Odkrywajacy radosc I pokoj prawdziwego Chrzescijanstwa Duncan Heaster


Dygresja 18: Co się stało w Edenie?



Yüklə 1,38 Mb.
səhifə14/25
tarix05.10.2017
ölçüsü1,38 Mb.
#3175
1   ...   10   11   12   13   14   15   16   17   ...   25

Dygresja 18: Co się stało w Edenie?


Księga rodzaju 3w4-5: "Wtedy rzekł wąż do niewiasty:

"Na pewno nie umrzecie! Ale wie Bóg, że gdy spożyjecie

owoc z tego drzewa, otworzą się wam oczy i tak jak Bóg

będziecie znali dobro i zło".



POPULARNA INTERPRETACJA: błędnie przyjmuje się, że wąż jest aniołem, który zgrzeszył, zwany szatanem". Wyrzucony z nieba za grzechy, zszedł na ziemię, aby kusić Ewę do grzechu.

UWAGI:

1. Mowa tutaj o "wężu". Słowo "szatan" i "diabeł" nie pojawiają się w całej Księdze Rodzaju.

2. Wąż nigdy nie jest opisywany jako anioł.

3. Dlatego nie zaskakuje nas, że w całej Księdze Rodzaju nie ma mowy o nikim, kto by był wyrzucony z nieba.

4. Grzech sprowadza śmierć (Rz 6,23). Aniołowie nie mogą umrzeć (Łk 20,35-36) dlatego też aniołowie nie mogą grzeszyć. Nagrodą dla sprawiedliwych ma być zrównanie ich z aniołami i nie będą oni mogli już umrzeć (Łk 20 w35-36). Jeżeli aniołowie mogą grzeszyć, wówczas sprawiedliwi też będą mogli grzeszyć i dlatego też istnieć będzie możliwość, że umrą, co oznacza, że nie będą mieli wiecznego życia.

5. Osoby, o których mowa w Księdze Rodzaju, gdy mówi się o upadku człowieka to: Bóg, Adam, Ewa i wąż. Nie ma wymienionych innych osób. Nie ma żadnego dowodu na to, że coś weszło w węża i spowodowało, że zrobił on właśnie to, co zrobił. Paweł mówi, że wąż "w swojej chytrości… uwiódł Ewę" (2Kor 11,3). Bóg powiedział do węża: "Ponieważ to uczyniłeś…" (Rdz 3,14). Gdyby to szatan użył węża, to dlaczego nie ma o nim mowy i dlaczego jego również nie ukarano?

6. Adam oskarżał Ewę o swój grzech: "dała mi owoc z tego drzewa" (Rdz 3,12). Ewa oskarżała węża: "Wąż mnie zwiódł i zjadłam" (Rdz 3,13).

Wąż nie oskarżał diabła. On nie miał usprawiedliwienia.

7.Jeżeli utrzymuje się, że węże dzisiaj nie mają mocy mowy czy perswadowania tak jak wąż w Edenie, należy pamiętać, że:-

a) osioł kiedyś mówił i rozumował jak człowiek (Balaam): "juczne bydlę, pozbawione mowy, przemówiwszy ludzkim głosem powstrzymało głupotę proroka" (2P 2,16) i

b) Wąż był jednym z najbardziej inteligentnych zwierząt (Rdz 3,1). Przeklęcie go odebrałoby mu możliwość mówienia do Adama i Ewy.

8. Bóg stworzył węża (Rdz 3,1), a nie inna istota, która była "szatanem" przeistoczyła się w niego; jeżeli tak wierzymy, to twierdzimy, że jedna osoba może wejść do życia drugiej osoby i sprawować nad nią kontrolę. Jest to wierzenie pogańskie, a nie biblijne. Jeżeli utrzymuje się, że Bóg nie stworzyłby węża z powodu wielkiego grzechu, do jakiego skłonił on Adama i Ewę, należy pamiętać, że grzech wszedł na świat przez człowieka (Rz 5:12); wąż wobec tego był amoralny i mówił o tym, co widział i jako taki nie był odpowiedzialny przed Bogiem, a w związku z tym nie popełnił grzechu.

