Komora oscylacyjna czyli magnes jaki wzniesie nas do gwiazd



Yüklə 1,36 Mb.
səhifə19/29
tarix19.11.2017
ölçüsü1,36 Mb.
#11168
1   ...   15   16   17   18   19   20   21   22   ...   29

Zapoznajmy się teraz ze streszczeniem historii naukowego uznania meteorytów. Historia ta ujawnia, że różnorodny materiał dowodowy stwierdzający o "kamianiach spadających z nieba" kolekcjonowany był od najdawniejszych czasów. Naukowcy jednakże odmawiali przyjęcia go do wiadomości, ponieważ podobnoż zaprzeczał on panującemu wówczas naukowemu wyjaśnieniu dla struktury wszechświata. Stąd też oficjalnie zaadoptowana postawa stwierdzała, że meteoryty muszą być manifestacją przesądów i ludowej (wybujałej) wyobraźni. W osiemnastym wieku fakty zgromadzone na temat "kamieni spadających z nieba" były tak ogromne, że środowisko naukowe zmuszone zostało do uciekania się do represji administracyjnych i autorytatywnego nacisku w celu utrzymywania swojej poprzedniej (negującej) pozycji. W owym czasie "anty-meteorytowa" histeria osiągnęła poziom obecnej "anty-UFO" kampanii, kiedy to badacze i obserwatorzy UFO są publicznie piętnowani, wyszydzani, a nawet tracą zajmowane posady ponieważ władze sądzą że osoby takie nie zasługują na zaufanie. Po ogromnym deszczu meteorytów, jaki dnia 26 kwietnia 1803 roku spadł w francuskiej wsi L'Aigle, naukowiec Jean-Baptiste Biot przygotował dokument w którym zaprezentował on formalny dowód, że "kamienie faktycznie spadają z nieba". Dowód ten wkrótce został zaaprobowany przez francuską Akademię Nauk. Gdy więc po zaaprobowaniu dowód Biot'a został oficjalnie upowszechniony przez dokumentację tej Akademii, całe środowisko naukowe stopniowo zmieniło swoje stanowisko w sprawie meteorytów. Jednakże zmiana ta była bardzo wolna i zajęła wiele lat. Dla przykładu cztery lata po L'Aigle Prezydent USA Thomas Jefferson reagujący na inicjatywę dwóch profesorów chcących podążyć za przykładem francuskim i zbadać ogromny meteoryt jaki spadł w 1807 we Weston (Connecticut), grzmiał publicznie: "Panowie, raczej uwierzyłbym że tych dwóch Yankee profesorów kłamie, niż uwierzyłbym że kamienie mogą spadać z nieba" (cytowane z książki [2H1] H.H. Nininger, "Find a falling star", Paul S. Eriksson, New York 1972, ISBN 0-8397-2229-X, strona 4). Włosy jeży fakt, że Prezydent Jefferson podobno uważany był za jednego z bardziej wykształconych ludzi swoich czasów, a także że zgniótł on inicjatywę przebadania meteorytu z Weston "w imię dobra nauki" (przypadek ten nasuwa więc pytanie jakiegoż to łamania inicjatyw "w imię nauki" dopuszczają się zapewne współcześni luminarze.) Trzeba było aż ogromnego deszczu meteorytowego z 12 listopada 1833 roku, widzialnego w całej Północnej Ameryce i dotykającego znaczną część populacji, aby przyspieszyć w USA formalne uznanie dowodu Biot'a. Obecnie "kamienie spadające z nieba" stanowią źródło ogromnie istotnych informacji i rozwój wielu dziedzin współczesnej nauki zależy od ich badania.

Oczywiście podczas ekstrapolacji powyższej analogii meteorytowej do UFO, niektóre osoby będą skłonne argumentować, że przecież nasza wiedza posunęła się nieco naprzód od 1803 roku. Jednakże w takich przypadkach warto jest również zadać pytanie, czy natura ludzka także posunęła się naprzód od owego czasu.

