185
Internalizm motywacyjny Richarda M. Harea
mo¿e byæ traktowany jako z³o¿enie trzech nastêpuj¹cych s¹dów, z których
tylko akceptacja jednego dostarcza motywu
20
:
1. Aby spe³niæ standardy, które zazwyczaj przyjmowane s¹ przez
ludzi, wymaga siê wykonania X (s¹d odnosz¹cy ciê do faktu so-
cjologicznego).
2. Mam poczucie, ¿e powinienem wykonaæ X (s¹d odnosz¹cy siê
do faktu psychologicznego).
3. Powinienem wykonaæ X (s¹d wartociuj¹cy).
Pomiêdzy powy¿szymi trzema sensami zachodzi ró¿nica znaczenio-
wa, poniewa¿ istniej¹ sytuacje, w których zastanawiamy siê, czy nie wypo-
wiedzieæ np. s¹du wartociuj¹cego (3), który by³by niezgodny z (1) lub (2).
Uwiadamiaj¹ nam one, i¿ znaczenie powinienem wykonaæ x jest z³o¿o-
ne
21
. Choæ czêsto siê zdarza, i¿ nasza wypowied moralna ma zarazem cha-
rakter (1), (2) i (3), to niekiedy owe sensy mog¹ wystêpowaæ oddzielnie.
Przypadki, w których s¹dy postrzegane s¹ jako wartociuj¹ce, a nie po-
ci¹gaj¹ za sob¹ imperatywów, zawsze po ich zbadaniu okazuj¹ siê przy-
padkami, w których s¹dy nie maj¹ znaczenia (3), ale (1) lub (2) lub ich
po³¹czenie
22
. Hare wyrazi³ to równie¿ inaczej: niemotywowanie do dzia-
³ania spowodowane jest u¿yciem powinienem zrobiæ x w znaczeniu:
(a) cudzys³owowym, (b) ironicznym lub (c) quasi-cudzys³owowym
23
.
W pierwszym przypadku nie dokonujemy autentycznego os¹du moralne-
go, lecz cytujemy oceny innych, w drugim nasz¹ intencj¹ nie jest szczere
wypowiedzenie oceny, ale np. jej zanegowanie, w trzecim nasz¹ intencj¹
nie jest wyra¿enie zalecenia, lecz stwierdzenie, i¿ dany czyn czy przedmiot
posiada w³asnoci, które uznawane s¹ przez spo³eczeñstwo za racjê danej
oceny (u¿ycie socjologiczne).
S³aboæ woli
Poniewa¿ zawê¿enie dziedziny, w której obowi¹zuje kryterium ewa-
luatywnoci s¹dów (KES) potraktowano jako obronê internalizmu mocne-
20
Por. tam¿e, s. 167.
21
Zob. tam¿e, s. 168.
22
Zob. tam¿e.
23
Zob. tam¿e, s. 124126.
186
Krzysztof Saja
go, wzmocni³o to przekonanie, i¿ Hare akceptuje mocn¹ wersjê internali-
zmu (MI), co spotka³o siê z krytyk¹. Po pierwsze, podaj¹c w w¹tpliwoæ
sposób zawê¿enia dziedziny obowi¹zywania KES, Hareowi zarzucono
arbitralnoæ
24
. Mo¿na bowiem w¹tpiæ w wartoæ klasyfikacji ró¿nych zna-
czeñ zwrotów powinnociowych (psychologicznych, socjologicznych, ewa-
luatywnych itd.), jeli nie istniej¹ cis³e kryteria takich podzia³ów
25
. Czy
nie jest tak, ¿e Hare uczyni³ to jedynie w celu obrony kryterium ewalu-
atywnoci s¹dów oraz mocnego internalizmu? Czy nie wprowadzi³ arbi-
tralnie definicji s¹du moralnego jako tego, który motywuje
26
, a nastêpnie,
spostrzeg³szy jej nieadekwatnoæ, arbitralnie zawêzi³ dziedzinê jej zasto-
sowania? Nie jest równie¿ prawd¹, ¿e jeli wypowied: mylê, ¿e powi-
nienem zrobiæ x nie powoduje dzia³ania, nie mo¿e mieæ ona pierwotnego
charakteru ewaluatywnego
27
. Istniej¹ bowiem sytuacje, w których szczerze
i autentycznie akceptujemy obowi¹zek i czynimy wbrew temu, do czego
on zobowi¹zuje
28
. S¹ to przypadki tzw. s³aboci woli. O s³abej woli (akra-
zji) mówimy wtenczas, gdy kto naprawdê uwa¿a, i¿ powinien co zrobiæ
ca³ym sob¹ podpisuje siê pod autentycznym s¹dem moralnym, jednak
zdarza siê, ¿e czyni rzecz przeciwn¹. Paradoksalnoæ, dramatycznoæ i re-
alnoæ akrazji najlepiej oddaje znany fragment z Listu w. Paw³a Aposto³a
do Rzymian:
Wiemy przecie¿, ¿e Prawo jest duchowe. A ja jestem cielesny, zaprze-
dany w niewolê grzechu. Nie rozumiem bowiem tego, co czyniê, bo
24
Zob. MacIntyre (2002), s. 327; Warnock (1960), s. 128129; Lukas (1971), s. 151.
