Sebastian Wieczorek



Yüklə 23,81 Kb.
tarix26.11.2017
ölçüsü23,81 Kb.
#12517

Edukacja postmodernistyczna


  1. Postmodernizm

Postmodernizmem nazywany jest kierunek w filozofii współczesnej i ruch kulturalny będący reakcją na kulturę nowoczesną. Nazwę postmodernizmu odnosi się także do zjawisk, które wystąpiły w rozwoju kultury i myśli filozoficznej po modernizmie europejskim przełomu XIX i XX wieku. Postmodernizm jest skierowany przeciwko technizacji, unifikacji, racjonalizacji, totalizacji cywilizacyjnej ostatnich dwu stuleci oraz użytkowo-konsumpcyjnemu stylowi życia.

Skutkiem postmodernizmu w filozofii i nauce jest odrzucenie uniwersalnie pojmowanej prawdy i uniwersalnych metod poznawczych, schematów w myśleniu i działaniu, upadek autorytetów.

Modernizm wyrażał w niektórych swoich aspektach pochwałę wzrostu technologicznego, porządku w obrębie jednolitej całości. Postmodernizm natomiast kwestionuje tak pojmowaną jedność, prawo i ład, sens, reguły i zasady powszechne.

W światowej filozofii do najwybitniejszych reprezentantów postmodernizmu należą:

1) Deleuze Giles (1925-1995), filozof francuski, według którego istotą bytu nie jest tożsamość, ale zróżnicowanie.

2) Derrida Jacques (1930 -), filozof francuski. który głosi zasadę powszechnej dekonstrukcji, rozumianej jako brak wiary w możliwości poznawcze człowieka, w jego zdolność dotarcia do prawdy.

3) Lyotard Jean-François (1924 -), filozof francuski. krytyk określania sztuki przez teorie, definicje, reguły, plany. Zwolennik autentycznie wolnego tworzenia.

4) Baudrillard Jean (1929 -) francuski socjolog i filozof kultury. Jeden z inicjatorów nurtu postmodernistycznego w teorii społecznej oraz radykalny krytyk współczesnego społeczeństwa i kultury.
5) Rorty Richard (1931-), filozof amerykański, według którego zadaniem nauki nie jest gromadzenie wyników i opracowywanie jednego systemu wiedzy, ale rozwiązywanie problemów przy zastosowaniu różnych środków. Proponuje on odrzucenie uniwersalnych kryteriów, praw i prawideł myślenia.

II. Media, jako źródło informacji

W świecie współczesnym podstawowym instrumentem oddziaływania na niemal wszystkie sfery życia ludzi, w tym na kształtowanie systemu wartości i dostarczanie wiedzy, są mass media. Szczególną zaś rolę odgrywa oczywiście telewizja. Teoretycy prezentują różne koncepcje mające wyjaśnić naturę zjawisk wiążących społeczeństwa z mediami. Dla rozważań na temat ich związków i wpływu na edukację najbardziej przydatna jest koncepcja traktująca media jako żródło kultury upozorowanej i hiperrzeczywistości, rozumianej jako „rzeczywistość” bardziej rzeczywista od tej „rzeczywistej”. Głównym przedstawicielem tej koncepcji jest Jean Baudrillard.

Media, w tym przede wszystkim telewizja, we współczesnym nam świecie przestają pełnić rolę przedmiotu. W coraz mniejszym stopniu obiektywnie reprezentują otaczającą nas rzeczywistość. W kulturze postmodernizmu telewizja przestała być odzwierciedleniem społeczeństwa. Stała się podmiotem rzeczywistości. Wszystko czego nie ma w telewizji staje się mało istotne, marginalne. Granice między rzeczywistością „rzeczywistą”, a rzeczywistością „telewizyjną” są rozmywane do stopnia ich faktycznej nierozróżnialności. Mamy więc doczynienia ze zniesieniem rozróżnienia tego co realne i nierealne, a więc z hiperrzeczywistością. Jednak gdy w dłuższym czasie powszechnie stykamy się z rzeczywistością nierzeczywistą, lecz sztucznie wyprodukowaną, ta sztuczność przestaje być surrealna. Przeciwnie, staje się bardziej realna od realnej.

