Jedność wielości : świat, człowiek, państwo w refleksji nurtu orficko-pitagorejskiego



Yüklə 9,95 Kb.
Pdf görüntüsü
səhifə18/164
tarix02.12.2017
ölçüsü9,95 Kb.
#13625
1   ...   14   15   16   17   18   19   20   21   ...   164

 
 
 
48
Kosmogoniczno-teogoniczne i misteryjne aspekty orfizmu 
główny instrument poznania zmysłowego, stają się bezużyteczne w zupełnych 
ciemnościach. Warunkiem koniecznym poznania, czyli przywrócenia sprawno-
ści oczu, jest światło — ono też zostanie utożsamione z poznaniem, ze zrozu-
mieniem, zyska rangę symbolu zarazem mądrości i „porządku,  ładu i miar 
w kosmosie”
10
.  
Drugim aspektem „mroczności” jest towarzysząca niepoznawalności groza 
i strach. Noc bowiem można utożsamić z nieszczęściem i ze śmiercią, jak czyni 
to Homer, używając określeń „czarna Noc” (kelain¾ nÚx, kelainÒj, -», -Òn  — 
również „straszny”, „budzący grozę”, „ponury”, „posępny”) czy „mroczna Noc” 
(™rebenn¾ nÚx) jako synonimów śmierci
11

Wedle Teogonii Hezjoda Noc jest matką zarówno snu, jak i śmierci. Zwią-
zek między śmiercią i snem oraz rzeką zapomnienia Lethe ukazany jest w Hym-
nie orfickim do Snu
 
Śnie (“Upne), władco wszystkich bogów szczęśliwych i ludzi śmiertelnych, 
i życia wszelkiego, ile tylko wyżywi go Ziemia obfita. [...] 
usuwasz troski, w bólach przerwę rozkoszą przynosisz 
i wszystkie smutki pociesze składasz w ofierze, 
i od trosk o śmierć sprowadzasz duszom uzdrowienie: 
spłodzonyś bowiem jako brat rodzony Zapomnienia (L»qhj) i Śmierci 
                                                                                                            (Qan£tou)
12

 
 
—————————— 
10
  D.  K u b o k:    Problem „apeiron” i „peras”. Studium filozofii Parmenidesa z Elei. Katowi-
ce 2004, s. 131. Opozycja ciemność — światło jako symbol niewiedzy i mądrości, wszelkiego 
poznania wejdzie na stałe do filozofii i teologii europejskiej. Najbardziej znane są metafory pla-
tońskie i neoplatońskie, jak np. z VI księgi Państwa Platona, w której czytamy: „[...] chociaż tam 
będzie wzrok w oczach i ten, który go posiada, zechce się nim posługiwać i chociaż będzie barwa 
na przedmiotach, to jednak, jeżeli się nie dołączy rodzaj trzeci, to mający właśnie naturalne prze-
znaczenie, to wiesz, że wzrok nic nie zobaczy, a barwy zostaną niewidzialne. — Czegoż tam 
takiego jeszcze potrzeba? — zapytał. — Tego, co ty nazywasz światłem — odpowiedziałem. — 
Prawdę mówisz — powiada”. 'EnoÚshj pou ™n Ômmasin Ôyewj kaˆ ™piceiroàntoj toà œcontoj crÁsqai 
aÙtÍ, paroÚshj  crÒaj ™n aÙto‹j, ™¦n m¾ paragšnhtai gšnoj tr…ton „d…v ™p' aÙtÕ toàto pefukÒj, osqa 
Óti ¼ te Ôyij oÙdn Ôyetai, t£ te crèmata œstai ¢Òrata. T…noj d¾ lšgeij, œfh, toÚtou; •O d¾ sÝ kale‹j, 
Ãn d' ™gè, fîj. 'AlhqÁ, œfh, lšgeij.  
P l a t o n:    Państwo, 507 d 11—e 5. Tłum.    W.  W i t w i c k i. 
Kęty 1999, s. 213.  
11
 Ö mn b£len aÙcšna mšsson  
Sarphdèn, a„cm¾ d diamperj Ãlq' ¢legein»:  
tÕn d kat' Ñfqalmîn ™rebenn¾ nÝx ™k£luye.  
H o m e r:    Iliada..., V, 657—659, s. 114. 
12
 “Upne, ¥nax mak£rwn p£ntwn qnhtîn t' ¢nqrèpwn  
kaˆ p£ntwn zèiwn, ÐpÒsa tršfei eÙre‹a cqèn [...] 
lusimšrimne, kÒpwn ¹de‹an œcwn ¢n£pausin  
kaˆ p£shj lÚphj ƒerÕn paramÚqion œrdwn:  
kaˆ qan£tou melšthn ™p£geij yuc¦j diasèzwn:  
aÙtokas…gnhtoj g¦r œfuj L»qhj Qan£tou te.  
Hymn orficki do Snu, “Upnou, qum…ama met¦ m»kwnoj. In: Orphei hymni..., LXXXV, 1—2, 5—8. 


