Odkrywajacy radosc I pokoj prawdziwego Chrzescijanstwa Duncan Heaster



Yüklə 1,38 Mb.
səhifə8/25
tarix05.10.2017
ölçüsü1,38 Mb.
#3175
1   ...   4   5   6   7   8   9   10   11   ...   25

4.3 Duch Człowieka

Wiele ludzi myli pojęcia duszy i ducha. Dzieje się tak dlatego, że w wielu językach i tłumaczeniach biblijnych, angielski odpowiednik "duszy" i "ducha" tłumaczony jest tylko jednym słowem. Dusza odnosi się do wszystkiego co składa się na osobę i czasami może również odnosić się do ducha. Jednakże normalnie istnieje różnica znaczeniowa pomiędzy duszą, a duchem, gdy zostają one użyte w Biblii. Dusza i duch mogą być rozdzielone. Jak podane jest w Liście do Hebrajczyków 4:12 "żywe bowiem jest słowo Boże ... aż do rozdzielenia duszy i ducha".

Hebrajskie i greckie słowa określające "ducha" ("Ruach" i "Pneuma" odpowiednio) tłumaczone są również jako:-

Życie

Duch


Umysł

Wiatr


Oddech

Temat "Ducha" rozpatrywaliśmy w rozdziale 2.1. Bóg używa Swojego Ducha, aby zachować naturalne tworzenie, łącznie z człowiekiem. Duch Boga, który jest w człowieku, jest wobec tego siłą życiową w nim "tak jak ciało bez ducha jest martwe" (Jk 2:26). "Jahwe Bóg … tchnął w jego nozdrza (Adama) tchnienie życia (ducha) wskutek czego stał się człowiek istotą żywą" (Rdz 2:7). Job mówi, że ma w sobie "Boże tchnienie" znajdujące się w jego "nozdrzach" (Job 27:3 por Iz 2:22). Duch życia, który znajduje się w nas, jest wobec tego przekazany nam w czasie narodzin i pozostaje w nas tak długo, jak długo nasz organizm żyje. Gdy tchnienie Boga zostaje odebrane czemukolwiek, natychmiast ginie to. Duch jest siłą życia. Jeżeli Bóg "życie i tchnienie odbierze, a wszelkie ciało zginie i człowiek w pył się obróci. Posłuchaj jeśliś rozumny" (Job 34:14;16). Ostatnie zdanie daje do zrozumienia, że człowiekowi zdemaskowanie jego własnej natury sprawia trudności pogodzenia się z tym wszystkim.

Gdy w czasie śmierci, Bóg odbiera naszego ducha, nie tylko umiera nasze ciało, ale zanika nasza całkowita świadomość. Dawid rozumiał co spowodowało, iż wierzył w Boga a nie stworzenia tak słabe jak człowiek. Psalm 146:3-5 jest mocnym zaprzeczeniem tego co głosi humanizm: "Nie pokładajcie ufności w książętach, ani w człowieku u którego nie ma wybawienia. Gdy tchnienie go opuści, wraca do swej ziemi, (prochu, z którego jesteśmy stworzeni) wówczas przepadają, jego zamiary. Szczęśliwy, komu pomocą jest Bóg Jakuba".

W czasie śmierci "wróci się proch do ziemi, tak jak nią był, a duch powróci do Boga, który go dał" (Koh 12:7). Wcześniej wykazaliśmy, że Bóg poprzez Swojego Ducha obecny jest wszędzie. W tym sensie "Bóg jest Duchem" (J 4:24). Kiedy umieramy "wydajemy ostatnie tchnienie" w sensie, że Duch Boga opuszcza nas, Duch ten pochłonięty zostaje przez Ducha Boga, który się znajduje wszędzie wokół nas; tak też w czasie śmierci Duch powraca do Boga.

Ponieważ Duch Boga podtrzymuje wszelkie stworzenie, takiego samego procesu śmierci doświadczają zwierzęta. Człowiek i zwierzęta mają w sobie tego samego Ducha czy siłę życiową: "Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego i oddech życia (duch) ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt " (Koh 3:19). Autor dalej mówi, że nie ma istotnej różnicy pomiędzy tym dokąd udaje się duch zwierzęcia, a człowieka (Koh 3:21).Opis zwierzęcia i człowieka, którzy mają tego samego ducha i umierają taką samą śmiercią jest aluzją do opisu w jaki sposób zarówno człowiek jak i zwierzęta, jedni i drudzy posiadali Ducha od Boga (Rdz 2:7; 7:15), zostali zniszczeni podczas Potopu: "Wszystkie istoty poruszające się na ziemi z ptactwa, bydła i innych zwierząt i ze wszystkich jestestw, których było wielkie mnóstwo na ziemi, wyginęły wraz ze wszystkimi ludźmi. Wszystkie istoty, w których nozdrzach było ożywiające tchnienie życia (Duch), wszystkie, które żyły na lądzie zginęły." (Rdz 7:21-23). Zwróćmy uwagę w jaki sposób Psalm 90:5 upodabnia śmierć do potopu. Zapis w Księdze Rodzaju 7 jasno ukazuje, że w kategoriach fundamentalnych człowiek jest tej samej kategorii co "wszystkie istoty… ". Spowodowane to jest tym, że mamy tego samego Ducha życia w nas jakiego mają zwierzęta.


