. Nastąpiło to na skutek zakwestionowania
dogmatów wiary na korzyść kontrowersyjnych niejednokrotnie koncepcji istnienia
rzeczywistości, nie tylko zresztą związanych ze sferą materialną, lecz także opartych
na doświadczeniach z pogranicza magii i nauki. Jak konstatuje Jerzy Prokopiuk, już:
[…] w czasach renesansu – w okresie wyłaniania się nauk przyrodniczych z magicznego chaosu średnio-
wiecznych wyobrażeń o przyrodzie – następuje wyraźny podział magii na magię i demonologię ludową
oraz okultyzm warstw wykształconych. Podobnie jak na Zachodzie postaciami symbolicznymi dla przej-
ścia od magii do nauki są legendarny doktor Faust i twórca jatrochemii Paracelsus, tak w Polsce mamy
słynnego czarnoksiężnika Twardowskiego oraz wybitnego alchemika i chemika Michała Sędziwoja (1566-
1646). […] O ile w czasach baroku – wiek XVII i pierwsza połowa XVIII – notujemy dominację magii i de-
monologii ludowej […], o tyle w drugiej połowie XVIII w. jesteśmy świadkami nagłego rozkwitu okultyzmu
„inteligenckiego” i astrologii (Stanisław Dunczewski, Franciszek Niewąski, […] Jan Przypkowski)
34
.
33
S. Roney-Dougal, op. cit., s. 18.
34
J. Prokopiuk, Nieba i piekła. Okultyzm, mistyka, demonologia, Gdynia 2001, s. 15.
19
Materializm kontra ezoteryka
Egzemplifikacją zainteresowań ezoterycznych w okresie Oświecenia jest choćby
zaszczepienie na gruncie polskim idei wolnomularskich oraz wykształcenie się okul-
tystycznego odłamu masonerii (ryt Ścisłej Obserwy
35
), jak również wizyta „twórcy
masonerii «egipskiej»” – inspirowanej kultem Izydy – hrabiego Cagliostra
36
. Warto
dodać, że na zachodzie Europy popularność zdobywały lecznicze metody Franza
Antona Mesmera, zwane magnetyzmem zwierzęcym, który wykorzystywał koncep-
cję pola energetycznego, skupionego wokół ludzkiego ciała.
Fascynacja niepoznanym powróciła u schyłku epoki romantyzmu przede wszyst-
kim jako manifestacja czy raczej echo amerykańskiej oraz europejskiej mody na „wi-
rujące stoliki”. Warto nadmienić, że o ile w Ameryce spirytyzm był przynależny ra-
czej pospólstwu, o tyle na Starym Kontynencie wszelkie sprawy z tym związane do-
tyczyły sfer wyższych, stanowiły zainteresowanie zarezerwowanie wyłącznie dla by-
walców salonów. W Polsce oczarowanie spirytyzmem wygasło bardzo szybko
37
, po-
jawiając się ponownie dopiero w połowie lat osiemdziesiątych XIX wieku. Idee po-
zytywistyczne przeobraziły koncepcje spirytystów, nadając im charakter konkret-
nych dążeń i wartość poznawczą. Podobną metamorfozę przeszły kontrowersyjne
metody lecznicze propagowane u schyłku XVIII w. przez Mesmera, określane w XIX
w. terminami „hipnoza” bądź „magnetyzm”.
Jak konstatuje Roney-Dougal:
Ugruntowujący się w XVIII i XIX wieku światopogląd materialistyczny skłonił niektórych naukowców
z Cambridge do założenia Society for Psychical Researches (Towarzystwa Badań Paranormalnych).
Dzięki tej instytucji przeprowadzono szeroko zakrojoną analizę tysięcy przypadków pojawiania się du-
chów, nawiedzeń i poltergeistów [złośliwych upiorów – K. O.]. Zapoczątkowano również badania osób
o zdolnościach mediumicznych, na których punkcie zwariowała chrześcijańska sekta spirytystów i któ-
rzy stanowili atrakcję wiktoriańskich salonów. Uczeni z Towarzystwa mieli nadzieję, że dowiodą w ten
sposób istnienia życia po śmierci, a dzięki temu powstrzymają narastające w ówczesnym społeczeń-
stwie tendencje ateistyczne i materialistyczne
38
.
35
Założony w 1755 r. w Dukli przez Jerzego Mniszcha. Jak pisze Prokopiuk „poczynając od lat pięćdziesiątych XVIII w., do
masonerii zaczęli przenikać w coraz większym stopniu członkowie tajnych bractw okultystycznych […]. Od tej chwili
w lożach zaczęto uprawiać magię, alchemię, medycynę okultystyczną, itp.” (Ibid., s. 16).
36
W roku 1780 Cagliostro (właśc. Giuseppe Balsamo) przyjechał do Warszawy i rozpoczął seanse spirytystyczne oraz eks-
perymenty alchemiczne. Po kilku miesiącach, po ujawnieniu oszustw, opuścił stolicę w atmosferze skandalu.
37
Nie licząc rzecz jasna pojedynczych zjawisk, jak na przykład wydawane w latach 1869–1870 przez Malwinę Gromadziń-
ską pismo „Światło Zagrodowe”, publikacja Leona Rogalskiego pt. Świat duchów, czyli sny, przeczucia i widzenia (1869/1870),
stanowiąca niezwykłą kompilację prac z zakresu spirytyzmu, ezoteryki, legend o duchach, przepowiedni, niesamowi-
tych zjawisk czy opisów zdarzeń paranormalnych.
38
S. Roney-Dougal, op. cit., s. 18–19.