H2. Trwałe ślady działalności UFO na naszej planecie


Jedną z istotniejszych konsekwencji formalnego dowiedzenia, że "UFO istnieją i stanowią już działające magnokrafty" jest wykazanie, że te pozaziemskie wehikuły muszą pozostawiać na naszej planecie jakieś trwałe dowody swojej aktywności. Z pomocą Teorii Magnokraftu, autorowi udało się zidentyfikować i udokumentować kilka kategorii takich dowodów. Najłatwiej i stosunkowo najczęściej dostępne z tych kategorii obejmują: (1) miejsca eksplozji UFO, aż dwa z których zostały już zidentyfikowane i dosyć szczegółowo opisane, t.j. Tapanui w Nowej Zelandii i Tunguska na Syberii - patrz [5], (2) podziemne tunele wytopione przez UFO, (3) lądowiska UFO, (4) różnorodne substancje porzucane przez UFO.

Niezależnie od powyższych kategorii, powszechnie dostępny rodzaj trwałego śladu działalności UFO na naszej planecie można też znaleźć w zupełnie niespodziewanym miejscu, t.j. na nogach niektórych osób. Ślad ten to niewielka blizna cechująca tzw. "UFO abductees" czyli osoby zapraszane na pokład UFO (zwykle bez ich wiedzy i zgody). Przy odrobinie więc szczęścia, być może nawet czytelnik tego ustępu posiada ową bliznę na własnym ciele, lub też ktoś z najbliższego otoczenia należy do tej wyróżnianej przez UFO grupy ziemian. Ponieważ szczegółowym opisom owej blizny poświęcony został obszerny rozdział P w oddzielnej monografii [3] jej powtórne omówienie tutaj zostanie pominięte.

W tym miejscu warto wspomnieć, że wszystkie wymienione tutaj ślady posiadają trwały charakter, stąd też mogą one zostać poddane badaniom naukowym bez konieczności zmiany tradycyjnych metodologii badawczych (np. wypalone ślady pozostawiane przez UFO w miejscach lądowania, czy miejsca eksplozji tych statków, nie są w stanie zniknąć kiedy naukowcy zbliżą się do nich). Stąd też stanowią one materiał faktologiczny jaki umożliwia włączenie UFO w obręb tradycyjnych badań naukowych.

Trwałym śladom działalności UFO na Ziemi poświęcona też została cała oddzielna monografia autora jakiej dwa kolejne wydania polskojęzyczne już są dostępne dla czytelników z naszego kraju. Pierwsze z tych wydań [1H2] posiada następujące dane edytorskie: "Kataklizm koło Tapanui 1178 A.D.   nowozelandzki odpowiednik eksplozji tunguskiej" (Monografia, Dunedin, Nowa Zelandia, 1989, 76 stron - w tym 30 rysunków). Natomiast drugie z nich [2H2] posiada następujące dane wydawnicze: "Eksplozja UFO w Nowej Zelandii 1178 A.D. która pochyliła ziemię" (Monografia, Dunedin, Nowa Zelandia, 1993, ISBN 0-9597946-8-9, 148 stron - w tym 37 ilustracji). Obecnie opracowywane jest już trzecie znacznie poszerzone i usprawnione wydanie owej monografii - patrz [5] na wykazie publikacji z rozdziału N. (W trakcie pisania niniejszej monografii kilka przedpublikacyjnych kopii tego trzeciego wydania [5] wysłanych już zostało do Polski.) Z tego też względu powtórne omówienie tych trwałych śladów działalności UFO zostanie tutaj pominięte. Czytelnikom których zainteresuje treść niniejszej monografii, zapoznanie się także z monografią [5] (lub w przypadku jej niedostępności - z nieco starszą monografią [2H2]) byłoby szczególnie rekomendowane. Warto tu podkreślić, iż aczkolwiek monografia [5] głównie koncentruje się na omówieniu miejsca eksplozji UFO koło Tapanui w Nowej Zelandii, jej treść włącza także cały rozdział poświęcony dokładnemu omówieniu eksplozji UFO w Tunguskiej na Syberii, dwa rozdziały omawiające inne możliwe miejsca eksplozji tych wehikułów (Kolchida, Ukraina, Atlantyda, Libia, Sodoma i Australia), a ponadto obszerny rozdział w całości poświęcony innym trwałym śladom działalności UFO na naszej planecie, włączając w to: (1) lądowiska tych statków - np. patrz rysunek I3; (2) tunele wytopione przez nie w skale - np. patrz artykuł [3H2] "W poszukiwaniu UFO-tuneli", "Nie z tej Ziemi" (ul. Wronia 23, 00-840 Warszawa), sierpień 1992, numer 8 (24), strony 42 i 43; oraz (3) różnorodne substancje porzucane przez UFO na ziemi - np. patrz "anielskie włosy" czy "węgiel warstwowy" opisane w artykule [4H2] "UFO bez tajemnic", Morze i Ziemia (pl. Hołdu Pruskiego 8, 70 550 Szczecin), 30 września 1992, nr 39(512), strona 11; oraz pokazane w części (b) rysunku H2.