4.4 Śmierć jest nieświadomością



Z tego co do tej pory się dowiedzieliśmy o duszy i duchu, powinno wynikać, że osoba nieżywa jest całkowicie nieświadoma. To co człowiek odpowiedzialny przed Bogiem zdziałał, Bóg będzie pamiętał (Ml 3:16; Ap 20:12; Hbr 6:10), ale nie ma nic w Biblii, co by mówiło, że podczas stanu śmierci mamy jakąkolwiek świadomość. Trudno zaprzeczać temu, co jasno podają następujące cytaty:-

- "Gdy tchnienie go opuści, wraca do swej ziemi, wówczas przepadają jego zamiary" (Ps 146:4).

- "Zmarli niczego zgoła nie wiedzą… tak samo ich miłość, a jak również ich nienawiść, jak też ich zazdrość- już dawno zanikły" (Koh 9:5,6). Nie ma "mądrości w Szeolu" (Koh 9:10); zamiarów (myślenia) i w związku z tym jakiejkolwiek świadomości.

- Job mówi, że w czasie śmierci będzie "jak ktoś, co nigdy nie istniał" (Job 10:18);uważał śmierć za zapomnienie, nieświadomość i całkowity brak istnienia, stan w jakim byliśmy przed urodzeniem.

- Człowiek umiera ,tak jak umierają zwierzęta (Koh 3:18); jeżeli człowiek istnieje gdzieś świadomie po śmierci, to i zwierzęta też by tak musiały czynić, jednakże ani Pismo, ani nauka o tym nigdzie nie mówią.

- Bóg "wie On, z czego jesteśmy utworzeni, pamięta, że jesteśmy prochem. Dni człowieka są jak trawa: kwitnie jak kwiat na polu: Ledwie muśnie go wiatr, a już go nie ma i miejsce, gdzie był, już go nie poznaje" (Ps 103:14-16).

Śmierć jest prawdziwą nieświadomością nawet dla sprawiedliwych, okazywana jest powtórzonymi prośbami sług Bożych, aby zezwolił, by ich życie było przedłużone, gdyż wiedzieli, że po śmierci nie byliby w stanie wielbić i chwalić Boga, ponieważ śmierć jest stanem nieświadomości. Ezechiel (Ez 38:17-19) i Dawid (Ps 6:4,5; 30:9; 39:13; 115:17) są dobrymi tego przykładami. Stale mówi się o śmierci jako śnie czy spoczynku, zarówno tych sprawiedliwych jak i niegodziwców (Job 3:11,13,17; Da 12:13).

Podano wystarczający dowód, aby powiedzieć bez osłonek, że popularne twierdzenie, że sprawiedliwi znajdą się w stanie szczęścia i nagrody w niebie, do którego idą prosto po śmierci, nie znajduje potwierdzenia w Biblii. Prawdziwa doktryna śmierci i natury człowieka zapewnia ogromny sens pokoju. Po wszystkich burzach i bólach życia ludzkiego, grób jest miejscem całkowitego zapomnienia. Ci, którzy nie poznali żądań Boga, pozostaną w tym stanie na zawsze. Już nigdy nie zostaną przywołane do życia stare niedole tragicznego i niespełnionego naturalnego życia; daremne obawy i nadzieje naturalnego ludzkiego umysłu już nigdy nie będą groziły urzeczywistnieniem się.

W czasie studiowania Biblii istnieje system prawd, który należy odkryć, ale niestety istnieje również i system błędów w religijnym sposobie myślenia ludzi, wynikający z braku zwracania uwagi na Biblię. Desperackie wysiłki człowieka, aby złagodzić ostateczność śmierci, doprowadziły go do tego, że wierzy iż ma "nieśmiertelną duszę." Gdy zaakceptowane zostaje, że taka nieśmiertelna część znajduje się w człowieku, konieczne jest mniemanie, że gdzieś się ona udaje po śmierci. Doprowadziło to do poglądu, że po śmierci musi istnieć różnica pomiędzy losem sprawiedliwych i niegodziwców. Aby pogodzić to, wywnioskowano, że musi istnieć miejsce dla "dobrych nieśmiertelnych dusz" zwane niebem i miejsce dla "złych nieśmiertelnych dusz" zwane piekłem. Wykazaliśmy wcześniej, że niemożliwe jest w świetle Biblii uznanie "nieśmiertelnej duszy". Teraz przeanalizujemy inne fałszywe poglądy, które głoszą, że:-

1. Wynagrodzenie za nasze życie otrzymujemy w czasie śmierci w formie nieśmiertelnej duszy, która idzie do określonego miejsca.

