Komora oscylacyjna czyli magnes jaki wzniesie nas do gwiazd



Yüklə 1,36 Mb.
səhifə9/29
tarix19.11.2017
ölçüsü1,36 Mb.
#11168
1   ...   5   6   7   8   9   10   11   12   ...   29

(c) Zastąpienie induktora roboczego z konwencjonalnego obwodu Henry'ego przez induktancję pęku iskier. Celem tego kroku jest znalezienie parametrów konstrukcyjnych i geometrycznych elektrod, koniecznych dla wytworzenia wymaganej induktancji obwodu oscylacyjnego wyłącznie przez snopy iskier przeskakujących w komorze. Osiągnięcie tego celu polega na takim manipulowaniu kształtem i właściwościami elektrod w badanym modelu komory (np. poprzez dodanie nieprzewodzących kulek na ich czubkach), ich długością aktywną, średnicą, liczbą, wzajemnymi odstępami, oraz sposobem rozstawienia, aby uzyskane zostało zamierzone zwiększenie induktancji snopów iskier. Docelowa induktancja wymagana dla skompletowania tego kroku, musi umożliwiać wynikowemu obwodowi na wytwarzanie samo-oscylujących iskier nawet jeśli induktor zostanie od niego całkowicie odłączony. Po osiągnięciu celu tego kroku, induktor roboczy należy wyeliminować już na stałe z dalszych prototypów komory, zaś używać jedynie właśnie wypracowanej konfiguracji elektrod przy których to iskry, a nie induktor, dostarczały będą obwodowi wymaganej przez niego induktancji własnej.

Oczywiście wyeliminowanie induktora roboczego nie oznacza wcale że wynikowy obwód nie powinien zawierać żadnej cewki. Może bowiem się okazać że istnieje konieczność pozostawienia niewielkiej cewki wypełniającej funkcje sterujące (ale nie funkcje robocze - t.j. funkcje dostarczania obwodowi wymaganej induktancji) jaka łączyłaby centralne elektrody/igły obu przeciwległych płyt komory (sukces w zrealizowaniu etapu 2 może nawet zależeć od istnienia takich cewek sterujących). To samo stosuje się też do eliminowania kondensatora roboczego w następnym kroku (d).

(d) Zastąpienie kondensatora roboczego z obwodu Henry'ego przez pojemność własną komory. Celem tego kroku jest wymagane powiększenie pojemności komory poprzez zmianę jej parametrów konfiguracyjnych. W celu skompletowania tego kroku, model komory uzyskany w efekcie kroku (c) należy teraz tak przekształcić poprzez manipulowanie jego parametrami posiadającymi wpływ na pojemność własną, aby po wyeliminowaniu z obwodu także zewnętrznego kondensatora ciągle wytwarzał on samo-oscylujące pęki iskier. Przykładowe wielkości jakie należy zmieniać aby osiągnąć ten cel to: stosunek przerwy międzyelektrodowej (t.j. odległości pomiędzy czubkami elektrod obu przeciwleglych ścianek) do odległości poszczególnych elektrod od siebie, stosunek wysokości elektrod do ich wzajemnej odległości, stosunek odsłoniętych do zaizolowanych części elektrod, całkowita liczba elektrod, kształt elektrod, itp. Po dobraniu parametrów jakie umożliwią wytworzenie samo-oscylujących snopów iskier już po odłączeniu zewnętrznego kondensatora, podstawowa konfiguracja komory oscylacyjnej będzie znaleziona. Konfiguracja ta po naładowaniu elektrycznym dwóch jej elektrod będzie wytwarzała snopy oscylujących iskier (t.j. dostarczała "oscylacyjnej odpowiedzi") nie zawierając przy tym ani zewnętrznego induktora roboczego ani też zewnętrznego kondensatora roboczego.