Niektórzy sugerują, że wąż w Księdze Rodzaju 3 nawiązuje do Serafina. Lecz hebrajskie słowo oznaczające węża, które użyto w księdze Rodzaju 3 nie ma żadnego związku ze słowem "serafin". Hebrajskie słowo tłumaczone jako serafin znaczy "ognisty" i tłumaczone jest jako "ognisty wąż" w Księdze Liczb 21:8 nie jest to słowo przetłumaczone jako wąż w Księdze Rodzaju 3. Hebrajskie słowo oznaczające miedź ma ten sam rdzeń co słowo "wąż", w Księdze Rodzaju 3. Miedź oznacza grzech (Jud 16:21; 2Sm 3:34; 2Krl 25:7; 2Krn 33:11; 36:6). Tak więc węża można łączyć z grzechem, ale nie można łączyć z grzesznym aniołem.

Zalecane wyjaśnienia dotyczące tego, co te fragmenty oznaczają:

1. Wydaje się, że nie ma powodu, aby mieć wątpliwości, że to, o czym mowa w pierwszych rozdziałach Księgi Rodzaju na temat stworzenia i upadku, należy przyjmować dosłownie. "Wąż" był wężem w dosłownym tego słowu znaczeniu. Fakt, że dzisiaj można zobaczyć węże pełzające na brzuchach, wypełniając tym przekleństwo rzucone na pierwotnego węża, udowadnia to (Rdz 3,14). Tak samo widzimy mężczyzn i kobiety, którzy cierpią z powodu przekleństwa rzuconego na nich, w tym samym czasie. Możemy być pewni, że Adam i Ewa byli ludźmi w dosłownym tego słowa znaczeniu, tak jak mężczyźni i kobiety w obecnych czasach, lecz cieszyli się oni lepszą formą egzystencji, w związku z tym pierwotny wąż był też dosłownie zwierzęciem, choć był on o wiele inteligentniejszym zwierzęciem niż węże dzisiaj.

2. Dalsze wskazania dotyczące dosłownego odczytywania początkowych rozdziałów Księgi Rodzaju:-

- Jezus nawiązywał do zapisów mówiących o stworzeniu Adama i Ewy, przyjmując za podstawę Jego nauki o małżeństwie i rozwodzie (Mt 19:5-6). Nie ma nic, co by wskazywało, że odczytywał to w przenośni.

- "Adam został pierwszy ukształtowany, potem - Ewa. I nie Adam został (przez węża) zwiedziony, lecz zwiedziona kobieta popadła w przestępstwo" (1Tm 2,13-14), tak więc i Paweł rozumiał Księgę Rodzaju w sensie dosłownym. Co ważniejsze, wcześniej pisał o sposobie "jak w swojej chytrości wąż uwiódł Ewę" (2Kor 11,3); zwróćmy uwagę, że Paweł nie mówi, że "diabeł" uwiódł Ewę.

- Czy istnieje jakikolwiek dowód na to, że cokolwiek w zapisie dotyczącym stworzenia i upadku należy czytać w sensie przenośnym? Świat został stworzony w sześciu dniach zgodnie z Księgą Rodzaju 1. To, że były to dni 24 godzinne w sensie dosłownym udowadnia fakt, że różne rzeczy stworzone w różnych dniach, nie mogły by istnieć bez siebie w obecnej formie przez więcej niż kilka dni. To, że nie był to okres 1000 lat czy więcej udowadnia fakt, że Adam stworzony został w szóstym dniu, a zmarł po siódmym dniu w wieku 930 lat (Rdz 5,5). Gdyby siódmy dzień trwał 1000 lat, wówczas Adam miałby więcej niż 1000 lat, gdy zmarł.