25
Zob. Rutkowski (2001), s. 334335.
26
Choæ R.M. Hare czêsto wypowiada³ siê tak, jakby prezentowa³ definicje opisowe,
podany przez niego sposób definiowania ewaluatywnoci (KES) jest jedynie hipotez¹
definicj¹ projektuj¹c¹. Jak pisze na temat KES w Language of Morals: Nie twierdzê
w tym miejscu, i¿ dowodzê czegokolwiek materialnego na temat sposobu, w jaki u¿y-
wamy jêzyka. Sugerujê jedynie terminologiê, która, jeli zostanie zastosowana podczas
badania jêzyka moralnego, bêdzie, o czym jestem przekonany, udowadnia³a swoj¹ war-
toæ. R.M. Hare (1952), s. 168.
27
Zob. Rutkowski (2001), s. 335; Steward (1998), s. 142; Roskies (2003).
28
Jak pisze D. Davidson: Czy nie jest nigdy tak, ¿e wydajê niezm¹cony, stanowczy
os¹d, i¿ wzi¹wszy wszystkie okolicznoci pod uwagê moje dzia³anie nie jest najlep-
sze, a jednoczenie w postêpku, którego siê dopuszczam, nie ma ladu przymusu b¹d
przymusowoci? Nie ma dowodu na to, ¿e takie sytuacje siê zdarzaj¹; lecz mnie wydaje
siê rzecz¹ absolutnie niew¹tpliw¹, ze siê zdarzaj¹. Davidson (1997), s. 90.
187
Internalizm motywacyjny Richarda M. Harea
nie czyniê tego, co chcê, ale to, czego nienawidzê to w³anie czyniê.
Je¿eli za czyniê to, czego nie chcê, to tym samym przyznajê Prawu, ¿e
jest dobre
29
.
Podane powy¿ej ograniczenia obowi¹zywania kryterium ewaluatywnoci
s¹dów oraz mocnego internalizmu zaprzeczaj¹ jednak istnieniu takich sy-
tuacji. Gdyby zasady te by³y prawdziwe, nale¿a³oby powiedzieæ, ¿e auten-
tyczna akrazja jest jedynie epifenomenem akceptacja autentycznej po-
winnoci zawsze poci¹ga za sob¹ jej wykonanie, a jeli tak siê nie dzieje,
nie by³a to autentyczna akceptacja b¹d powinnoæ. Nasza intuicja lingwi-
styczna wskazuje jednak, ¿e nie jest to prawd¹ b³êdna jest raczej teoria
Harea. Kolejn¹ konsekwencj¹ jednoczesnego obowi¹zywania mocnej
wersji internalizmu oraz kryterium ewaluatywnoci s¹dów jest niemo¿noæ
niesprzecznego wypowiedzenia autentycznego s¹du moralnego, który ma
np. postaæ: Mogê zrobiæ to, o czym mylê, ¿e nie powinienem. Jeli au-
tentyczna s³aboæ woli nie mog³aby istnieæ na mocy praw pojêciowych, nie
mo¿na by³oby sensownie wypowiedzieæ powy¿szego zdania
30
.
Jednak, na co wskazywa³em powy¿ej, Hare nie by³ zwolennikiem
mocnego internalizmu motywacyjnego, choæ prawd¹ jest, ¿e zak³ada³ kry-
terium ewaluatywnoci s¹dów moralnych (KES). Ju¿ w pracy Freedom and
Reason
31
odpowiedzia³ na czêæ powy¿szych zarzutów oraz przesta³ for-
mu³owaæ tezy wskazuj¹ce na akceptacjê MI
32
. Po pierwsze, odci¹³ siê od
pogl¹du, i¿ istniej¹ ró¿ne znaczenia zwrotu powinienem zrobiæ x
33
. Zna-
czy on w ka¿dym kontekcie to samo, choæ w ró¿nych u¿yciach wywo³uje
inne postawy i stany umys³u. Po drugie, nieznacznie zmieni³ podejcie do
problemu akrazji. Nie stara³ siê jej wyjaniæ poprzez wykluczanie takich
sensów s¹dów moralnych, które nie powoduj¹ dzia³ania jak uczyni³ to
29
List do Rzymian, 7, 14 17.
30
Zob. McGuire (1961), s. 400; Brink (1989), s. 48; Jacórzyñski (1995), s. 188; Rut-
kowski (2001), s. 335.
31
Hare (1963).
32
Hare nigdy nie przyzna³, ¿e jego pogl¹dy na kwestiê internalizmu uleg³y zmianie.
Stwierdzi³ jedynie, ¿e w swych wczesnych pracach nie sformu³owa³ ich wystarczaj¹co
jasno. Uwa¿a³, i¿ we Freedom and Reason nie zmieni³ swoich pogl¹dów, wyjani³ tylko
te elementy The Language of Morals, które nie by³y klarowne i powodowa³y b³êdn¹
interpretacjê jego myli. Zob. Hare (1963), s. 79, 84.
33
Zob. tam¿e, s. 7576.
Dostları ilə paylaş: |