2. Samo-regulacja przesunięcia fazowego pomiędzy dwoma pękami iskier. Kolejnym etapem budowy komory powinno być złożenie razem dwóch końcowych obwodów komory uzyskanych w efekcie zrealizowania etapu 1. Niestety, po złożeniu obwody te - zamiast przeskoków uporządkowanych z wymaganym przesunięciem fazowym wynoszącym 90 , będą raczej wykazywały tendencję do nieskoordynowanych przeskoków iskier. Stąd też celem tego etapu jest wypracowanie takiej konfiguracji (kształtu) komory oraz jej elektrycznych sprzężeń wewnętrznych, aby samo-regulowała i samo-utrzymywała ona 90 przesunięcie fazowe pomiędzy oscylacjami zachodzącymi w jej obu obwodach składowych. Droga do osiągnięcia tego celu wiedzie przez wprowadzenie do konstrukcji komory różnorodnych dodatkowych elementów lub zmian, takich jak przykładowo: zaizolowane płyty dołączone do każdej elektrody jakie bezdotykowo zachodzą na elektrody następnych ścianek formując w ten sposób pomiędzy nimi dodatkową pojemność wymuszającą wymagane przesunięcia fazowe (patrz rysunek I7); wybrania w elektrodach podobne do tych formujących stacjonarne fale w kuchenkach mikrofalowych; cewki podobne do cewek rozruchowych stosowanych w silnikach elektrycznych; itp. Dla ułatwienia, podobnie jak w etapach poprzednich, osiągnięcie celu tego etapu powinno nastąpić w dwóch krokach:

(a) Modelowe wypracowanie efektywnego systemu samo-regulacji 90 przesunięcia fazowego w dwóch niezależnych obwodach oscylujących. Celem tego kroku byłoby znalezienie, przy wykorzystaniu prostych w budowie i działaniu obwodów Henry'ego, owego efektywnego systemu samo-regulującego.

Dla zrealizowania tego celu, dwa konwencjonalne obwody Henry'ego, poprzednio opisane w kroku 1 (b) lub nawet 1 (a) powinny zostać złożone razem w celu uformowania "modelu komory". W modelu tym dwa układy elektrod zamontowanych na bocznych ściankach komory sześciennej użyte byłyby jako przerwy iskrowe obu konwencjonalnych obwodów Henry'ego. Obwody te oscylowałyby ze wzajemnym przesunięciem fazowym wynoszącym 90 . Stąd przy obecności zewnętrznego pola magnetycznego formowałyby one w modelu komory snopy iskier rotujących po obwodzie kwadratu. Prosty system jaki byłby w stanie efektywnie utrzymywać wymagane 90 przesunięcie fazowe w oscylacjach obu tych obwodów, najprawdopodobniej dostarczyłby zasady dla właśnie poszukiwanego systemu samo-regulującego, nadającego się do adaptacji we wynikowej konfiguracji komory. Warto tu dodać, iż powyższy "model komory" powinien już wytwarzać niewielkie pole magnetyczne, stąd sam w sobie byłby on sporym osiągnięciem naukowym i wynalazczym, nadającym się do opublikowania i popularyzacji technicznej.

(b) Praktyczne wdrożenie właśnie wyracowanego systemu samo-regulacji wymaganego przesunięcia fazowego. Celem tego kroku byłoby takie adaptowanie systemu wypracowanego w kroku (a) aby działał on równie efektywnie w aktualnej konfiguracji komory. Właściwie adaptowany system powinien dawać pęki iskier jakie przeskakiwałyby z wymaganym przesunięciem fazowym wynoszącym 90 pomiędzy dwoma parami przeciwległych ścian komory, jeśli zasilanie w energię nastąpiłoby tylko do jednego z jej obwodów oscylujących (t.j. drugi z obwodów powinien samoczynnie zaabsorbować wymaganą przez siebie energię z tego pierwszego obwodu).