2. Podział na sprawiedliwych i niegodziwców dokonuje się w chwili śmierci.

3. Nagrodą dla sprawiedliwych jest pójście do nieba.

4. Ponieważ każdy ma nieśmiertelną duszę musi w związku z tym udać się albo do nieba, albo do piekła.

5. Niegodziwe dusze udadzą się do miejsca kary zwanego piekłem.

Celem naszej analizy nie jest jedynie negacja. Rozważając to wszystko w szczegółach uważamy, że uchwycimy wiele elementów prawdy biblijnej, które są bardzo istotnymi częściami prawdziwego obrazu natury człowieka.


4.5 Zmartwychwstanie



Biblia podkreśla, że sprawiedliwi otrzymają nagrodę w dniu zmartwychwstania, w czasie przyjścia Chrystusa (1Tes 4:16). Zmartwychwstanie odpowiedzialnych umarłych (zob. rozdział 4.8) będzie pierwszym dziełem jakiego dokona Chrystus; potem będzie sąd. Jeżeli dusza idzie do nieba w chwili śmierci, wówczas nie byłoby potrzeby zmartwychwstania. Paweł powiedział, że gdyby nie było zmartwychwstania, wówczas cały wysiłek by być posłusznym Bogu byłby bezcelowy (1Kor 15:32). Z pewnością nie twierdził by tak, gdyby wierzył, że on również wynagrodzony zostanie tym, że jego "dusza" pójdzie do nieba po śmierci? Założeniem tutaj jest to, że wierzył iż zmartwychwstanie ciała jest jedyną formą nagrody. Chrystus zachęcał nas, mówiąc, że oczekiwaną rekompensatą za wierne życie teraz będzie "zmartwychwstanie" (Łk 14:14).

Ponownie należy wyjaśnić, że Biblia nie głosi, że istnieje jakakolwiek forma istnienia poza formą cielesną - odnosi się to do Boga, Chrystusa, Aniołów i człowieka. W czasie powrotu Chrystus "przekształci nasze ciało poniżone na podobne do swego chwalebnego ciała" (Flp 3:20,21). Ponieważ posiada on w tej chwili dosłownie ciało, które podtrzymywane jest przez Ducha, a nie krew, my również otrzymamy podobną nagrodę. W czasie sądu otrzymamy wynagrodzenie za życie, które prowadziliśmy w naszej cielesnej formie (2Kor 5:10). Tym, dla których życie cielesne było najważniejsze i według niego żyli, pozostawione będzie obecne śmiertelne ciało, które zamieni się z powrotem w proch, podczas gdy ci, którzy próbowali zastąpić życie cielesne Duchem "jako plon ducha zbiorą (zbierze) życie wieczne" (Ga 6:8), w formie Duchem napełnionego ciała.

Istnieje wiele dowodów na to, że nagrodą dla sprawiedliwych będzie forma cielesna. Gdy zostanie to już zaakceptowane, powinna być widoczna żywotna ważność zmartwychwstania. Jasne jest, że nasze obecne ciało przestaje istnieć po śmierci; jeżeli czeka nas wieczne życie i nieśmiertelność w cielesnej formie, wynika z tego, że śmierć musi być stanem nieświadomości, aż do czasu, gdy nasze ciało zostanie odtworzone i otrzyma naturę Boga.

Cały Pierwszy List do Koryntian 15 mówi w szczegółach o zmartwychwstaniu; zawsze warto go przeczytać z najwyższą uwagą. W 1Kor 15:35-44 wyjaśnione jest że tak jak to, co zasiewamy, wyrasta z ziemi, aby otrzymać ciało od Boga. Podobnie wyrosną umarli, wynagrodzeni zostaną ciałem. Tak jak Chrystus, gdy wstał z grobu, a jego śmiertelne ciało zmieniło się w nieśmiertelne, tak też nagroda taka stanie się udziałem prawdziwie wierzącego (Flp 3:21). Poprzez chrzest utożsamiamy się z Chrystusem, jego śmiercią i zmartwychwstaniem, okazujemy naszą wiarę, że my też otrzymamy nagrodę, którą on otrzymał porzez swoje zmartwychwstanie. (Rz 6:3-5). Poprzez nasz udział w jego cierpieniach teraz będziemy mieli udział w jego nagrodzie: "Nosimy nieustannie teraz w naszym ciele konanie Jezusa, aby życie Jezusa w naszym ciele się objawiło." (2Kor 4:10). "Ten, co wskrzesił Chrystusa (Jezusa) z martwych, przywróci do życia wasze śmiertelne ciała, mocą mieszkającego w was swego Ducha" (Rz 8:11). Z taką to nadzieją czekamy "odkupienia naszego ciała" (Rz 8:23), przez co ciało stanie się nieśmiertelne.