3. Ponieważ wąż został przeklęty i musiał pełzać po brzuchu (Rdz 3,14), może to sugerować, że poprzednio miał nogi. Idąca w parze jego moc rozumowania, może sugerować, że prawdopodobnie była to forma życia zwierzęcego najbliższa człowiekowi, choć mimo wszystko zwierzę - jedno ze "zwierząt polnych, które Jahwe Bóg stworzył" (Rdz 3,1 i 14).

4. Być może wąż zjadł z drzewa poznania, co by wyjaśniało jego chytrość. Ewa "spostrzegła, że drzewo to ma owoce… nadają się do zdobycia wiedzy" (Rdz 3,6). Skąd mogła to wiedzieć, jeśli nie zauważyła wyniku zjedzenia owocu w życiu kogoś, kto już to zrobił? Możliwe, że Ewa kilka razy rozmawiała z wężem przed rozmową zapisaną w Księdze Rodzaju 3. Pierwsze zapisane słowa z jakimi wąż zwraca się do Ewy to: "Czy to prawda, że Bóg powiedział…" (Rdz 3,1) - słowa "czy to prawda" możliwe, że sugerują, iż była to kontynuacja poprzedniej rozmowy, która nie została zapisana.



Dygresja 19: Lucyfer


Izajasz 14 w 12-14: "Jakże to spadłeś z niebios, Jaśniejący, Synu Jutrzenki? Jakże runąłeś na ziemię, ty, który podbijałeś narody? Ty, który mówiłeś w swym sercu: "Wstąpię na niebiosa; powyżej gwiazd Bożych postawię mój tron. Zasiądę na Górze Obrad, na krańcach północy. Wstąpię na szczyty obłoków, podobny będę do Najwyższego".

POPULARNA INTERPRETACJA:- Przyjmuje się, że Lucyfer był kiedyś potężnym aniołem, który grzeszył w czasach Adama i dlatego został wyrzucony na ziemię, gdzie przysparza kłopotu ludziom Boga.

UWAGI:-

1. Słowo "diabeł", "szatan" i "anioł" nigdy nie pojawiają się w tym rozdziale. Jest to jedyne miejsce w Piśmie, gdzie pojawia się słowo Lucyfer.

2. Nie ma dowodu na to, że Izajasz14 opisuje cokolwiek, co wydarzyło się w ogrodzie Edenu. Jeżeli tak, to dlaczego trwało 3000 lat powiedzenie nam, co naprawdę się tam wydarzyło?

3. Lucyfer opisywany jest jako: "robactwo jest twoim posłaniem" (w 11) i wyśmiany przez ludzi (w 16), ponieważ nie ma on już mocy po wyrzuceniu go z nieba (w 5-8); nie ma więc uzasadnienia pogląd, że Lucyfer pozostaje teraz na ziemi uwodząc wierzących.

4. Dlaczego ukarano Lucyfera za wstąpienie na niebiosa (w13), jeśli już tam był?

5. Lucyfer ma zginąć w grobie: "Do szeolu strącony twój przepych: …robactwo jest twoim posłaniem" (w 11). Ponieważ aniołowie nie mogą umrzeć (Łk 20:35-36), Lucyfer w związku z tym nie może być aniołem; język ten odpowiada bardziej człowiekowi.

6. Wersety 13 i 14 mają związek z 2Tes 2:3-4, które mówią o ludziach w grzechu - wobec tego Lucyfer jest nawiązaniem do innego człowieka - a nie anioła.

SUGEROWANE WYJAŚNIENIA

1. Nowe Międzynarodowe Wydanie Biblii (N.I.V.) i inne współczesne wersje, przedstawiają tekst Izajasza rozdziały 13-23 jako serię "obciążeń" na różnych narodach np. Babilon, Tyr, Egipt. Izajasz 14:4; tak przedstawia kontekst wersetów, które rozważamy: "że rozpoczniesz tę satyrę na króla babilońskiego…". Proroctwo dotyczy wobec tego człowieka, króla Babilonu, który opisany jest jako Lucyfer. W czasie jego upadku: "Którzy cię ujrzą, utkwią wzrok w tobie, zastanowią się nad tobą, Czyż to nie ten, który trząsł ziemią, który obalał królestwa" (w16). Lucyfer wyraźnie określony jest jako człowiek.