3. Zmuszenie komory do zaabsorbowania ilości energii jaka wystarczy na wytworzenie użytecznego pola magnetycznego. Celem tego etapu jest znalezienie i zrealizowanie sposobu (techniki) dowolnego zwiększania poziomu energii zawartej w komorze na drodze zasilania jej impulsami magnetycznymi (nie zaś impulsami elektrycznymi jak w etapach poprzednich). Z kolei zwiększenie poziomu tej energii: (a) wprowadzi możliwość nieograniczonego wydłużania czasu trwania wyładowań oscylacyjnych komory, (b) pozwoli na wyeliminowanie zewnętrznego źródła pola magnetycznego jakie przy krótkich impulsach działania komory niezbędne było dla wymuszenia uporządkowanego obiegu iskier, oraz (c) umożliwi komorze wytworzenie własnego pola magnetycznego odprowadzanego z niej do otoczenia. Główna zasada na jakiej opiera się osiągnięcie celu tego etapu polega na odwróceniu kierunku transformacji energii w komorze (t.j. zamiast jak poprzednio tylko transformować prąd zasilania na własne pole magnetyczne, teraz będzie ona transformować pole zasilania na prąd własny, potem zaś prąd własny na własne pole magnetyczne). Droga do zrealizowania celu tego etapu wiedzie przez: (1) znalezienie warunków najefektywniejszego przepływu energii do komory (np. znalezienie punktu w cyklu oscylacji własnych komory jaki najoptymalniej nadaje się dla dostawy impulsu zasilającego, wzajemnego przesunięcia fazowego pomiędzy ciągiem impulsów zasilających i drganiami własnymi komory, najefektywniejszej różnicy amplitud, itp. - patrz podrozdział C6.1), (2) znalezienie sposobu na automatyczne (elektroniczne) wykrywanie wybranego przez nas punktu w cyklu oscylacji własnych komory (t.j. punktu który najoptymalniej nadaje się na dostarczenie komorze impulsu zasilającego), (3) znalezienie techniki zesynchronizowanego wyzwalania dostawy impulsów energii ze zewnętrznego źródła, następującego dokładnie we wybranym przez nas punkcie cyklu oscylacji własnych komory, (4) zbudowanie urządzenia sterującego jakie efektywnie zrealizuje tą technikę u używanego przez nas zestawu komory i jej źródła zasilania. Jeśli cel tego etapu zostanie osiągnięty, komora będzie w stanie zaabsorbować i przetransformować na pole magnetyczne każdą wymaganą ilość energii. Z kolei energia ta zezwoli komorze na wytwarzanie pola magnetycznego o wymaganym natężeniu oraz na jej nieprzerwaną pracę przez dowolnie długi okres czasu. Co za tym idzie umożliwi ona praktyczne użytkowanie wytwarzanego przez tą komorę pola magnetycznego. Po zrealizowaniu więc tego etapu, prototyp komory zacznie nadawać się do pierwszych zastosowań praktycznych. Najważniejsze kroki realizacyjne są tu jak następuje:

(a) Modelowe wyznaczenie warunków najefektywniejszego przepływu energii do komory. Celem tego kroku byłoby wyznaczenie: (1) wartości różnicy pomiędzy częstością zewnętrznego źródła zasilającego, a częstością własną/rezonansową komory, jaka spowoduje iż komora zaabsorbuje ze zewnętrznego źródła i przechowa wymaganą ilość energii; (2) optymalnego przesunięcia fazowego pomiędzy pulsowaniami obu tych elementów; (3) technicznego sposobu "dostrajania" się jednego z elementów (t.j. komory albo zewnętrznego źródła energii) do wymaganej częstości i przesunięcia fazowego.