Nadzieja otrzymania dosłownego ciała, zrozumiana była przez ludzi Boga już we wczesnych czasach. Abrahamowi obiecano, że on osobiście odziedziczy ziemie Kannan na zawsze, pewne to było tak, jak jego stąpanie po niej wzdłuż i wszerz (Rz 13:17; zob Rozdział 3.4). Jego wiara w te obietnice sprawiła, że uważał za konieczne uwierzyć, iż jego ciało w jakiś sposób, w przyszłości zostanie ożywione i stanie się nieśmiertelne tak, że spełnienie się obietnic będzie możliwe.

Job jasno wyraża, że rozumie, iż mimo że jego ciało zostanie zniszczone w grobie, to jednak w formie cielesnej zostanie wynagrodzony: "Wybawca mój żyje, na ziemi, wystąpi jako ostatni: Potem me szczątki skórą odzieję i ciałem swym Boga zobaczę. To właśnie ja Go zobaczę, moje oczy ujrzą, nie kto inny: moje nerki już mdleją z tęsknoty." (Job 19:25-27). Izajasz miał taką samą nadzieję: "Ożyją Twoi umarli, zmartwychwstaną ich trupy" (Iz 26:19).

W bardzo podobnych słowach opisana jest śmierć Łazarza, przyjaciela Jezusa. Zamiast pocieszać jego siostry mówiąc, że jego dusza poszła do nieba, Pan Jezus mówił o dniu zmartwychwstania: "Brat twój zmartwychwstanie". Natychmiastowa odpowiedź Marty, siostry Łazarza, ukazuje jak bardzo ówcześni Chrześcijanie doceniali to: Rzekła Marta do Niego "Wiem, że zmartwychwstanie, w czasie zmartwychwstania w dniu ostatecznym" (J 11:23,24). Tak jak i Job nie rozumiała, że śmierć to brama do błogiego życia w niebie, ale oczekiwała zmartwychwstania w dniu ostatecznym" (por Job "jako ostatni"). Pan obiecuje: "Nikt nie może przyjść do Mnie, jeśli go nie pociągnie Ojciec, który Mnie posłał; ja zaś wskrzeszę go w dniu ostatecznym" (J 6:44,45).


4.6 Sąd

To, co głosi Biblia o sądzie, jest jedną z podstawowych zasad wiary, która musi być jasno zrozumiana przed przyjęciem chrztu (Dzieje 24:25); (Hbr 6:2). Często mówi się w Biblii o "dniu sądu" (np. 2P 2:9; 3:7; 1J 4:17; Jud 6) czasie, kiedy ci, którzy otrzymali wiedzę Boga zostaną wynagrodzeni. Powiedziano o nich "Wszyscy staniemy przed stolicą Chrystusową" (Rz 14:10); "Wszyscy bowiem musimy stanąć przed trybunałem Chrystusa" (2Kor 5:10), aby otrzymać zapłatę za nasze życie w formie cielesnej.

We widzeniu Daniela dotyczącym drugiego przyjścia Chrystusa, trybunał Chrystusa ma formę tronu (Da 7:9-14). Przypowieści pomagają uzmysłowić szczegóły. Ta, o talentach porównuje do powrotu pana, który wzywa służbę i ocenia sposób w jaki oni zainwestowali pieniądze, które im zostawił (Mt 25:14-29). Przypowieść o rybaku porównuje wezwanie Ewangelii do rybackiej sieci, zbierającej wszystkie rodzaje ludzi; człowiek usiadł (sądzenie) i oddzielił dobre ryby od złych (Mt 13:47-49). Interpretacja jest jasna: "Tak będzie przy końcu świata; wyjdą aniołowie, wyłączą złych spośród sprawiedliwych".

Z tego, co się do tej pory dowiedzieliśmy, można przyjąć, że w czasie powrotu Pana i zmartwychwstania, będzie miało miejsce zgromadzenie wszystkich, którzy posłyszeli głos Ewangelii, będzie to w pewnym miejscu i o określonym czasie, spotkają wtedy Chrystusa. Będą musieli zdać sprawozdanie, a On powie, czy akceptuje się ich, czy też nie, aby mogli otrzymać nagrodę, która jest wejściem do Królestwa. Jedynie sprawiedliwi dostąpią tej nagrody. Obrazuje to przypowieść o owcach i kozłach: "Gdy Syn Człowieczy przyjdzie w swej chwale i wszyscy aniołowie z Nim, wtedy zasiądzie na Swoim tronie (tronie Dawida) w Jerozolimie (Łk 1:32,33) pełny chwały. I zgromadzą się przed Nim wszystkie narody, a On odzieli jednych (ludzi) od drugich, jak pasterz oddziela owce od kozłów. Owce postawi po prawej, a kozły po swojej lewej stronie. Wtedy odezwie się król do tych po prawej stronie: "Pójdźcie błogosławieni Ojca mojego, weźcie w posiadanie królestwo, przygotowane wam od założenia świata." (Mt 25:31-34).