2. Ponieważ Lucyfer był królem człowiekiem "Wszystkim królom narodów… wszyscy oni zabierają głos, by ci powiedzieć: Ty również padłeś bezsilny jak i my stałeś się do nas podobny" (w 8,9-10). Lucyfer był więc królem jak inni królowie.

3. Werset 20 podaje, że nasienie Lucyfera zostanie zniszczone. Werset 22 podaje, że nasienie Babilonu zostanie zniszczone, są więc równoznaczne.

4. Należy pamiętać, że jest to "satyra na króla babilońskiego" (w4). "Lucyfer" oznacza "poranną gwiazdę", która jest najjaśniejsza z gwiazd. W satyrze gwiazda ta dumnie postanawia: "Wystąpię na niebiosa: powyżej gwiazd Bożych" (w13). Z tego właśnie powodu gwiazda zostaje strącona na ziemię. Gwiazda reprezentuje króla Babilonu. Rozdział 4 w Danielu wyjaśnia w jaki sposób Nabuchodonozor, król Babilonu dumnie dokonuje przeglądu wielkiego królestwa, które zbudował, myśląc, że pokonał inne narody własną siłą, a nie widzi, że sukces ten pochodzi od Boga. "Wzrosłeś i stałeś się potężny, a wielkość twoja wzrastała i sięgała aż do nieba" (w22). Z tego powodu "go wyrzucono od ludzi, a trawę jadł jako wół a rosą niebieską ciało jego skrapiane było, aż na nim włosy urosły jako pierze orle, a paznokcie jego jako pazury u ptaków" (w33). To nagłe poniżenie jednego z największych ludzi do zdegenerowanego szaleńca było tak dramatycznym wydarzeniem, że odwołano się do satyry o spadającej gwieździe porannej z nieba na ziemię. Gwiazdy są symbolem silnych ludzi np. Rdz 37:9; Iz 13:10 (dotyczy przywódców Babilonu); Ez 32:7 (dotyczy przywódcy Egiptu); Da 8:10 por 24. Wspinanie się do nieba i upadek z nieba są biblijnymi idiomami, często używanymi do opisania wzrostu w dumę i w konsekwencji znoszenie upokorzenia - zob. Job 20:6; Jr 51:53 (o Babilonie); Lm 2:1; Mt 11:23 (o Kafarnaum): "A ty Kafarnaum, czy aż do nieba masz być wyniesione? Aż do otchłani zejdziesz?" (grobu).

5. Werset 17 oskarża Lucyfera o to, że "świat cały zamieniał w pustynię, a miasta jego obracał w perzynę, który swych jeńców nie zwalniał do domu?", "… i nie napełnili miastami okręgu ziemskiego" (w17,21).

Jest to opis babilońskiej polityki militarnej - zrównanie wszystkiego z ziemią (tak jak to uczynili z Jerozolimą), przeprowadzenie jeńców do innych rejonów i nie zezwolenie im na powrót do domu( jak to uczynili z Żydami), budowali nowe miasta i pobierali daninę w złocie od narodów, które uciskali. Nacisk położony jest na to, że Lucyfer nie będzie miał nawet takiego pogrzebu jak inni królowie (w18-19), wskazuje to, że był on tylko królem człowiekiem, tak jak i oni, ponieważ jego ciało potrzebowało pogrzebin.

6. Werset 12 mówi, że Lucyfer miał runąć na "ziemię", co wskazuje na to, że był drzewem. jest to dalsze nawiązanie do Dn 4:8-16, gdzie Nabuchodonozor i Babilon to drzewo, które zostanie ścięte.