Dla ułatwienia, realizację tego kroku należy dokonać na uproszczonym "modelu kapsuły dwukomorowej" lub "modelu transformatora". Model ten uzyskany byłby poprzez magnetyczne sprzęgnięcie ze sobą dwóch konwencjonalnych obwodów drgających. Sprzęgnięcie to nastąpiłoby na drodze magnetycznej za pośrednictwem ich induktorów. Możliwe są przy tym dwa rozwiązania, jakie z uwagi na charakter przyszłego zastosowania oba muszą bazować na induktorach o rdzeniu powietrznym (t.j. cewkach posiadających prześwit przez swoje centrum). W pierwszym rozwiązaniu użyty byłby "model kapsuły dwukomorowej" poprzez wstawienie mniejszego aktywnego induktora powietrznego do wnętrza drugiego pasywnego (podczas praktycznego wdrażania tego modelu cewka zasilająca komorę w energię wstawiana byłaby do wnętrza tej komory). W drugim rozwiązaniu oba induktory w przybliżeniu tej samej wielkości ustawiane byłyby obok siebie jak uzwojenia pierwotne i wtórne zwykłego transformatora (podczas wdrażania tego modelu cewka zasilająca ustawiana byłaby na przedłużeniu osi magnetycznej komory). Po takim magnetycznym sprzęgnięciu, jeden z tych obwodów (aktywny) zasilałby w energię drugi z obwodów (pasywny) jakim mógłby być konwencjonalny obwód Henry'ego opracowany w efekcie kroku 1 (b) lub nawet kroku 1 (a). W ten sposób zdefiniowane mogłyby zostać warunki (przesunięcie fazowe lub różnica częstotliwości pulsowań) przy jakich przepływ energii od obwodu aktywnego do pasywnego jest najefektywniejszy. Zaletą użycia takiego uproszczonego modelu jest że obwodem aktywnym może wtedy zostać praktycznie dowolny obwód umożliwiający regulowanie częstości swych drgań w zakresie obejmującym częstość własną obwodu pasywnego (nie byłoby więc konieczne budowanie obwodu wysokonapięciowego). Możnaby więc w tym celu wykorzystać gotowe obwody oscylacyjne, np. obwody dostrajające ze starych radioodbiorników. Ponadto po zakończeniu badań obwód badawczy i urządzenie aktywne mogą zostać adaptowane niemalże bez zmian technicznych do zasilania w energię opracowywanej właśnie komory oscylacyjnej.

(b) Modelowe wypróbowanie znalezionego systemu. Celem tego etapu byłoby sprawdzenie w działaniu najprostrzego urządzenia jakie zrealizowałoby wyznaczone poprzednio warunki naoptymalniejszego przekazywania energii do komory. Dla jego osiągnięcia, zbudować należy prototypowy system automatycznie przekazujący energię do obwodu pasywnego. Użyta metodyka realizacji byłaby podobna jak w kroku 3 "a", tyle tylko iż zamiast służyć znalezieniu najoptymalniejszych warunków i sposobów dostawy energii, urządzenie to starałoby się uczynić z nich możliwie najlepszy użytek.

(c) Praktyczne wdrożenie na komorze wyznaczonych warunków i urządzenia gwarantujących efektywny przepływ energii od zasilacza magnetycznego do rozpracowywanej komory oscylacyjnej. Aby dokonać takiego wdrożenia aż trzy współpracujące ze sobą urządzenia muszą zostać zestawione w jeden efektywnie kooperujący zestaw. Są to: (1) komora której elementy (np. czujniki, cewki) oraz żywotność umożliwiają uzupełnianie jej zasobów energii na wypracowanej przez nas drodze, (2) zewnętrzne źródło pulsującej energii magnetycznej (zasilacz), jakie będzie współpracowało z tą komorą w sposób wymagany przez daną technikę, zaopatrując ją efektywnie w energię konieczną do jej ciągłej pracy, oraz (3) urządzenie sterujące jakie będzie koordynowało uzupełnianie zasobów komory przez to zewnętrzne źródło energii, umożliwiając w ten sposób nieprzerwaną pracę całego zestawu.

Należy tu podkreślić że po zakończeniu tego etapu dalsze zasilanie komory w energię odbywać się już będzie za pomocą wypracowanego tutaj systemu generacji impulsów magnetycznych, zaś zasilacz wysokonapięciowy przestanie być potrzebny. W zasilaniu takim komora oscylacyjna będzie teraz pełnić funkcję jakby uzwojenia wtórnego transformatora, jakiego uzwojeniem pierwotnym jest cewka zasilacza wytwarzająca odpowiednio zesynchronizowane impulsy pola.

4. Sterowanie okresem pulsowań komory. Celem tego etapu jest poznanie sposobu w jaki można sterować okresem pulsowań (częstością) pola komory poprzez odpowiednie dobieranie ciśnienia i kompozycji panującego w niej gazu dielektrycznego. Aby osiągnąć ten cel, musi zostać zbudowane urządzenie sterujące jakie, po dodaniu go do głównej konstrukcji komory, będzie efektywnie sterowało pulsowaniem jej pola.