Rozdział I.

Obserwacje komory oscylacyjnej na pokładach UFO

W niniejszej monografii dwie grupy przesłanek zostały skonfrontowane. Z jednej strony w rozdziałach D do G przytoczone zostały teoretyczne przesłanki podkreślające ogromne znaczenie komory oscylacyjnej dla wszystkich wehikułów magnokrafto-podobnych. Jednym z ich przykładów może być podrozdział D1 wykazujący iż komora oscylacyjna przylega do wszystkich pomieszczeń tego wehikułu (stąd też musi być z nich widoczna). Z drugiej strony monografia ta także ujawnia różnorodne ustalenia empiryczne jakie wykazują iż nasza planeta nieustannie i od dawna wizytowana jest przez przedstawicieli jakichś zaawansowanych cywilizacji kosmicznych już posiadających działający magnokraft w swojej dyspozycji. Ich przykładem jest formalny dowód omówiony w rozdziale H jaki wykazuje iż UFO są już zrealizowanymi magnokraftami. Zestawienie razem tych dwóch grup przesłanek prowadzi do sformułowania następującej tezy niniejszego rozdziału, która bezpośrednio podpiera tezę główną tej monografii: "Komora oscylacyjna jest już wykorzystywana przez UFO jako ich napęd (pędnik) oraz akumulator energii". Rozważania jakie nastąpią w tym rozdziale służyć więc będą dowiedzeniu tej tezy.

Dowiedzenie pierwszej części tezy tego rozdziału (że UFO wykorzystują komory oscylacyjne jako swój napęd) jest stosunkowo proste pod względem logicznym. Polega ono bowiem na przedstawieniu, zgodnie z metodologią porównywania atrybutów już objaśnioną w rozdziale H, materiału dowodowego wykazującego użycie komory oscylacyjnej we wehikułach UFO. Podrozdziały jakie nastąpią dostarczają dostatecznej ilości tego matariału.

Nieco bardziej trudne jest jednak udowodnienie iż UFO nie używają paliwa w swoim działaniu, zaś ich cały zasób energii jest przechowywany w formie pola magnetycznego (t.j. "strumienia krążącego") w konfiguracjach komór oscylacyjnych zwanych tu kapsułami dwukomorowymi. Aby wykazać prawdziwość także i tej drugiej części tezy niniejszego rozdziału koniecznym jest przedstawienie dowodów, że komory oscylacyjne UFO faktycznie zestawione zostały w kapsuły dwukomorowe jakich strumień krążący umożliwia przechowywanie ogromnych ilości energii (stąd że w UFO właśnie ów strumień krążący stanowi odpowiednik dla "paliwa" z naszych dzisiejszych wehikułów). Na szczęście, autor zdołał znaleźć sporo materiału dokumentacyjnego jaki dowodzi także i tego faktu (włączając w to ustne potwierdzenia wypowiedziane przez samych UFOnautów, że ich komory wypełniają także funkcje akumulatorów energii).

Aby udowodnić tezę niniejszego rozdziału, autor skompletował szerokie badania ukierunkowane na odnalezienie wymaganego materiału dowodowego. W rezultacie, ustalił on wiele faktów jakie wskazują na długotrwałe i nieprzerwane użycie komór oscylacyjnych na Ziemi przez jakieś zaawansowane cywilizacje kosmiczne. Fakty te mogą zostać poklasyfikowane do następujących kategorii:

1. Współczesne obserwacje i fotografie komór oscylacyjnych używanych w pędnikach UFO.

2. Ślady materialne pozostawione na Ziemi jakie pochodzą z komór oscylacyjnych UFO.