Nagrodą za sprawiedliwość jest odziedziczenie Kólestwa Bożego, spełnienie się obietnic danych Abrahamowi, a dotyczących właśnie tego. Ale nastąpi to dopiero po sądzie, który się odbędzie w czasie powrotu Chrystusa. Niemożliwe jest wobec tego otrzymanie obiecanej nagrody w formie nieśmiertelnego ciała przed powrotem Chrystusa; musimy wobec tego wyciągnąć wniosek, że od czasu śmierci aż do czasu zmartwychwstania wierzący nie istnieje świadomie w żadnej formie, ponieważ niemożliwe jest istnienie przecież w jakiejkolwiek formie bez ciała.

Często powtarzaną zasadą Biblii jest to, że dopiero gdy Chrystus wróci wówczas to dana będzie nagroda - a nie prędzej:-

- "Kiedy zaś objawi się najwyższy pasterz (Jezus) otrzymacie nagrodę niewiędnący wieniec chwały." (1P 5:4 por. 1:13).

- "Chrystusa Jezusa, który będzie sądził żywych i umarłych i na Jego pojawienie się, i na jego Królestwo… wieniec sprawiedliwości, który mi w owym dniu odda Pan, sprawiedliwy Sędzia" (2Tm 4:1,8).

- W czasie powrotu Mesjasza w ostatecznych dniach: "Wielu zaś, co posnęli w prochu ziemi (por Rdz 3:19), zbudzi się: jedni do życia wiecznego, drudzy ku hańbie, ku wiecznej odrazie." (Da 12:2).

- Gdy Chrystus nadejdzie w dzień sądu "wszyscy, którzy spoczywają w grobach, usłyszą głos Jego : a ci, którzy pełnili dobre czyny, pójdą na zmartwychwstanie życia; ci, którzy pełnili złe czyny - na zmartwychwstanie potępienia" (J 5:25-29).

- "Oto przyjdę niebawem (Jezus), a moja zapłata jest ze mną, by tak każdemu odpłacić jaka jest jego praca." (Ap 22:12). Nie idziemy do nieba, aby otrzymać zapłatę - Chrystus przynosi ją nam z nieba.

To, że Jezus przyniesie nagrodę dla nas zakłada, że została ona przygotowana dla nas w niebie, ale zostanie przeniesione nam na ziemię podczas drugiego przyjścia Chrystusa; nasze "dziedzictwo" ziemi obiecanej Abrahamowi jest więc "zachowane dla was w niebie. Wy bowiem jesteście przez wiarę strzeżeni mocą Bożą dla zbawienia gotowego objawić się w czasie ostatecznym" nadejścia Chrystusa (1P 1:4,5).

Doceniając to możemy prawidłowo zinterpretować cytat z J 14:2,3, który jest często błędnie rozumiany : "Idę (Jezus) przecież przygotować wam miejsce (por. nagroda "Zachowana w niebie") A gdy odejdę i przygotuję wam miejsce, przyjdę powtórnie i zabiorę was do siebie, abyście i wy byli tam, gdzie Ja jestem". Gdzie indziej Jezus mówi, że przyjdzie ponownie, aby dać nam nagrodę (Ap 22:12) i jak już powiedzieliśmy, otrzymamy ją gdy będzie siedział na swym tronie w czasie sądu. Będzie królował na tronie Dawida w Jerozolimie "na wieki" (Łk 1:32,33). Będzie przebywał na ziemi przez wieczność i będzie - w Królestwie Boga na ziemi - a my tam też będziemy. Jego obietnica: "zabiorę was do siebie" może wobec tego być odczytana jako opis naszej akceptacji przez Niego podczas sądu. Grecki zwrot "zabiorę do siebie" pojawia się również w Mt 1:20, gdy Józef "bierze do siebie" Marię, jako małżonkę. Dlatego też niekoniecznie określa to ruch fizyczny ku Jezusowi.

Ponieważ nagroda dana będzie w czasie sądu, podczas powrotu Chrystusa, wynika z tego, że zarówno sprawiedliwi jak i niegodziwi idą do tego samego miejsca po śmierci tj. do grobu. Dla śmierci nie ma tutaj różnicy. Udowadniają to następujące cytaty:

- Jonatan był sprawiedliwy, a Saul zły ale "W śmierci nie są rozdzieleni" (2Sm 1:23).