Kosmogonie i teogonie orfickie 
 
49 
Noc, Sen, Śmierć, Zapomnienie — wszystkie te personifikacje łączy nie-
określoność, tajemniczość, mroczność. Niepoznawalność zaś jest główną przy-
czyną grozy i strachu. Ratunkiem okazuje się w tej sytuacji światło — ono roz-
proszyć ma mroki Nocy, znieść grozę otaczającej człowieka rzeczywistości, 
nieokreślonemu i niepoznawalnemu nadać granice oraz umożliwić ludzkie po-
znanie. Jak jednak doszło do zrodzenia się światła? Wedle Hezjoda światło zro-
dziła ciemność, stwierdza bowiem: 
 
[...] z Nocy z kolei Eter jako też Dzień się zrodziły, 
których zrodziła brzemienna, z Erebem w miłości złączona
13

 
Znaczenie tego fragmentu byłoby niezwykle istotne. Noc-ciemność jest 
pierwotna względem dnia-światła. W konsekwencji więc to, co nieokreślone, 
jest pierwotne wobec granicy, więcej nawet: z tego, co nieokreślone, „rodzi” się 
to, co stanowi granicę. Jak natomiast przedstawia się relacja ciemności i światła 
w koncepcjach orfickich? 
Niezwykle skomplikowaną kwestią jest ustalenie powstania dnia-światła 
w kosmogoniach orfickich. Nasuwająca się jako najbardziej oczywista wersja 
powinna się opierać na założeniu,  że skoro Noc jest „źródłem  życia wszechrze-
czy”,  że z niej zrodzili się wszyscy bogowie, to i dzień-światło ma swe źródło 
w Nocy  (boską personifikacją byłby zapewne Helios, czy też Apollon-Helios). 
Można jednak wskazać inne dopuszczalne interpretacje. W zbliżonym do kosmo-
gonii orfickich opisie początków wszechrzeczy, zamieszczonym w Ptakach Ary-
stofanesa, pojawia się światło, rzec można, „znikąd”. Pisze bowiem Arystofanes: 
 
Na początku byli Chaos i Noc, czarny Ereb i szeroki Tartar, 
ale nie istnieli ani Ge (Ziemia), ani Aer (Powietrze), ani Uranos (Niebo). 
                                                                             W Erebu  bezgranicznym łonie 
Czarnoskrzydła Noc tworzy na samym początku niezapłodnione jajo, 
z którego po dopełnieniu się pór rodzi się Eros pożądliwy, 
lśniące na plecach skrzydła złote, podobny wichurze wirującej. 
Ten zaś, zmieszawszy się z Chaosem skrzydlatym, mrocznym w Tartarze 
                                                                                                               szerokim
wysiedział ród nasz i pierwszy przywiódł do światła (e„j fîj)
14

—————————— 
13
 NuktÕj d' aât' A„q»r te kaˆ `Hmšrh ™xegšnonto,  
 oÞj tške kusamšnh 'Eršbei filÒthti mige‹sa.  
H e z j o d:    Theogonia..., 124—125, s. 36. 
14
 C£oj Ãn kaˆ NÝx ”ErebÒj te mšlan prîton kaˆ T£rtaroj eÙrÚj: 
gÁ d' oÙd' ¢¾r oÙd' oÙranÕj Ãn: 'Eršbouj d' ™n ¢pe…rosi kÒlpoij 
t…ktei prètiston Øphnšmion NÝx ¹ melanÒpteroj òÒn, 
™x oá peritellomšnaij éraij œblasten ”Erwj РpoqeinÒj, 
st…lbwn nîton pterÚgoin crusa‹n, e„këj ¢nemèkesi d…naij. 
Oátoj d C£ei pterÒenti migeˆj nÚcioj kat¦ T£rtaron eÙrÝn 
™neÒtteusen gšnoj ¹mšteron, kaˆ prîton ¢n»gagen e„j fîj. 
4 Jedność... 


Yüklə 9,95 Kb.

Dostları ilə paylaş:
1   ...   14   15   16   17   18   19   20   21   ...   164




Verilənlər bazası müəlliflik hüququ ilə müdafiə olunur ©genderi.org 2024
rəhbərliyinə müraciət

    Ana səhifə