3. Mitologiczne wzmianki urządzeń przypominających komory oscylacyjne.

4. Historyczne opisy urządzeń jakie zdają się stanowić starożytne wersje komory oscylacyjnej.

Kolejne podrozdziały prezentują materiał dowodowy należący do poszczególnych z tych kategorii. Ostatni podrozdział przedstawia wnioski wynikające z tych prezentacji.


I1. Obserwacje i fotografie komór oscylacyjnych używanych w UFO

Zgodnie z poprzednio omówionym dowodem z rozdziału H, jaki wykazuje iż UFO są już zrealizowanymi magnokraftami, najbardziej rzucający się w oczy podzespół każdego UFO powinny być konfiguracje komór oscylacyjnych. Konfiguracje te powinny być widziane przez każdą osobę wizytującą UFO, a także przez przypadkowych obserwatorów przelatującego takiego wehikułu. Więcej, pole magnetyczne wytwarzane przez komory oscylacyjne tych statków powinno oddziaływać na otoczenie w sposób jaki jest unikalny dla takich kwadratowych urządzeń. Z powyższego wynikają więc cztery oddzielne kategorie materiału dowodowego jakich prezentacja zajmie cztery kolejne sekcje tego podrozdziału. Należy zauważyć iż w niniejszym podrozdziale ograniczono się tylko do omówienia konfiguracji komór oscylacyjnych obserwowanych w dyskoidalnych UFO. Innego rodzaju konfiguracje, charakterystyczne głównie dla UFO czteropędnikowych omówiono w rozdziale J.
I1.1. Kolumny pola magnetycznego opuszczającego pędniki UFO posiadają kwadratowy przekrój poprzeczny
Kolumny pola magnetycznego wyprodukowanego w pędnikach UFO muszą odzwierciedlać kształt urządzenia jakie wytworzyło to pole. Jeśli więc kolumny te zostały wytworzone przez komorę oscylacyjną, ich przekrój musi być kwadratowy. W ten sposób będą one się drastycznie różniły od okrągłych kolumn pola jakie musiałyby zostać uformowane przez dowolne inne urządzenia (np. elektromagnesy). Ponieważ jest stosunkowo łatwym zadaniem odróżnienie kształtu pola magnetycznego odprowadzanego do otoczenia z pędników UFO, powyższe stwarza więc pierwszą możliwość sprawdzenia czy owe statki pozaziemskie faktyczne wykorzystują komory oscylacyjne.

Najłatwiejszym sposobem poznania kształtu kolumn pola wydzielanego przez pędniki UFO jest obserwacja tzw. "czarnych belek" formowanych z niewirującego pola statku. Ich wytwarzanie dyskutowane już było w kilku podrozdziałach niniejszej monografii (np. D3, E4). Belki owe muszą dokładnie odzwierciedlać kształt kolumn pola statku, stąd w przypadku użycia komór oscylacyjnych powinny one być kwadratowe w przekroju poprzecznym. Najlepszą konfiguracją UFO dla zaobserwowania takich belek są tzw. zestawy niezespolone i zestawy semizespolone - patrz konfiguracje #3 i #4 na rysunku D3. Opublikowaych już zostało wiele fotografii pokazujących owe konfiguracje UFO, dwa przykłady z których pokazano na rysunku I1. Jedne z najbardziej wyraźnych z nich to seria kolorowych fotografii UFO lecącego na niewielkiej wysokości, wykonanych dnia 16 czerwca 1963 roku przez Paul'a Villa z Alberquerque, New Mexico, USA. Najlepsza reprodukcja tych zdjęć opublikowana była w jednym z wsześniejszych wydań OMNI (najprawdopodobniej z 1979 roku). Niektóre z nich były też zreprodukowane w czasopiśmie [1I1.1] "The Unexplained", Vol 1, No 1, 1980, strona 10 (w kolorze); w książce [2I1.1] pióra Allan'a Hendry (Foreword by Professor J. Allen Hynek): "The UFO Handbook" (Sphere Books Limited, London, England, 1980) strona 210; oraz w książce [3I1.1] pióra David'a C. Knight: "UFOs: A Pictoral History from Antiquity to the Present" (McGraw-Hill Book Company, 1221 Avenue of the Americas, New York, NY 10020, USA, New York-St.Louis-San Francisco, 1980, ISBN 0-07-035103-1) strony 110-111. UFO uchwycone na zdjęciach Villa stanowi konfigurację niezespoloną utworzoną z dwóch wehikułów typu K7. Zarysy dolnego wehikułu, lecącego w pozycji odwróconej, zawinięte zostały polem soczewki magnetycznej stąd można je zobaczyć tylko częściowo. Na wysokiej jakości kopiach tych zdjęć doskonale jest widoczne jedenaście "czarnych belek" łączących wyloty pędników bocznych dolnego i górnego wehikułu. Kształt tych belek niestety jest trudny do określenia ze zdjęć Villa. Inny przykład fotografii (oryginalnie w kolorze) dwóch UFO typu K7, tyle iż tym razem lecących w konwencji telekinetycznej, opublikowany został w czasopiśmie [4I1.1] "The Unexplained. Mysteries of Mind, Space & Time", Volume 1, Issue 1, 1980, strona 4. Oba wehikuły także sprzęgnięte są ze sobą w zestaw niezespolony.