W postmoderniżmie w różnych dziedzinach życia człowieka zaczynają paradoksalnie funkcjonować kopie nie posiadające oryginałów. W tak wytworzonej hiperrzeczywistości upozorowanie przybiera takie rozmiary, że samo w sobie staje kryterium tego, co jest traktowane jako rzeczywiste. Ten sztuczny układ odniesienia powoduje, że człowiekowi dla poczucia rzeczywistości przestają być potrzebne oryginały. W konsekwencji zaczynamy funkcjonować w świecie pseudowydarzeń i pseudokultury telewizyjnego ekranu. Media, a szczególnie telewizja, dostarczając nam nieustającego potoku informacji w postaci wymieszanych pozorów z wydarzeniami realnymi, w gruncie rzeczy wytwarzają „prawdę”, która w niewielkim stopniu odnosi się do rzeczywistości. Żyjemy więc w świecie, w którym mamy coraz więcej i więcej informacji, mających coraz mniej i mniej znaczenia. Oddzielenie prawdy od fałszu, tego co rzeczywiste, od tego co sztuczne, staje się praktycznie niemożliwe.



  1. Edukacja i pedagogika w kulturze upozorowania

Zarysowana w poprzednim rozdziale teoria J. Baudrillarda stawia szereg pytań i wyzwań w odniesieniu do pedagogiki i edukacji. Najistotniejsze z nich to:



    • jaka powinna być rola edukacji w kulturze upozorowania?;

    • czy edukacja nieuchronnie stanie się jeszcze jedną imitacją przekazu z telewizyjnego ekranu?;

    • czy pedagogika powinna działać w ramach logiki upozorowania, czy przeciwko niej?

Punktem wyjścia dla rozważań o powyższych problemach jest kwestia - czy w kulturze upozorowania hiperrzeczywistość dzieje się w interesie jakiegoś podmiotu władzy, czy też jest tylko wyobrażeniem, mirażem, iluzją?

Baudrillard jest niewątpliwie zwolennikiem drugiego poglądu. Przy takim założeniu nieuchronnie dochodzi on do wniosku, że pedagogika traci sens. W kulturze upozorowania nie ma bowiem przestrzeni, w której mogłaby ona działać. Nie ma możliwości skonstruowania teorii stanowiącej podstawę działania. W świetle koncepcji Baudrillarda niemożliwa jest władza, teoria, podmiot i pedagogika. Pedagogika umiera, a wszelkie próby interwencji w jej sprawie skazane są na niepowodzenie. Czy ta katastroficzna i nihilistyczna wizja Baudrillarda może być przyjęta i akceptowana bez zastrzeżeń. Otóż oczywistym wydaje się, że nie. Zachodzi więc pytanie w jaki sposób działać pedagogicznie w warunkach kultury upozorowania.

Niektórzy teoretycy uważają, że jednym z najistotniejszych celów edukacji powinno być kształtowanie wśród uczniów umiejętności dekonstruowania ukrytych wymiarów i władzy hiperrzeczywistości. Pedagodzy powinni więc uczyć jakimi metodami i sposobami hiperrzeczywistość jest konstruowana. Teoria i praktyka pedagogiczna powinna zmierzać do ponownego odnalezienia lub zrekonstruowania jakiejś realności. W tym jednak momencie nasuwa się szereg wątpliwości i pytań

Podstawowe brzmi: jaki ma być rezultat dekonstruowania hiprerzeczywistości? Część teoretyków na tak postawione pytanie daje pozornie prostą odpowiedź – rezultatem powyższych działań powinno być dotarcie do prawdziwej rzeczywistości. Tak sformułowana odpowiedź rodzi jednak natychmiast następne pytanie i wątpliwość. Czy jest jedyna, prawdziwa, czysta rzeczywistość. Przecież na dobrą sprawę rzeczywistością jest to, co ludzie uznają za rzeczywistość. Jeżeli zatem celem pedagogiki byłoby zniesienie upozorowania przez jego dekonstruowanie należałoby założyć, że istnieje jakaś prawdziwa rzeczywistość, do której możliwy jest dostęp. Takie założenie prowadzi nieuchronnie do modernistycznego dążenia do „jedynie słusznego”, „właściwego” i „ostatecznego” odczytywania tekstów oraz umiejętności rozróżniania i podziału na upozorowane i rzeczywiste. Takie jednak dążenie musi prowadzić do kreowania jakiejś „obowiązującej” i jedynie słusznej rzeczywistości. Kreowanie tej obowiązującej rzeczywistości, to jednak nic innego jak popadanie w następne upozorowanie. Zatem, jeśli twierdzimy, że świat ma charakter dyskursywny i nie ma dostępnego „świata ostatecznego” musimy zaakceptować istnienie i równoprawność rzeczywistości upozorowanej.