- Saul, Jonatan i Samuel, wszyscy udali się do tego samego miejsca po śmierci (1Sm 28:19).

- Sprawiedliwy Abraham "połączył się ze swoimi przodkami" w czasie śmierci, byli oni bałwochwalcami (Rdz 25:8, Joz 24:2).

- Ci, którzy są duchowo mądrzy jak i głupi, doświadczają takiej samej śmierci (Koh 2:15,16).

Wszystko to zaprzecza ostro twierdzeniom popularnego "chrześcijaństwa". Ich nauka mówiąca, że sprawiedliwi udają się prosto do nieba po śmierci, zaprzecza konieczności zmartwychwstania i sądu. Jak się przekonaliśmy, są to istotnie wydarzenia w planie Boga dotyczącym zbawienia i w związku z tym w przesłaniu Ewangelii. Popularna koncepcja sugeruje, że umierając, osoba sprawiedliwa wynagrodzona jest pójściem do nieba, a inni udadzą się tam następnego dnia, miesiąca czy roku. Zaprzecza to temu, co głosi Biblia, że wszyscy sprawiedliwi zostaną wynagrodzeni razem, w tym samym czasie:-

- Owce oddzielone są od kozłów w dniu sądu, jedna po drugiej. Gdy sąd zostanie zakończony, Chrystus powie do wszystkich owiec zebranych po Jego prawej ręce: "pójdźcie błogosławieni Ojca mojego, weźcie w posiadanie królestwo" (Mt 25:34). Wszystkie więc owce odziedziczą królestwo w tym samym czasie. (por. 1 Kor 15:52).

- W czasie "żniw" powrotu Chrystusa i podczas sądu wszyscy ci, którzy się trudzą w Ewangelii będą cieszyć "się razem" (J 4:35,36 por. Mt 13:39).

- Ap 11:18 mówi, że "pora na umarłych, aby zostali osądzeni" jest czasem, kiedy Bóg da "zapłatę sługom Twym… świętym… i tym co się boją Twojego imienia" - tzn wszystkim wierzącym razem.


4.7 Miejsce nagrody: Niebo czy Ziemia?



- Rozdział 11 Listu do Hebrajczyków wymienia wielu sprawiedliwych ludzi Starego Testamentu. W wersecie 13 czytamy: "W wierze pomarli oni wszyscy, nie osiągnąwszy tego, co im przyrzeczono" - tzn. Abrahamowi zbawienie przez wejście do Królestwa Bożego (Hbr 11:8-12). Wynika z tego, że po swojej śmierci, ludzie ci, jeden po drugim nie poszli do nieba, aby otrzymać nagrodę. Powód wyjaśniony jest w wersecie 39,40: "nie otrzymali przyrzeczonej obietnicy, gdyż Bóg, który nam lepszy los zgotował, nie chciał, aby oni doszli do doskonałości bez nas". Opóźnienie więc przyznania im obiecanej nagrody spowodowane było tym, że Bóg zaplanował, aby wszyscy wierni "doszli do doskonałości" razem, w tym samym czasie. Stanie się to w dniu sądu, podczas powrotu Chrystusa.

Poza wyżej wymienionymi powodami, każdy kto nadal odczuwa, że niebo, a nie ziemia będzie miejscem, gdzie znajdować się będzie Królestwo Boże tj. obiecana nagroda, musi również uporać się z następującymi uwagami:

- Modlitwa "Ojcze nasz" prosi Boga, aby jego Królestwo przyszło (tzn. jest to prośba o powrót Chrystusa) niech wola Boga spełnia się na ziemi tak jak i w niebie (Mt 6:10). Prosimy więc, aby Królestwo Boże przyszło na ziemię. Tragedią jest, że tysiące ludzi bezmyślnie powtarza codziennie tę modlitwę, a nadal wierzy, że Królestwo Boga jest całkowicie ustanowione w niebie, a ziemia zostanie zniszczona.

- "Błogosławieni cisi, albowiem oni na własność posiądą ziemię" (Mt 5:5) a nie "bo ich dusze pójdą do nieba". - Nawiązuje to do Psalmu 37, gdzie nacisk całego Psalmu położony jest na końcową nagrodę dla sprawiedliwych, która będzie miała miejsce na ziemi. W tym samym miejscu, w którym niegodziwi cieszyli się swoją tymczasową wyższością, sprawiedliwi wynagrodzeni będą wiecznym życiem, posiądą tę samą ziemię, na której kiedyś dominowali niegodziwi. (Ps 37:34,35). "pokorni posiądą ziemię… Błogosławieni przez Jahwę posiądą ziemię… Sprawiedliwi posiądą ziemię i będą mieszkać na niej na zawsze" (Ps 37:11,22,29). Życie na ziemi / obiecanej ziemi na zawsze, oznacza, że niemożliwe jest życie wieczne w niebie.