We większości wizualnych obserwacji UFO kształt czarnych belek rozprzestrzeniających się od wylotów pędników nie został dokładnie odnotowany. Jednakże istnieje kilka obserwacji w których dokonujące je osoby z jakichś tam względów zwróciły szczególną uwagę na ten kształt i zachowały go dobrze w pamieci. We wszystkich tych przypadkach kształt ten opisywany jest jako kwadratowy. Dokonajmy teraz przeglądu najbardziej reprezentacyjnych z takich przypadków, na jakie autor natrafił w swoich badaniach.

Dnia 12 czerwca 1981 roku, małżeństwo Thew (250 King Street, Temuka near Timaru, New Zealand) zaobserwowali dwa UFO zawisające ponad ich domem. Wehikuły te sprzęgnięte były ze sobą właśnie w układ niezespolony. Zgodnie z opowiadaniem tych świadków, z wyglądu przypominały one konfiguracje pokazane na rysunku I1, aczkolwiek z powodu innego kąta obserwacji tego UFO, dolny wehikuł zaobserwowany w Temuka pozostawał doskonale widoczny (nie został więc owinięty w soczewkę magnetyczną tak jak wehikuły na rysunku I1). Małżeństwo Thew widziało wyraźnie "czarne belki" łączące wyloty ich pędników bocznych i odnotowało w pamięci iż ich kształt z całą pewnością był kwadratowy w przekroju poprzecznym.

W książce [5I1.1] Joshua Strickland: "There are aliens on earth! Encounters" (Grosset & Dunlop, New York, 1979, ISBN 0 448 15078 6) strona 11, opublikowany został rysunek semi-zespolonego kompleksu latającego dwóch UFO, jakie uprowadziło brazylijskiego żołnierza o nazwisku José Antonio da Silva   patrz rysunek I2. Czarne belki zaobserwowane na tym wehikule zostały wyraźnie zaznaczone jako kwadratowe w przekroju poprzecznym.

Jednym z najbardziej obiektywnych dowodów na kwadratowy przekrój kolumn pola magnetycznego wydzielanego przez pędniki UFO są popalone ślady pozostawiane na ziemi w miejscach lądowania tych wehikułów. Ślady takie, w niniejszej monografii zwane "lądowiskami UFO", zwykle przyjmują formę wypalonego pierścienia z pojedynczym wypaleniem w swoim centrum (bardziej dokładne referencje do tych lądowisk przedstawione zostały w podrozdziałach D4 i H2). Kiedy UFO lądują w pozycji "wiszącej", wylot ich pędnika głównego niemalże dotyka ziemi. W takim przypadku, gdy pole statku nie wiruje, centralny ślad wypalony na ziemi przez ten pędnik musi odpowiadać kształtowi kolumny pola wytwarzanego przez jego kapsułę dwukomorową. Autor badał sporo śladów wynikających z takich lądowań UFO i faktycznie w niektórych z nich występowały wyraźnie wypalone centralne ślady w formie kwadratu. Przykład jednego z takich śladów pokazany został na rysunku I3 (porównaj kwadratowy wypalony ślad z tego rysunku z wyglądem kapsuły dwukomorowej pokazanej na rysunku C5 "b" oraz na fotografii z rysunku I5). Istnienie owych trwale wypalonych śladów w lądowiskach UFO dostarcza istotnego materiału dowodowego potwierdzającego poprawność tezy niniejszego rozdziału.