5. Wyzwolenie zjawisk jakich zadaniem jest odzyskanie ciepła rozpraszanego przez iskry (w ten sposób wyeliminowanie strat energii następujących podczas działania komory). Celem tego etapu jest tak zmienić przebiegi procesów zachodzących w działającej komorze, aby spowodowały one zamianę energii cieplnej zawartej w gorącym gazie dielektrycznym w ładunki elektryczne gromadzące się na elektrodach komory. Aby osiągnąć ten cel całkowite zrozumienie złożonych procesów zachodzących w komorze musi zostać osiągnięte, zaś potem dokonane zostać musi przekształcenie tych zjawisk we wymaganym kierunku tak aby wynikowa komora czyniła użytek z możliwości efektu telekinetycznego (patrz opis tego efektu zawarty w podrozdziale G1).

6. Neutralizacja sił elektromagnetycznych jakie działają na fizyczna konstrukcję (ścianki) komory. Celem tego etapu jest znaleźć taki wzajemny stosunek pomiędzy parametrami konstrukcyjnymi i parametrami pracy komory, że konstrukcja komory zostanie całkowicie uwolniona od akcji sił wytwarzanych podczas jej działania. Droga do osiągnięcia tego celu prowadzi poprzez stopniową zmianę parametrów konstrukcyjnych i operacyjnych komory oraz obserwowanie jaki wpływ wywierają te parametry na działanie sił występujących w komorze. Następnie konieczne będzie wybranie takich optymalnych wartości tych parametrów jakie spełnią cel etapu całkowicie uwalniając konstrukcję komory od działających w niej sił.

7. Zbudowanie konfiguracji krzyżowej lub nawet kapsuły dwukomorowej. Celem tego etapu jest takie zestawienie pojedynczych komór oscylacyjnych, aby razem pracowały one jako konfiguracja krzyżowa lub nawet kapsuła dwukomorowa. Osiągnięcie tego celu wymaga dokonania różnorodnych zmian i dopasowań w sterowaniu komór składowych, jak również w zjawiskach w nich zachodzących, tak że wynikowa konfiguracja będzie pracowała efektywnie jako całość i pozostanie przy tym całkowicie sterowalna.

8. Nieograniczone zwiększanie zasobów energii komory. Celem tego etapu jest eksperymentalne wykrycie i usunięcie wszelkich możliwych przeszkód jakie mogłyby ograniczać ilość energii akumulowanej w zbudowanej poprzednio konfiguracji krzyżowej lub kapsule dwukomorowej. Docelowym poziomem upakowania energii w komorze jaki powinien zostać osiągniety na tym etapie jest około dziesięciokrotne przekroczenie wartości strumienia startu przez rozpracowywaną konfigurację komór. Osiągnięcie tego celu będzie dosyć trudnym zadaniem, jako iż badania będą wymagały niezwykłej ostrożności i działań zabezpieczających, ponieważ przeładowane energią magnetyczną komory w razie uszkodzenia będą ekplodowały ze siłą potężnych bomb termojądrowych. Dla przykładu kapsuła dwukomorowa o objętości 1 metra sześciennego wypełniona polem magnetycznym o wartości dziesięciokrotnie przewyższającej jej strumień startu może eksplodować ze siłą około 10 megaton TNT. Wywołane przez nią zniszczenie byłoby więc równe prawie połowie zniszczenia od eksplozji tunguskiej na Syberii z 1908 roku, przez fachowców ocenianej na około 30 megaton TNT.

Przeglądając powyższy program budowy komory oscylacyjnej zapewne narzuci się spostrzeżenie iż aż do końca etapu 3 celowo został on posegmentowany na szereg małych kroków, w założeniu autora wystarczająco prostych aby stanowić wykonalne zadanie dla pojedynczego badacza. Stąd też program ten może zostać stopniowo realizowany zarówno przez indywidualnych hobbystów, jak i przez niewielkie zespoły rozwojowe. Szczególnie zaś nadaje się on do realizacji jako ciąg tematów dyplomowych dla studentów ostatniego roku uczelni lub szkół technicznych o profilu elektrycznym (lub elektronicznym). Dla przykładu etapy 1(a), 1(b), 1(c), 2(a), 3(a) już obecnie stanowią gotowe tematy prac dyplomowych wystarczająco prostych aby być skompletowanych w przeciętnych laboratoriach uczelnianych lub przyszkolnych. (Trochę tu szkoda iż obecna specjalizacja dydaktyczną autora to wykładanie oprogramowania komputerów, gdyby bowiem dotyczyła wykładania inżynierii elektrycznej, wtedy on sam mógłby zrealizować powyższy program budowy. Niestety, na etapie kariery zawodowej na której on się teraz znajduje taka zmiana specjalizacji nie jest już możliwa.)