- "Dawid umarł i został pochowany w grobie… Dawid nie wstąpił do nieba" (Dz 2:29,34). Natomiast Piotr wyjaśnił, że nadzieją jego było zmartwychwstanie umarłych w czasie powrotu Chrystusa (Dz 2:22-36).

- Ziemia jest miejscem, na którym Bóg kieruje ludzkością: "Niebo jest niebem Jahwe, synom zaś ludzkim dał ziemię" (Ps 115:16).

- Ap 5:9,10 przytacza wizję tego co powiedzą sprawiedliwi, gdy zaakceptowani zostaną na sądzie: "i uczyniłeś (Chrystus) ich Bogu naszemu Królestwem i kapłanami, a będą królować na ziemi". Obraz królowania w Królestwie Bożym na ziemi daleki jest od mglistego pojęcia, że będziemy cieszyć się "błogością" gdzieś w niebie.

- Proroctwa Daniela w rozdziale 2 i 7 mówią o władzach politycznych, które zduszone zostaną przez Królestwo Boże w czasie powrotu Chrystusa. Królestwo dominować będzie "pod całym niebem" a wypełni "całą ziemię" (Da 7:27; 2:35 por w.44). To wieczne królestwo "przekazane będzie ludowi świętemu Najwyższego" (Da 7:27); nagrodą dla nich jest wobec tego życie wieczne w Królestwie, które znajdować się będzie na ziemi, pod niebem.


4.8 Odpowiedzialność przed Bogiem

Jeżeli człowiek posiada naturalnie nieśmiertelną duszę, zmuszony zostaje do posiadania gdzieś wiecznego przeznaczenia - albo w miejscu nagrody, albo kary. Nasuwa to wniosek, że każdy odpowiedzialny jest przed Bogiem. Przeciwnie pokazaliśmy, w jaki sposób Biblia naucza, że z natury człowiek jest jak zwierzę bez jakiejkolwiek wrodzonej nieśmiertelności. Jednakże, niektórzy ludzie otrzymali perspektywę życia wiecznego w Królestwie Boga. Powinno być oczywiste, że nie każdy, kto żył, zmartwychwstanie; tak jak zwierzęta człowiek żyje i umiera, aby zamienić się w proch. Ale ponieważ będzie sąd, a niektórzy zostaną potępieni, gdy inni wynagrodzeni życiem wiecznym, musimy wyciągnąć wniosek, że wśród ludzi będzie pewna kategoria, która zmartwychwstanie po to, by ich sądzono i wynagrodzono.

To, czy ktoś zmartwychwstanie czy też nie, zależy od tego czy będzie on podlegać sądowi. Podstawą naszego sądu będzie nasza odpowiedź na znajomość słowa Bożego. Chrystus wyjaśnił: "Kto gardzi Mną i nie przyjmuje słów moich, ten ma swego sędziego: słowo, które powiedziałem, ono to będzie go sądzić w dniu ostatecznym" (J 12:48). Ci, którzy nie poznali lub nie zrozumieli słowa Chrystusa i nie mieli wobec tego okazji, aby go zaakceptować względnie odrzucić, nie będą sądzeni. "Bo ci, którzy bez Prawa (Bożego) zgrzeszyli, bez Prawa też poginą, a ci co w Prawie zgrzeszyli (znając je) przez prawo będą sądzeni" (Rz 2:12). Wobec tego ci, którzy nie poznali wymagań Boga znikną tak jak zwierzęta, a ci którzy znając łamali prawo Boga muszą być sądzeni i w związku z tym zmartwychwstaną, aby iść na sąd.

W oczach Boga "grzechu się jednak nie poczytuje, gdy nie ma Prawa, grzech jest bezprawiem… Przez Prawo bowiem jest tylko większa znajomość grzechu" (Rz 5:13; 1J 3:4; Rz 3:20). Bez zdawania sobie sprawy z Prawa Bożego, takiego jak je objawiono w Jego Słowie "grzechu nie poczytuje się" osobie i dlatego też nie będzie ona sądzona czy też nie zmartwychwstanie. Ci, którzy nie znają słowa Bożego pozostaną w związku z tym nieżywi, tak jak zwierzęta czy rośliny, ponieważ ich położenie jest takie samo. "Człowiek co w dostatku żyje, ale się nie zastanawia, przyrównany jest do bydląt, które giną" (Ps 49:20), "Do Szeolu są gnani jak owce" (Ps 49:14).