7. Babilon i Asyria to często wymienne zwroty w tym proroctwie. Mówiąc więc o darowiźnie króla Babilonu w wersecie 25 mowa: "złamię Asyrię na mojej ziemi…"

Proroctwa dotyczące Babilonu w Iz 47 powtórzone są w Na 3:5,4,18 i Za 2:13,15 i 2Krn 33:11 w odnieśeniu do Asyrii i mówią, że król Asyrii wziął Manassesa do niewoli do Babilonu - ukazując w ten sposób identyczność stosowanych represji.

Am 5:27 podaje, że Izrael musiał pójść w niewolę "Poza Damaszek" tzn do Asyrii lecz Stefan podaje to jako "poza Babilon" (Dz 7:43). Ez 6:3 opisuje Dariusza, króla Babilonu, jak wydaje dekret dotyczący przebudowy świątyni. Żydzi chwalili Boga za odwrócenie się serca "króla Asyryjskiego do nich" (Ez 6:22), ponownie pokazując, że los jest zmienny. Proroctwo Izajasza rozdział 14 jak i wiele innych w Izajaszu odpowiada kontekstowi asyryjskiego najazdu dokonanego przez Senaheriba w czasach Ezechiasza, stąd werset 25 opisuje pokonanie Asyryjczyków. Werset 13 jest łatwiej zrozumieć, gdy mowa tam o bałwochwalczych Asyryjczykach oblegających Jerozolimę, którzy chcą wejść do Jerozolimy i zdobyć świątynię dla swoich Bogów. Wcześniej asyryjski król Tilgat - Pilneser prawdopodobnie chciał uczynić to samo (2Krn 28:20,21); Iz 14:13: "Ty, który mówiłeś w swym sercu: Wstąpię na niebiosa… (symbol świątyni i arki - 1Krl 8:30; 2Krn 30:27; Ps 20:2,6; 11:4; Hbr 7:26). Zasiądę na Górze Obrad (góry Syjon, gdzie znajdowała się świątynia) na krańcach północy" (Jerozolima - Ps 48:1,2).


Dygresja 20: Kuszenie Jezusa



"Wtedy Duch wyprowadził Jezusa na pustynię, aby był kuszony przez diabła. A gdy przepościł czterdzieści dni i czterdzieści nocy, odczuł w końcu głód. Wtedy przystąpił kusiciel i rzekł do Niego: "Jeśli jesteś Synem Bożym, powiedz, żeby te kamienie stały się chlebem" Lecz On mu odparł: "Napisane jest: Nie samym chlebem żyje człowiek, lecz każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych". Wtedy wziął Go diabeł do Miasta Świętego, postawił na narożniku świątyni i rzekł Mu: "Jeśli jesteś Synem Bożym, rzuć się w dół, jest przecież napisane: Aniołom swoim rozkaże o Tobie, a na rękach nosić Cię będą, byś przypadkiem nie uraził swej nogi o kamień". Odrzekł mu Jezus: "Ale jest napisane także: "Nie będziesz wystawiał na próbę Pana, Boga swego". Jeszcze raz wziął Go diabeł na bardzo wysoką górę, pokazał Mu wszystkie królestwa świata oraz ich przepych i rzekł do Niego: "Dam Ci to wszystko, jeśli upadniesz i oddasz mi pokłon". Na to odrzekł mu Jezus: "Idź precz, szatanie! Jest bowiem napisane: Panu, Bogu swemu, będziesz oddawał pokłon i Jemu samemu służyć będziesz. "Wtedy opuścił Go diabeł, a oto aniołowie przystąpili i usługiwali Mu".

POPULARNA INTERPRETACJA: - Fragment ten rozumiany jest w ten sposób, że istota nazywana "diabłem" kusi Jezusa, pokazując mu dobra materialne, aby zgrzeszył.

UWAGI:-

1. Jezus był "skuszony we wszystkim na podobieństwo nasze" (Hbr 4:15), a "Własna pożądliwość wystawia na pokusę i nęci każdego" (Jk 1:14). Kuszeni jesteśmy przez "diabła" naszych własnych pożądliwości czy złych pragnień i tak też było z Jezusem. Nie jesteśmy kuszeni przez złą istotę, która stoi obok nas i popycha nas do grzechu - grzech i kuszenie pochodzi "z wnętrza bowiem, z serca ludzkiego pochodzą złe myśli" (Mk 7:21).

