59
Cyrenaicy ci rozwijali swą hedonistyczną etykę w 5 działach:
a) o dobru i złu lub, jak mówili, o tym, o co
warto zabiegać i czego warto unikać o stanach wywoływanych przez dobro i zło,
c) o czynach
wywoływanych
przez te stany,
d) o wewnętrznych przyczynach (ornat) tych stanów i
e) o podstawach
decyzji
Pierwotne stanowisko Arystypa, proste a nieprzejednane w swym hedonizmie, okazało się zbyt
jednostronne i trudne do obronienia, toteż uczniowie jego zaczęli niebawem robić ustępstwa, szukać
kompromisów i porzucali jedną po drugiej jego tezy.
1. Teodoros przyznał, że prawdziwym dobrem i celem życia jest nie chwilowy stan przyjemności, lecz
stała radość, a złem nie chwilowa przykrość, lecz stały smutek. Przyjemność przelotna przestała dlań być
najwyższym dobrem, a przelotna przykrość najwyższym złem.
2. Przyjemności duchowe zostały uznane jako odrębna klasa przyjemności obok cielesnych, gdyż „nie
wszystkie duchowe przyjemności i przykrości dają się wywieść z przyjemności i przykrości cielesnych".
3. Hegezjasz zaś zrezygnował z pozytywnego charakteru przyjemności; ten pesymista mniemał, że
pozytywne przyjemności nie dadzą się w życiu osiągnąć i że przeto jako cel należy sobie stawiać brak
trosk i smutków. Cel hedonistów stał się więc negatywny, zredukowany został do braku przykrości. Aby
cel ten osiągnąć, należy wyrzec się dóbr, bogactw, zaszczytów, zobojętnieć wobec wszystkiego, wobec
życia i śmierci: tak oto ideologia użycia przemieniła się w ideologię wyrzeczenia i hedonista ten zbliżał
się poglądami swymi do cyników, a przejęty pesymizmem, namawiał do śmierci, która łatwiej niż życie
może uwolnić od cierpień.
4. Wreszcie Annikeris wprowadzał różnice jakościowe między przyjemnościami, zachęcając hedonistów
do służenia przyjaźni, miłości, ojczyźnie, które dostarczają wyższych przyjemności.
5. Przez te ustępstwa, zwłaszcza
ostatnie, porzucona została nawet i pierwsza zasadnicza teza hedonizmu,
bo przyjemność przestała być dobrem jedynym.
Ta ewolucja, dokonana w łonie szkoły cyrenajskiej, stworzyła podłoże dla nowej hedonistycznej szkoły.
Szkoła ta została założona przez Epikura, mniej więcej w sto lat po cyrenajskiej. Wchłonęła doktrynę
cyrenaików, podobnie jak równocześnie szkoła stoicka wchłonęła poglądy cyników.
PLATON
Prąd humanistyczny w filozofii, rozpoczęty w V w., wydał w początku następnego stulecia wielką
syntezę: dzieło Platona. Nie była to pierwsza synteza filozoficzna Greków, poprzedziła ją bowiem
filozofia Demokryta. Ale tamta była syntezą przyrodniczej filozofii pierwszego okresu, ta zaś wyszła z
nowej orientacji humanistycznej;
tamta w materii, ta zaś w idei i duchu widziała osnowę bytu; tamta była
systemem materialistycznym, ta zaś idealistycznym.
ŻYCIE PLATONA. Platon Ateńczyk żył lat 80, od 427 do 347 r. Żył w czasach rozkwitu Aten, w
atmosferze najwyższej kultury starożytnej, na którą złożyło się państwo Peryklesa, sztuka Fidiasza i ruch
etyczny i naukowy, stworzony przez Sokratesa. Pochodził ze znakomitego rodu, matka miała przodka w
Solonie, ojciec należał do Kodrydów.
Kultura domu była wysoka, wychowanie staranne. W duchu prawdziwie greckim od młodu kształcił
zarówno ciało, jak umysł.