Na zakończenie tego podrozdziału warto tu podkreślić, iż po skompletowaniu etapu 3 prototypy komory oscylacyjnej zaczną być użyteczne przemysłowo, jako że z powodzeniem będą już wtedy mogły one wygrywać współzawodnictwo w różnorodnych zastosowaniach z ciężkimi i nieporęcznymi elektromagnesami. Dlatego też począwszy od etapu numer 4, rozpracowywana komora oscylacyjna nabędzie zdolności do zarabiania na siebie i w ten sposób opłacania swojego dalszego rozwoju. Również począwszy od etapu 4 urządzenie to szybko rozprzestrzeni się na świecie i przejmie na siebie różnorodne funkcje jakie dotychczas wypełniane są przez inne urządzenia - patrz podrozdział C8.

C7.3. Zaproszenie do współudziału w rozwoju komory oscylacyjnej
Jak to wynika z podrozdziału C7.2 pierwsze trzy etapy budowy komory oscylacyjnej mogą z powodzeniem zostać zrealizowane nawet przez pojedynczego badacza. Z kolei po ich skompletowaniu komora zacznie przynosić dochód, sama więc zacznie finansować swój dalszy rozwój. Stąd przy odrobinie szczęścia i talentu wynalazczego, osoba jaka obecnie zainwestuje w owo urządzenie, być może już wkrótce posiądzie klucz do całej energii naszej planety. Jest to niewypowiedzianie duża stawka do wygrania, zaś rodzaj wkładu wymagany na początku aby włączyć się do gry dostępny jest praktycznie dla każdego. Każdy bowiem może gdzieś zdobyć kilka płytek pleksi, paczkę szpilek krawieckich, jakieś kondensatory i cewki, starą maszynę Wimshursta albo cewkę zapłonową z akumulatorkiem. Co na obecnym etapie jest najbardziej potrzebne to dedykacja, dużo zdrowego rozsądku, smykałka wynalazcza, oraz sławna w świecie zdolność Polaków do efektywnej improwizacji. Dlaczegoż więc nie spróbować?

Nawet w przypadku gdy ktoś nie osiągnie głównej wygranej, dołożenie własnego wkładu do tych badań może okazać się doskonałą inwestycją we własną przyszłość. Budowa komory prędzej czy później musi zostać rozpoczęta, jest to bowiem zbyt atrakcyjne urządzenie aby je bez końca ignorować. Z kolei bardziej zaawansowane etapy rozwoju komory oscylacyjnej będą musiały być dokonywane zespołowym trudem i intelektualnym wkładem wielu umysłów. To zaś oznacza, iż owe ostatnie etapy najprawdopodobniej przyjmą formę formalnego projektu badawczego. Projekt taki oczywiście potrzebował będzie badaczy jacy będą już obeznani z problematyką komory, oraz jacy uprzednio dowiedli swoich umiejętności w działaniu. Jest bowiem powszechnie wiadomym, iż osoby zupełnie nowe w danej dziedzinie zawsze potrzebują odpowiedniego okresu studiów (conajmniej kilku lat) aby zapoznać się z jej problematyką. Podczas tego czasu pozostają one bezproduktywne. Stąd też w przypadku rozpoczęcia formalnego projektu budowy komory oscylacyjnej, ci badacze którzy już uprzednio dokonywali jakichś eksperymentów będą najbardziej poszukiwani. Dlatego też każdy badacz jaki obecnie pracuje nad komorą oscylacyjną proszony jest o utrzymywanie kontaktu z autorem, oraz o wymianę informacji na temat swoich najnowszych osiągnięć. Takie utrzymywanie kontaktu oraz wymiana informacji posiadają także dodatkowe zalety, najważniejsze z których są jak następuje:

1. Powtarzanie tych samych błędów może zostać uniknięte. Prace rozwojowe nad komorą oscylacyjną jakie nie są ko-ordynowane, najprawdopodobniej będą prowadziły do powtarzania tych samych błędów przez owych indywidualnych badaczy jacy nie wiedzą o swoich wzajemnych osiągnięciach.