2. Kuszenia wobec tego nie można rozumieć dosłownie:-

-Mt 4:8 mówi, że Jezus został zaprowadzony na wysoką górę, aby mógł zobaczyć królestwa świata w przyszłej chwale. Jednakże nie ma tak wysokiej góry, z której można by było zobaczyć cały świat. Dlaczego wysokość góry miała umożliwić Jezusowi ujrzenie królestwa w przyszłości? Ziemia jest kulą, nie ma na niej miejsca, z którego można ujrzeć wszystkie części świata w tym samym czasie.

- Porównanie Mt 4 i Łk 4 pokazuje, że kuszenie opisane jest w innej kolejności; w Mk 1:13 mowa, że Jezus "czterdzieści dni przebywał na pustyni, kuszony przez szatana" podczas gdy Mk 4 podaje, że "gdy przepościł 40 dni… przystąpił kusiciel (szatan)…". Ponieważ pismo nie może sobie przeczyć, możemy wywnioskować, że kuszenia te powtarzały się. Kuszenie, aby zmienił kamień w chleb, jest tutaj bardzo wyraźnym przykładem. Odpowiadało by to, gdyby kuszenia te zachodziły w umyśle Jezusa. Mając naszą naturę, brak pożywienia miałby wpływ na stan Jego umysłu, jak i na stan fizyczny i wówczas bardzo łatwo umysł Jego mógłby wyobrażać sobie rzeczy. Niektórzy popadają w delirium, gdy pozbawieni są przez kilka dni jedzenia (por. 1Sm 30:12). Jezus mówi o podobieństwie chleba i kamieni w Mt 7:9 i bez wątpienia obraz ten często pojawia się w jego umęczonej głowie - odganiał je słowami Pisma świętego.

- Jezus prawdopodobnie opowiedział tym, którzy spisywali Pismo o swoich kuszeniach i aby ukazać intensywność tego co przeżył, mógł użyć przenośni, co widzieliśmy w Mt 4 i Łk 4.

- Wydaje się mało prawdopodobne, aby diabeł prowadził Jezusa przez pustynię i ulice Jerozolimy, a następnie stali razem na szczycie świątyni, a wszystko to na oczach ciekawskich Żydów. Józef nic o tym nie mówi - prawdopodobnie wywołało by to wielkie zamieszanie. Podobnie, jeśli kuszenia te pojawiły się kilka razy w ciągu czterdziestu dni, jak i na końcu tego okresu (co miało miejsce co najmniej dwa razy - ponieważ Mateusz i Łukasz ukazują je w innej kolejności), skąd Jezus miałby czas, by chodzić (diabeł go tam prowadził) do najbliższej wysokiej góry, (którą powinien być Hermon daleko na północy Izraela), wejść na szczyt, a potem zejść, powrócić na pustynię, a potem to powtórzyć. Kuszenie Jezusa miało miejsce jedynie na pustyni - był tam 40 dni, cały czas kuszony przez diabła (odszedł dopiero na końcu) (Mt 4:11). Jeżeli Jezus kuszony był przez diabła codziennie, a kuszenie miało miejsce jedynie na pustyni, wynika z tego, że nie opuścił on pustyni, aby udać się do Jerozolimy czy na wysoką górę. Nie wydarzyło się to wobec tego dosłownie.

- Jeżeli diabeł jest osobą, która nie ma żadnego szacunku dla Bożego Słowa i chce jedynie, by ludzie grzeszyli, dlaczego wobec tego Jezus, aby go pokonać cytuje Pismo święte? Zgodnie z popularnym poglądem nie odstraszyło by to diabła. Zwróćmy uwagę, że za każdym razem Jezus cytuje fragment z Biblii. Jeżeli diabeł oznacza złe pożądania w sercu Jezusa, wówczas zrozumiałe jest, że mając te słowa w Swoim sercu i przypominając Sobie je, mógł On pokonać te złe pożądania. Bardzo ważny jest Psalm 119:11. Właściwie to przepowiedziane są tam kuszenia Jezusa na pustyni: "W sercu swym przechowuję Twą mowę, by nie grzeszyć przeciw Tobie".