Nauczyciel gimnastyki, miał młodzieńcowi, którego właściwe imię było
Arystokles, dać przydomek „Platona" za jego bary szerokie. W igrzyskach olimpijskich i istmijskich
odnosił zwycięstwa. Ćwiczył się w poezji, malarstwie i muzyce, a choć twórczość jego innym poszła
torem, pozostał zawsze artystą.
Naukowe studia również rozpoczął wcześnie: słuchał Kratyla heraklitejczyka, znał popularne
w Atenach
pisma Anaksagorasa. Mając lat dwadzieścia poznał Sokratesa. Przebył z nim 8 lat aż do jego śmierci.
Lata te miały wpływ decydujący; jeśli nie wytworzyły, to podniosły wysoką jego kulturę logiczną i
etyczną. Obcując z Sokratesem Platon stykał się zarazem z różnymi prądami, jakie reprezentowali
uczniowie Sokratesa: Antystenes, Arystyp, Euklides i inni.
Po śmierci Sokratesa opuścił Ateny; zaczęły się jego lata wędrówki. Był pono
w Egipcie; kursowały
opowieści o jego „wtajemniczeniu" przez tamtejszych kapłanów. Bywał potem we Włoszech, w
ojczyźnie eleatyzmu i pitagoreizmu; odwiedzał Archytasa w Tarencie i starego Timaiosa pitagorejczyka
w Lokri. Podróże Platona trwały lat dwanaście, powrócił z nich jako człowiek zupełnie dojrzały. Odtąd
zamieszkał w Atenach. Założył szkołę w gaju Akademosa i oddał się pracy pisarskiej i nauczycielskiej.
W otaczającym go życiu politycznym bezpośredniego udziału nie brał; jednak pragnął czynem na wielką
60
skalę zastosować swe idee, zmienić cały ustrój polityczny i „filozofów uczynić królami".
Było bowiem jego przekonaniem, że polityka, natchniona przez filozofię, powinna ukształtować świat
wedle idei dobra. Politycy powinni ulepszać ziomków, a nie schlebiać im; faktycznie zaś nie troszczą się
o prawdziwe dobro kraju, lecz schlebiają obywatelom przez zwiększanie ich zamożności, wygody, potęgi
państwowej. Perykles, Cymon, Temistokles, Milcjades - czy uczynili Ateńczyków lepszymi? Nie, oni
tylko wzbogacili Ateny
i rozszerzyli ich granice; sami doświadczyli niesprawiedliwości i złości
Ateńczyków - a więc do sprawiedliwości i dobra wychować ich nie umieli czy nie chcieli. „Myślę" - pisał
Platon w
Gorgiaszu - „że wraz z nielicznymi Ateńczykami, aby nie powiedzieć sam jeden, uprawiam
prawdziwą politykę".
Dla tak pojętej polityki zdarzała się sposobność lepsza niż w Atenach, bo w Syrakuzach, najbogatszym
wówczas i najpotężniejszym państwie greckim. Jeszcze w okresie swych wędrówek Platon dotarł był do
Syrakuz i zawiązał tam przyjaźń ze szwagrem władcy, Dionem; wówczas jednak władca, Dionizjos
Starszy, obawiając się widocznie agitacji politycznej, wydalił Platona ze swego państwa. Gdy wszakże w
367 r. Dionizjos zmarł, Platon, wezwany przez Diona, udał się do Syrakuz, by kierować nowym władcą,
Dionizjosem Młodszym. Wpływ jego był jednak krótkotrwały; zapewne zniechęcił Dionizjosa każąc mu
studiować geometrię, niezbędną w jego mniemaniu dla idealnego władcy. Tymczasem Dion został
zesłany, jako podejrzany o dążenie do władzy, i Platon powrócił do Aten. W 361 r. podjął jeszcze trzecią
wyprawę sycylijską, aby pogodzić Dionizjosa z Dionem, ale zamierzenia nie osiągnął, wplątał się tylko w
walki domowe i sam ledwie uszedł z życiem. Występy polityczne filozofa skończyły się niepowodzeniem
i rozczarowaniem na całej linii.