Poznanie dróg Boga czyni nas odpowiedzialnymi przed Nim za nasze uczynki i w związku z tym stwarza konieczność, abyśmy zmartwychwstali i pojawili się na sądzie. Należy w związku z tym zrozumieć, że nie tylko sprawiedliwi czy ci, którzy zostali ochrzczeni zmartwychwstaną, ale wszyscy ci, którzy odpowiedzialni są przed Bogiem z powodu posiadanej wiedzy o Nim. Jest to często powtarzający się wątek w Piśmie:-

- J 15:22 ukazuje, że poznanie Słowa czyni nas odpowiedzialnymi: "Gdybym nie przyszedł (Jezus) i nie mówił do nich, nie mieli by grzechu. Teraz jednak nie mają usprawiedliwienia dla swego grzechu". W liście do Rzymian 1:20-21 podobnie mówi się, że poznanie Boga pozostawia człowieka bez "usprawiedliwienia".

- "Każdy kto od Ojca usłyszał i nauczył się, przyjdzie do Mnie… (Chrystus) zaś wskrzeszę go w dniu ostatecznym" (J 6:44,45).

- Bóg jedynie spogląda na uczynki tych, którzy istotnie są świadomi Jego dróg. A tych, którzy znają Jego drogi obserwuje i oczekuje od nich odpowiedzi (Dz 17:30).

- "Sługa, który zna wolę swego pana, a nic nie przygotował i nie uczynił zgodnie z jego wolą, otrzyma wielką chłostę. Ten zaś, który nie zna jego woli i uczynił coś godnego kary, otrzyma małą chłostę np. przez pozostanie umarłym. Komu wiele dano, od tego wiele wymagać się będzie: a komu wiele zlecono, tym więcej od niego żądać będą (Łk 12:47,48) - o ile więcej zaś Bóg?

- "Kto zaś umie dobrze czynić, a nie czyni, grzeszy" (Jk 4:17).

- Specjalna odpowiedzialność Izraela przed Bogiem oparta była na objawieniu się im Boga dotyczącym Jego Osoby (Am 3:2).

- Z powodu nauki o odpowiedzialności "Lepiej bowiem było by im (tym, którzy odwracają się od Boga) nie znać drogi sprawiedliwości, aniżeli poznawszy ją odwrócić się od podanego im świętego przykazania" (2P 2:21). Inne ważne wersety: J 9:41; 3:19; 1 Tm 1:13; Oz 4:14; Pwt 1:39.

Posiadanie wiedzy Boga czyni nas odpowiedzialnymi i podlegającymi sądowi, wynika w związku z tym, że ci którzy nie posiedli wiedzy nie zmartwychwstaną, ponieważ nie ma potrzeby ich sądzić, a ich brak wiedzy czyni ich takimi "jak zwierzęta" (Ps 49:20). Istnieje dużo wskazówek mówiących, że nie wszyscy, którzy żyli zmartwychwstaną:-

- ludzie starożytnych narodów Babilonu "nie wstaną" po śmierci, ponieważ nie znali prawdziwego Boga (Jr 51:39; Iz 43:17).

- Izajasz dodaje sobie odwagi: " Jahwe, Boże nasz (Izraela) inni panowie niż Ty nas opanowali (np Filistyni i Babilończycy), ale my Ciebie samego, Twoje imię wysławiamy. Umarli nie ożyją, nie zmartwychwstaną, cienie" (Iz 26:13,14). Zwróćmy uwagę na potrójny nacisk jaki się tutaj kładzie na to, że nie zmartwychwstaną, "umarli nie ożyją… nie zmartwychwstaną… Tyś ich skarał i unicestwił". Przeciwnie Izrael miał możliwość zmartwychwstać, ponieważ posiadał wiedzę o prawdziwym Bogu: "Ożyją twoi umarli (Izraela) zmartwychwstaną ich trupy" (Iz 26:19).

- Mówiąc o ludziach Boga, Izraelu, mówi się, że w czasie powrotu Chrystusa "wielu zaś co posnęli w prochu ziemi, zbudzi się jedni do wiecznego życia, drudzy ku hańbie, ku wiecznej odrazie" (Da 12:2). Wobec tego "wielu", ale nie wszyscy Żydzi będą wskrzeszeni w związku z ich odpowiedzialnością przed Bogiem jako Jego wybrany naród. Ci z nich, którzy są całkowitymi ignorantami prawdziwego Boga "upadną i już nie powstaną", ponieważ nie są w stanie już "znaleźć słowa Jahwe" (Am 8:12,14).

Do tej pory dowiedzieliśmy się, że:-



Yüklə 1,38 Mb.

Dostları ilə paylaş:
1   ...   4   5   6   7   8   9   10   11   ...   25




Verilənlər bazası müəlliflik hüququ ilə müdafiə olunur ©genderi.org 2024
rəhbərliyinə müraciət

    Ana səhifə