PROPONOWANE WYJAŚNIENIA:-

1. Kiedy Jezus został ochrzczony w Jordanie przez Jana, otrzymał moc Ducha Świętego (Mt 3:16). Gdy tylko wyszedł z wody, poprowadzony został na pustynię, aby być kuszonym. Wiedząc, że miał moc Ducha, który pozwalał Mu zamieniać kamienie na chleb, skakać z wysokich budynków itp. Kuszenia te musiały opanować Jego umysł. Gdyby jakaś osoba sugerowała Mu, aby tych rzeczy dokonał, a Jezus wiedział, że jest to osoba grzeszna, wówczas kuszenie nie było by tak silne niż wtedy, gdy pochodziło ono od samego Jezusa.

2. Kuszenie przejęcia królestw było by o wiele silniejsze, gdyby pochodziło od Jezusa. Umysł Jezusa przepełniony był Pismem i w stanie umysłowym w jakim się znajdował, spowodowanym przez długie poszczenie, kuszony był, aby błędnie interpretować Pismo tak, by umożliwiło Mu zastosowanie go w celu wyboru lepszego wyjścia z sytuacji, w której się znalazł.

Gdy Ezechiel stał na wysokiej górze, widział całe królestwo (Ez 40:2). Jan także widział "świętą Jerozolimę" z "wielkiej góry" (Ap 21:10). Jezus widział królestwa świata takie, jakimi będą w przyszłości (Łk 4:5) tzn. w Królestwie, gdy "nastąpi królowanie Pana Naszego i jego Pomazańca i będzie królować na wieki wieków" (Ap 11:15). Być może myślał o Mojżeszu pod koniec czterdziestoletniej wędrówki po pustyni (por. Jego 40 dni), oczekującego ziemi obiecanej (królestwa) z góry Nebo. Podkreślone zostało w Księdze Daniela 4:17,25,32; 5:21, że "Najwyższy Bóg panuje nad królestwem ludzi i że kogo chce, ustanawia nad nimi"; Jezus wiedział że tylko Bóg, nikt inny mógł dać Mu królestwo. Dlatego nie było by to właściwie pokusą, gdyby jakiś zły potwór utrzymywał, że jest w stanie dać Królestwo Jezusowi, ponieważ wiedział on, że to jedynie Bóg jest w stanie uczynić, ma taką moc. Jezus jednak wiedział o dobrym życzeniu Swego Ojca, aby dać mu Królestwo i było to zasugerowane przez "diabła", który był w Jezusie, że mógłby przejąć to Królestwo natychmiast. Mógł On uważać, że Bóg perspektywicznie przekazał Mu całą władzę (J 5:26,27) do tego stopnia, że miał On moc oddać swe życie i żyć ponownie (J 10:18); choć w końcu cała władza przekazana była Jemu po Jego śmierci i zmartwychwstaniu (Mt 28:18).

3. Przy Jego znajomości Pisma Chrystus widziałby podobieństwo między Sobą a Eliaszem, którego morale załamały się po 40 dniach przebywania na pustyni (1Krl 19:8) i Mojżeszem, który stracił możliwość natychmiastowego odziedziczenia królestwa pod koniec czterdziestoletniej wędrówki po pustyni. Jezus pod koniec czterdziestu dni, znajdował się w podobnym położeniu - stając twarzą w twarz z rzeczywistą możliwością porażki. Mojżesz i Eliasz przegrali z powodu ludzkiej słabości - nie z powodu osoby, która nazywa się "diabeł". Była to ta sama ludzka słabość "szatan" czy przeciwnik, który kusił Jezusa.

