123
Rocznik Instytutu Europy Środkowo-Wschodniej • Rok 11 (2013) • Zeszyt 3
Gustave’a Doré
Dzieje Świętej Rusi, czyli o francuskim obrazie Rosji
w czasie wojny krymskiej
Dziejów Świętej Rusi – 1854 – to również początek wojny koalicji francusko-
-brytyjskiej z Rosją. Ten konflikt Ludwik Napoleon Bonaparte i ogromna
większość Francuzów postrzegali jako rewanż za klęskę sprzed czterdzie-
stu lat i późniejsze upokorzenia. Obraz wojny krymskiej stworzony przez
Gustave’a Doré jest bez wątpliwości jego artystyczną wizją, z drugiej stro-
ny francuski grafik był świadkiem rozwoju wypadków w basenie Morza
Czarnego, czytał prasę i obserwował nastroje społeczne
39
, które następnie
przedstawił w satyrycznej konwencji.
Z jej definicji wynika, iż jest to for-
ma mająca nie tylko rozbawić odbiorcę, ale i zwrócić jego uwagę na pewien
problem. W przypadku Dziejów Świętej Rusi i zobrazowania wojny krymskiej
mogą być to dwa zagadnienia. Pierwszym jest Rosja przedstawiona przez
Doré jako swego rodzaju fenomen; państwo dążące do ciągłych podbojów
terytorialnych, posiadające ogromną armię budzącą
postrach w Europie,
wreszcie rozdające karty w polityce międzynarodowej. Drugi problem to
sama Francja i jej stosunek do imperium carów, czasem pogardliwy, cza-
sem przepełniony obawą, a czasem zuchwałą odwagą.
Artysta za pomocą zmyślnej satyry przedstawia te zjawiska w swoim
dziele. Okrutnie szydzi z Rosji, wyśmiewając po kolei wszystkich jej wład-
ców, głupich poddanych, prowadzone wojny, w tym nieskuteczne najazdy
na Konstantynopol. U Doré Rosja jest krajem barbarzyńców rządzonych
twardą ręką przez okrutnych władców. Artysta naśmiewa się z Rosjan, ale
nie tylko. Szydzi również
ze swojego wydawcy, być może również cenzora,
swojego ołówka, wreszcie z samego siebie. Drwi również z samych Fran-
cuzów; publikację przenika także jego cyniczne spojrzenie na wszystkie
pseudodemokratyczne procesy mające miejsce w owym czasie we Francji.
Uzasadnione zatem jest stwierdzenie, że w Dziejach Świętej Rusi obok obra-
zowego przedstawienia obiegowych opinii na temat Rosji w społeczeństwie
francuskim można odszukać odpowiedź na pytanie o ich źródło.
2.
Rosja w oczach Zachodu. Zachód o sobie
Martin Malia, badacz dziejów Rosji, w swej książce Russia under We-
stern Eyes dzięki szerokiej, historyczno-kulturoznawczej analizie czasów od
panowania Piotra Wielkiego do upadku komunizmu stawia następującą tezę
dotyczącą sposobu postrzegania Rosji przez Zachód
40
.
Zdaniem Malii, to,
w jaki sposób Zachód widział Rosję, zależało od wszelakich uwarunkowań
samego Zachodu. Innymi słowy, to, jaki obraz Rosji posiadała opinia spo-
39
Poza źródłami wiedzy wymienionymi przez Gustave’a Doré w podtytule dzieła z pewnością znał on rów-
nież m.in. dzieło Astolphe’a de Custine’a, Rosja w roku 1839, t. 1, 2, przeł., oprac. P. Hertz, Warszawa 1995.
40
M. Malia, Russia under Western Eyes. From the Bronze Horseman to the Lenin Mausoleum, London 1999.
124
Rocznik Instytutu Europy Środkowo-Wschodniej • Rok 11 (2013) • Zeszyt 3
Agata Stolarz
łeczna Francji czy też Wielkiej Brytanii, zależało przede wszystkim od sy-
tuacji, jaka panowała na obszarze danego państwa.
Wszelkie zawirowania
społeczne, lęki, obawy, czy też wręcz przeciwnie: aspiracje i ambicje – ge-
nerowały określony obraz Rosji
41
. We wstępie do Russia under Western Eyes
Malia pisze: Zachodnia opinia w różnych czasach demonizowała lub diwi-
nifikowała Rosję nie z powodu rzeczywistej roli tego kraju w Europie, ile już
prędzej z lęków i frustracji, czy też nadziej i aspiracji zrodzonych w obrębie
społeczeństw Europy, a uwarunkowanych jej (Europy) wewnętrznymi prob-
lemami
42
. Ze słów tych można wyprowadzić tezę, iż
obraz Rosji funkcjonu-
jący w społeczeństwie francuskim – przedstawiony przez Gustave’a Doré
w Dziejach Świętej Rusi – jest nie tylko wynikiem stosunków pomiędzy
Francją a Rosją przed wybuchem wojny krymskiej, ale i wewnętrznych
problemów, z jakimi w owym czasie zmagała się Francja.
Pierwszy z dwóch podstawowych dylematów tego państwa koncentro-
wał się wokół działań pomiędzy władzą a jej opozycją bądź też opozycjami,
drugi dotykał kwestii socjalnej. W społeczeństwie francuskim wciąż żywe
były wspomnienia Wielkiej Rewolucji: w pewnych kręgach w udoskonalo-
nej repetycji pokładano nadzieje na lepszy los, w innych wręcz przeciwnie
– panował strach przed kolejnym takim doświadczeniem. Obawy części
Francuzów podzielała większość panujących w Europie. To przecież zapo-
bieganie rewolucjom postawili sobie za cel trzej główni sygnatariusze Świę-
tego Przymierza, a następnie kontynuatorzy ich polityki z Mikołajem I na
czele, który stał się „żandarmem Europy”, Rosja zaś „bastionem europej-
skiej reakcji”
43
. Szczególnym obszarem zainteresowań była w tym kontek-
ście Francja – schronienie dla polskich emigrantów; państwo, które poparło
powstanie belgijskie, a przede wszystkim obszar starć między władzą a roz-
winiętą i silną opozycją, potrafiącą dochodzić swoich praw.
Monarchia lipcowa spowodowała zalew teorii republikańskich i w co-
raz większym
stopniu socjalistycznych
44
. Kwestie związane z proletariatem
i jego żądaniami stawały się palącym problemem. Co prawda już pod rząda-
mi Restauracji mnożyły się strajki i zamieszki pod hasłem poprawy warun-
ków pracy i podwyżki płac, jednak dopiero w listopadzie 1831 roku wybuchło
powstanie robotników liońskich, którego przebieg i zakończenie umocni-
ły w klasie robotniczej uczucie solidarności ludzi krzywdzonych, jak rów-
nież spowodowały uświadomienie, iż nie wystarczy kierować zbiorowych
działań przeciwko lokalnym kapitalistom, ale trzeba myśleć o zastąpieniu
obecnego rządu popierającego kapitalistów siłą wojska, nowym rządem,
41
Ibidem, s. 8.
42
Cyt. za: M. Filipowicz, Emigranci i jankesi. O amerykańskich historykach Rosji, Lublin 2007, s. 321.
43
M. Malia, Lokomotywy historii. Zwroty w dziejach i kształtowanie nowoczesnego świata, Warszawa 2008, s. 232.
44
Ibidem, s. 240.