I1.2. Wyloty pędników UFO są kwadratowe i ujawniają żółte wstęgi iskier elektrycznych obiegające ich wnętrze
Kształt kolumn pola magnetycznego wytwarzanego przez pędniki UFO daje się też rozpoznać z obserwacji warstewek powietrza zjonizowanego na wylotach z tych pędników, lub ze zaobserwowanych zarysów tych pędników. Podany poniżej materiał dowodowy dokumentuje ten aspekt.

Najbardziej obiektywne źródło informacji o wyglądzie warstewek powietrza zjonizowanego na wylocie pędników UFO są fotografie tych wehikułów wykonane w okolicznościach szczególnie sprzyjających ujawnieniu świecenia zjonizowanego powietrza: t.j. przy fotografowaniu od spodu, przy niepełnym świetle dziennym (np. wieczorem), przy wilgotnym (np. tropikalnym) powietrzu sprzyjającym jonizacji, oraz w przypadku gdy pole UFO nie wiruje. Kilka takich fotografii zostało już opublikowanych. Najlepszą z nich jest zdjęcie UFO typu K3 jakie dnia 3 stycznia 1979 roku zawisło nieruchomo nad Butterworth w Malazji. Jego fotografię opublikowano w gazecie [1I1.2] National Echo, z Penang, Malazja, wydanie z 4 stycznia 1979 roku. Następnie zreprodukowano je w czasopiśmie [2I1.2] Mufon UFO Journal, wydanie z lutego 1980 roku, strona 8. Oryginalna odbitka tego zdjęcia okazała się niemożliwa do zdobycia, stąd w niniejszej monografii autor przytoczył jedynie jego gazetową reprodukcję - patrz rysunek H3. Niestety z owej reprodukcji nie daje się ustalić jaki dokładnie kształt posiadają wyloty pędników UFO (pole statku zapewne wirowało w czasie fotografowania).

Znacznie lepsze dla ustalenia tego kształtu okazało się zdjęcie jakie wykonał rybak o nazwisku Norman Neilson (Motunau Beach, North Canterbury, New Zealand). W październiku 1979 roku, fotografował on swój nowo zakupiony kuter, zaś przez przypadek, na jego zdjęciu typu przeźrocze uchwycone też zostało UFO typu K5. Na wylotach z pędników bocznych tego wehikułu silnie świecące obszary zjonizowanego powietrza zostały wyraźnie ukazane. Jego fotografia jest podobna nieco do zdjęcia z rysunku H3, tyle tylko iż wykonana została pod nieco większym kątem. Były ekspert fotografii lotniczych, śp Fred Dickenson z Timaru, Nowa Zelandia, dokonał badań owej fotografii UFO z Motunau Beach. Jego powiększenia ujawniły iż kolumny pola magnetycznego odprowadzane z pędników tego wehikułu wykazują szczegóły wskazujące na ich kwadratowy przekrój. Omawiana tu fotografia oraz jej powiększenie opublikowane były w czasopiśmie [3I1.2] "Xenolog UFO Magazine" (Nowa Zelandia), no 122, January/March 1980, strony 10 12.

W książce [4I1.2] David Wallechinsky and Irving Wallace, "The People's Almanac #2", A Bantam Book, Inc., New York 1978, ISBN 0 553 01137 5, strona 599 zawarty jest opis UFO jakie nocą wylądowało na lotnisku w Marignane (Francja). Opis ten wykonany został przez celnika tego lotniska, Gabriel'a Gachignard, który osobiście zaobserwował wehikuł z niewielkiej odległości. Odnotował on na nim kwadratowe kształty jakichś elementów które wziął za okna, ale które faktycznie były warstewkami powietrza zjonizowanego pulsującym polem magnetycznym na wylotach z pędników tego wehikułu. Oto odpowiednie cytowanie z [4I1.2], jakie raportuje o obserwacji Gachignard'a:

"Miało ono kształt piłki do rugby, przypominał sobie świadek, ze spiczastymi końcami. Wymiary obiektu oszacowałbym na jakieś 3 stopy wysoki i 15 stóp długi {t.j. około 0.9 metra i 4.5 metrów}. Spód obiektu krył się w ciemności, ale za to na jego górnej powierzchni widoczny był rząd czterech kwadratowych okien, z których emanowało pulsujące światło, nieziemskie i miękkie, jakie zmieniało kolory od niebieskiego do zielonkawego w jednostajnym trzepotliwym ciągu." (W oryginale angielskojęzycznym: "It had the shape of a football, he recalls, with very pointed ends. He estimated the object's dimensions to be 3 ft. high and 15 ft. long (i.e. around 0.9 and 4.5 metres). The underside was in a shadow, but along the top was a row of four SQUARE windows, from which emanated a pulsating light, ghostly and soft, which changed colours from bluish to greenish in a sort of throbbing pattern.")

Warto w tym miejscu podkreślić, iż dokonywanie tłumaczeń cytatów podobnych do tych przytoczonych w niniejszym rozdziale jest zadaniem ogromnie trudnym, jako iż musi ono uwzględniać szerszy kontekst z którego dany tekst został zaczerpnięty, dodatkowe objaśnienia ustne lub rysunkowe towarzyszące danym tekstom, zwyczaje językowe ich autorów, itp. We wielu więc przypadkach dokonane tłumaczenie może być też przedmiotem innych interpretacji. Aby więc umożliwić taką indywidualną interpretację dokonaną przez samych czytelników, w odniesieniu do tekstów o większym znaczeniu dowodowym lub naukowym, niezależnie od swojego ich tłumaczenia autor zawsze stara się też przytoczyć ich oryginalne brzmienie. Należy zauważayć że w nawiasach klamrowych {jak te} włączane są do tych tłumaczeń komentarze autora ułatwiające interpretację oryginalnego tekstu.

Aby powyższe cytowanie uczynić bardziej zrozumiałym, być może przydatne się okaże jego zinterpretowanie dokonane na bazie Teorii Magnokraftu. Z przytoczonego opisu wynika że w panujących ciemnościach Gachignard dostrzegł jedynie powierzchnię górną złożonych ze sobą kołnierzy kulistego kompleksu UFO uformowanego poprzez sprzęgnięcie razem dwoch przeźroczystych wehikułów typu K3. (Sposób takiego sprzęgniecia zilustrowany został na rysunku H2, podczas gdy dokładny kształt pojedynczych wehikułów typu K3 pokazany jest na rysunku D1.) Kompleks ten był nieco nachylony w kierunku obserwatora, aby dostosować ustawienie pędników do lokalnego przebiegu pola magnetycznego. Dzięki temu pochyleniu zarys kołnierzy przyjął owalny przebieg, podobny do piłki dla rugby. Przeźroczyste korpusy pozostałych części wehikułów, włączając w to dwie kopuły osłaniające kabiny załogi, zakryte były ciemnością przed dostrzeżeniem. Zorientowanie wehikułu umożliwiało więc świadkowi zobaczenie wylotów czterech pędników bocznych (wyloty z pozostałych czterech pędników kryły się bowiem poza niewidoczną dla świadka kabiną załogi górnego wehikułu).

Dnia 20 stycznia 1982 roku, Wayne Lockwood z Wanganui, Nowa Zelandia, został oślepiony smugą ostrego światła rzuconą przez UFO zawisające ponad jego głową. Teoria Magnokraftu wyjaśnia iż we wehikułach pierwszej generacji wytwarzanie takiego światła odbywa się poprzez wpompowanie do komory oscylacyjnej odpowiednio fluoryzującego gazu dielektrycznego, jaki nie zmienia własności jej dielektryka ale za to zamienia komorę w rodzaj jarzeniówki. Stąd zarysy wylotu urządzenia jakie produkuje taką smugę światła, przy oglądaniu go od spodu powinny być wyraźnie kwadratowe. Mr Lockwood popatrzył do góry na oślepiające go źródło światła i dokładnie odnotował iż było ono kwadratowego kształtu.


Yüklə 1,36 Mb.

Dostları ilə paylaş:
1   ...   15   16   17   18   19   20   21   22   ...   29




Verilənlər bazası müəlliflik hüququ ilə müdafiə olunur ©genderi.org 2024
rəhbərliyinə müraciət

    Ana səhifə