Z drugiej strony, jeżeli jednak zaakceptujemy logikę upozorowania, zakładając że świat, w którym żyjemy jest hiperrzeczywistością, to przecież krytyka i dekonstrukcja tej hiperrzeczywistości w swojej istocie jest również upozorowaniem. Dekonstruując hiperrzeczywistość w gruncie rzeczy tworzymy więc, a przynajmniej przyczyniamy się do powstania kolejnego upozorowania. Tak więc wykorzystanie dekonstrukcji jako strategii pedagogicznej jest o tyle trudne, że doprowadzić może do zaniku upozorowanego świata poprzedniego, a w odpowiedzi na to pojawienie się świata nowego, jednak również upozorowanego.

W świetle powyższych rozważań można wyodrębnić dwie zasadnicze postawy jednostki wobec kultury upozorowania:

1. jednostka postrzega hiperrzeczywistość jako swój własny świat i nie zdaje sobie sprawy, że jest on w dużej mierze sztucznym wytworem mediów,
2. jednostka jest świadoma ekspansji medialnego upozorowania w życie codzienne i zdaje sobie sprawę, że jej codzienność w coraz większym stopniu podlega medialnym fikcjom.

W obu przypadkach jednostki wypracowują strategie istnienia, mające nadać ich życiu sens. Nie wchodząc w szczegóły tych strategii, każda z nich musi funkcjonować w logice upozorowania i nie może stanowić punktu wyjścia dla działania pedagogicznego. Koniecznym wydaje się wyjście poza katastrofizm i fatalizm teorii J. Baudrillarda. Absolutne jej przyjęcie prowadzi bowiem działania pedagogiczne w ślepą uliczkę. Otaczająca nas rzeczywistość nie jest jedynie hiperrzeczywistością. Świat upozorowany będący głownie wytworem mediów jest tylko jednym ze światów. Współistnieje on z wieloma innymi, w tym z

uporządkowanym światem modernistycznym. W warunkach, w których hiperrzeczywistość jest jednym z istniejących światów strategie działania pedagogicznego mogą przyjąć następujące postacie:

  1. Tworzenie pedagogiki dekonstrukcji stosunków władzy zawartych w hiperrzeczywistości.

W strategii tej nie chodzi o dotarcie do „prawdziwej” rzeczywistości, lecz o umożliwienie uczniom dekonstruowania mitycznej rzeczywistości medialnej.


  1. Tworzenie „pedagogiki adekwatnej” w walce z nieadekwatnością świata.

Punktem wyjścia dla tej strategii jest założenie, że cierpienia i problemy ludzi, niezależnie od ich pochodzenia („rzeczywistego”, czy „upozorowanego”) są dla nich jak najbardziej realne. Ten punkt wyjścia w powoduje, że dla działań pedagogicznych to czy coś jest rzeczywiste, czy upozorowane traci znaczenie.


  1. Tworzenie alternatywnych społeczności znaczeń.

W strategii tej alternatywa wobec hiprrzeczywistości oparta jest na teorii pedagogicznej zawierającej spójny system znaczeń. Znaczenia te nie są traktowane jako absolutne lub „jedynie słuszne”. Są one zmienną w czasie, podlegającą negocjacjom konstrukcją społeczną.

  1. Podsumowanie

We współczesnym świecie ścierają się różne wersje „rzeczywistości”. Trwa rywalizacja, która z nich stanie się obowiązująca i przyjęta jako naturalna. Jedną z wersji rzeczywistości jest rzeczywistość tworzona przez mass media. Zmierza ona do osiągnięcia pozycji rzeczywistości „jedynie możliwej” i „jedynie słusznej”.



W tej sytuacji pedagogika i edukacja nie powinna i nie może zachowywać bierności. Powinna ona wziąć udział w dyskursywnej walce o kształt życia społecznego. Pedagodzy powinni podjąć wysiłek przekształcania świata, w którym żyją. Wysiłek ten powinni podjąć pomimo ryzyka, że proponowana przez nich alternatywa może stać się częścią sprzecznej z ich intencjami logiki rozwoju społecznego.
Opracowano na podstawie książki Zbyszko Melosika „Postmodernistyczne kontrowersje wokół edukacji”




Yüklə 23,81 Kb.

Dostları ilə paylaş:




Verilənlər bazası müəlliflik hüququ ilə müdafiə olunur ©genderi.org 2024
rəhbərliyinə müraciət

    Ana səhifə