2. Większa liczba różnych aspektów komory oscylacyjnej może być badana równocześnie. To z kolei przyspiesza znacząco proces znalezienia i wdrożenia najwłaściwszych rozwiązań technicznych.

3. Wkład nowych idei zwiększany jest proporcjonalnie do liczby badaczy pracujących równocześnie nad komorą oscylacyjną. W efekcie zmniejsza się okres czasu w jakim ten bardzo oczekiwany wynalazek będzie zbudowany i oddany do użytku naszej cywilizacji.

Powinno tu zostać także dodane, iż taki zbiorowy wysiłek zmniejsza sekretność rozwoju komory oscylacyjnej i stąd daje każdemu taką samą szansę zbudowania tego urządzenia. To z kolei powinno zapobiec powtórzenia się historii z bombą atomową. Militarne możliwości komory oscylacyjnej są bowiem tak ogromne (patrz podrozdział C8), iż militarystyczny kraj lub organizacja jakie sekretnie wyprzedzą innych w budowie tego urządzenia, mogą je użyć dla podbicia całego naszego świata i do przejęcia całkowitej kontroli nad naszą planetą.

Wiadomo że wszystkie zwycięskie armie składają się z indywidualnych żołnierzy z których każdy na jakimś tam etapie musiał podjąć decyzję przyłączenia się do danej armi. Jeśli więc czytelnik niniejszego ustępu posiadł wewnętrzne przekonanie że zaprezentowane tu idee są poprawne i wykonalne na drodze technicznej, dlaczegoż więc nie przyłączyć się do nas już teraz.

C7.4. Stanowisko autora w sprawie własności komory oscylacyjnej


Praktyczne zbudowanie komory oscylacyjnej wymaga postępu naszej wiedzy w dwóch odmiennych dziedzinach jakie mogą być nazywane (1) zasady działania i (2) technologia. Aby uniknąć możliwego niezrozumienia jaka jest różnica pomiędzy nimi, krótko wyjaśnijmy tutaj ich znaczenie. Zasady działania obejmują całą wiedzę jaka wyjaśnia "jak" i "dlaczego" komora działa. Natomiast technologia opisuje szczegółową wiedzę wymaganą dla faktycznego zbudowania pracującego urządzenia (np. użyte na nie materiały, produkcyjne "know-how", parametry pracy, urządzenia sterujące, oprogramowanie sterujące, itp.). Aby zilustrować powyższe za pomocą przykładu, podrozdziały C1 do C6 niniejszego rozdziału opisują zasadę działania komory, podczas gdy podrozdział C7 jest bardziej nastawiony na objaśnienie technologii wykonania tego urządzenia.

Od momentu wynalezienia komory oscylacyjnej autor stoi na stanowisku, iż zasada działania tego urządzenia powinna być własnością wszystkich ludzi żyjących na planecie Ziemia. Zgodnie z tym stanowiskiem wynalazca komory: (1) opiera się próbom patentowania czy nałożenia jakichkolwiek innych ograniczeń na upowszechnianie jej zasady działania, (2) ujawnia i publikuje kompletną wiedzę na temat zasady działania komory, oraz (3) udziela pełnej zachęty, rady, oraz pomocy fachowej każdej osobie, instytucji, czy rządowi jaki wykazuje zainteresowanie rozwojem tego urządzenia. Uzasadninienie dla powyższego stanowiska jest jak następuje:

(a) Komora oscylacyjna jest całkowicie nową ideą i nie posiada ona odpowiednika w żadnym urządzeniu dotychczas rozpracowanym na Ziemi (patrz podrozdział C8).


Yüklə 1,36 Mb.

Dostları ilə paylaş:
1   ...   5   6   7   8   9   10   11   12   ...   29




Verilənlər bazası müəlliflik hüququ ilə müdafiə olunur ©genderi.org 2024
rəhbərliyinə müraciət

    Ana səhifə