4. "Rzekł Mu wtedy diabeł: Jeśli jesteś Synem Bożym, …" (Łk 4:3). Musiało to być ciągłą pokusą dla Jezusa, zapytywanie się czy faktycznie był On Synem Bożym. Wszyscy uważali, że był On synem Józefa (Łk 3:23; J 6:42), lub nieprawym synem (tak mówi J 9:29), a oficjalne zapisy w świątyni opisują Go jako syna Józefa (Mt 1:1,16; Łk 3:23, gdzie "przypuszczalny" oznacza uznany przez prawo). Był on jedynym człowiekiem, który nie miał ojca, który by był człowiekiem. W Flp 2:8 czytamy, że Jezus uznał to, że jest takim samym człowiekiem, jak i my, tak że pokusą było dla niego nie wierzyć, iż jest On Synem Boga czy też błędnie pojmować Swoją własną naturę.

5. Pokusy kontrolowane były przez Boga i przeznaczone były dla duchowego rozwoju Chrystusa. Fragmenty cytowane przez Jezusa, aby go wzmocnić, gdy nawiedzały go złe pragnienia ("diabeł"), wszystkie pochodzą z tej samej części Księgi Powtórzonego Prawa, które dotyczą doświadczeń Izraela na pustyni. Jezus wyraźnie widział zbieżność pomiędzy ich doświadczeniami a Swoimi:-


Księga Powtórzonego Prawa 8

Mt 4 /Łk 4

w2

"Pamiętaj wszystkie drogi, którymi cię prowadził twój Bóg, Jahwe, przez te czterdzieści lat na pustyni, aby cię utrapić wypróbować i poznać, co jest w twym sercu: czy strzeżesz Jego polecenia, czy też nie.


"Wtedy duch wyprowadził Jezusa" "czterdzieści dni" "na pustyni" Jezus sprawdził się pokusami. Pokonał je cytując Pismo, które było w Jego sercu (Ps 119:11).



w3

"Utrapił cię, dał ci odczuć głód, żywił cię manną, której nie znałeś ani ty, ani twoi przodkowie. bo chciał ci dać poznać, że nie samym tylko chlebem żyje człowiek, ale człowiek żyje wszystkim, co pochodzi z ust Jahwe.


"Odczuwał w końcu głód" w J 6 manna interpretowana jest przez Jezusa jako reprezentująca Słowo Boga - którym Jezus żył na pustyni. Jezus dowiedział się że duchowo żył Słowem Boga "odparł… Napisane jest: Nie samym chlebem żyje człowiek, lecz każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych.



w5

"Uznaj w sercu , że jak wychowuje człowiek swego syna, tak twój Bóg, Jahwe, wychowuje ciebie"


Bez wątpliwości, Jezus z pewnością zastanawiał się nad tym czego doświadczył. Bóg wychowywał Swego Syna Jezusa - 2Sm 7:14; Ps 89:32.



Tak więc Jezus pokazał nam jak czytać i studiować Słowo - porównał Siebie Samego do położenia Izraela na pustyni i dlatego też Sam w swoich próbach na pustyni nauczył się tego co można się było nauczyć się z ich doświadczenia.

Dygresja 21: Walka na niebie


Apokalipsa: 12:7-9: "I nastąpiła walka na niebie: Michał i jego aniołowie mieli walczyć ze Smokiem. I wystąpił do walki Smok i jego aniołowie, ale nie przemógł, i już się miejsce dla nich w niebie nie znalazło. I został strącony wielki Smok, Wąż starodawny, który się zwie diabeł i szatan, zwodzący całą zamieszkałą ziemię, a z nim strąceni zostali jego aniołowie."

Yüklə 1,38 Mb.

Dostları ilə paylaş:
1   ...   10   11   12   13   14   15   16   17   ...   25




Verilənlər bazası müəlliflik hüququ ilə müdafiə olunur ©genderi.org 2024
rəhbərliyinə müraciət

    Ana səhifə