Z wyjątkiem tych dwóch przerw politycznych ostatnie czterdzieści lat życia Platona przeszły w Atenach
w nieustannej pracy naukowej i nauczycielskiej. Rodziny nie założył; jedyną jego rodziną była
Akademia. Mieszkał przy szkole, żył otoczony uczniami. Żył zresztą wygodnie: Diogenes cynik oburzał
się na zbytek jego mieszkania. Do końca życia rozwijał i ulepszał swe poglądy; przed samą jeszcze
śmiercią poprawiał napisaną przed wielu lat dziesiątkami I księgę
Państwa.
Umarł spokojnie w podeszłym wieku. Śmierć jego nastąpiła w dniu jego urodzin, a był to dzień zjawienia
się Apollina na ziemi. I legenda związała Platona z bogiem słońca: to syn Apollina, a lata jego życia to
niemal święta liczba muz w drugiej potędze. Zaraz po śmierci złożono mu ofiarę i coraz więcej z biegiem
czasu otaczano czcią tego mędrca, boskiego męża, półboga. A uczniowie jego i uczniowie uczniów,
obchodząc corocznie święto jego narodzin i zgonu, chwalili w hymnie „dzień, w którym bogowie dali
ludziom Platona".
PISMA Platona przechowały się, o ile wiadomo, w całości. Najzupełniejszy ich zbiór przekazał Trasyllos,
Grek żyjący w Rzymie za czasów Tyberiusza. Zbiór ten obejmuje trzydzieści pięć dialogów i grupę
listów, razem trzydzieści sześć pism, podzielonych przez Trasyllosa, na podobieństwo tragedyj, na
dziewięć tetralogii; obejmuje wszakże kilka pism wątpliwej autentyczności.
Najważniejsze są:
Obrona Sokratesa, Laches (dialog o odwadze),
Charmides (o roztropności),
Eutyfron
(o pobożności),
Protagoras (o cnocie),
Gorgiasz (dialog o retoryce, zawierający krytykę egoizmu i
hedonizmu),
Kratyl (dialog o języku, będący zarazem krytyką heraklityzmu i nominalizmu),
Menon
(dialog o możności uczenia się cnoty, z ważnym epizodem epistemologicznym),
Fajdros (alegoryczny
opis stosunku duszy do idei),
Fedon (o nieśmiertelności duszy),
Uczta (o miłości),
Teajtet (o poznaniu),
Państwo (wielkie dzieło w dziesięciu księgach o idealnym państwie, zawierające poglądy
Platona we
wszystkich ważniejszych dlań kwestiach),
Parmenides (pokaz dialektycznej metody),
Sofista (o bycie),
Fileb (o dobrach, specjalnie o stosunku rozkoszy i' mądrości),
Timaios (filozofia przyrody w formie opisu
stworzenia świata),
Prawa (powtórzony wykład teorii idealnego państwa). - Tytuły tych dialogów brane
są zazwyczaj od imienia jednego z rozmówców. O teorii idei, będącej jądrem poglądów Platona, nie
traktuje specjalnie żadne pismo jego, natomiast większość posługuje się nią:
Fedon stosuje ją w
psychologii,
Teajtet w teorii poznania,
Państwo w teorii państwa,
- Timaios w filozofii przyrody. Przy
okazji szkicowana była sama nauka o ideach: najdokładniej w
Państwie i
Fedonie, w poetyckiej prze-
nośni w
Fajdrosie: autokrytykę teorii idei zawierał
Parmenides.
Legendą jest, jakoby Platon oprócz dzieł wydanych pisał jeszcze pisma ezoteryczne dla
wtajemniczonych. Natomiast miewał w Akademii wykłady różniące się poniekąd w treści od głoszonych
przezeń pism; o charakterze wykładów tych wiemy przez Arystotelesa.
Pisma Platona ze względu na formę swą są unikatem w dziejach piśmiennictwa filozoficznego. 1)
Wszystkie, bez mała, są dialogami; na formę tę wpłynęła
zapewne metoda sokratyczna, a także chęć