Mateusz Werner Bez fundamentów



Yüklə 184,93 Kb.
Pdf görüntüsü
səhifə8/9
tarix02.12.2017
ölçüsü184,93 Kb.
#13508
1   2   3   4   5   6   7   8   9

19

Bez fundamentów

jego utworach

41

, pojawiło się równolegle z wczesnymi pismami Freuda i in-



tuicjami licznych innych pisarzy. Wśród nich na największą uwagę zasługuje 

Henrik Ibsen jako autor dramatu Peer Gynt (1867), w którym przedstawił dwie 

koncepcje „ja” tytułowego bohatera; żadna z nich nie prezentuje „ja” pojętego 

jako coś stałego i dającego oparcie. Podobnie postąpił w wiele lat później Strind-

berg, kreśląc koncepcję psychiki swoich postaci dramatycznych w „Przedmowie 

do Panny Julii” (1888)

42

. Rolę Strindberga należy uwypuklić także dlatego, że 



należał do nielicznej grupy pisarzy swoich czasów, którzy posiedli imponującą 

erudycję w dziedzinie gwałtownie się wówczas rozwijającej psychologii. 

Rozszerzenie przez Freuda własnych teorii, uzupełnienie ich o podstawę 

metafizyczną, wreszcie przekształcenie w koncepcję filozoficzną dokonywało 

się stopniowo od roku 1915 i zapoczątkowało ogromny wpływ jego samego 

i jego uczniów na kulturę Zachodu, na literaturę piękną, film, sztuki plastycz-

ne, a także na myślenie potoczne. Nie bez racji mówi się niekiedy o rewolucji 

psychoanalitycznej. Teorie Freuda wprawdzie ostro krytykowano, ale liczne 

publikacje wieszczące zmierzch psychoanalizy trafiły w próżnię; psychoana-

liza przetrwała krytykę i liczne kryzysy, przemieniając się, ale nie znikając. 

Stanowi nie tylko trwale obecny w świadomości zachodniej element myślenia, 

ale i nadal stosowaną formę psychoterapii.

Na pierwszy ogień krytyki Freuda poszła świadomość, która w XIX wieku 

była uważana za dominujący aspekt psychiki i zachodzących w niej procesów. 

Freud zdetronizował świadomość radykalnie: nie jest ona niezbędną cechą 

życia psychicznego, a zjawiska nieświadome nie tylko istnieją, ale to one de-

cydują o procesach psychicznych. Nieświadomość zawiera treści wyparte ze 

świadomości. Pewna zaś część treści psychicznych i aktywności wyobrażają-

cych popędy nigdy się do świadomości nie dostanie z powodu ścisłej cenzury 

sprawowanej przez nieświadomość.

Nieświadomość nie zna negacji, wątpliwości czy zróżnicowania stopni pewności. 

[…] Nieświadomymi procesami rządzi zasada przyjemności, działają one niezależnie 

od rzeczywistości i nie znają wymiaru czasu. W nieświadomości reprezentowane są 

zwłaszcza dziecięce pragnienia; stale dostarczają one silnej motywacji dla poszukiwania 

zaspokojenia, bez względu na rzeczywistość i logiczne myślenie. Treści nieświadome 

można w przybliżeniu utożsamiać z tym, co w teorii strukturalnej określone zostało 

mianem id, jednakże nieświadome są także różne aspekty ego (mechanizmy obronne, 

afekty itd.) oraz superego (normy moralne).

43

41

   Por. L. Sokół, August Strindberg, op. cit., uwagi o dramacie Do Damaszku i passim oraz 



E. Törnqvist, Strindbergian Drama. Themes and Structure, Almqvist&Wiksell International, Stoc-

kholm 1982, s. 75-87.

42

   Por. A. Strindberg, Przedmowa do Panny Julii, [w:] Wybór dramatów, wyb. i przeł. Z. Ła-



nowski, wstęp L. Sokół, Zakład Narodowy im. Ossolińskich, Wrocław 1977, BN II 185, s. 100. 

43

   B. E. Moore, B. D. Fine, Słownik psychoanalizy, przekł. E. Modzelewska, Wydawnictwo 



Jacek Santorski&Co, Warszawa 1996, s. 179. 


20

 Michał Januszkiewicz, Lech Sokół, Mateusz Werner

Jednym z najważniejszych założeń psychoanalizy Freuda jest hipoteza 

głosząca, że popędy, a nie rozum kierują postępowaniem człowieka. Popęd 

jest pojęciem 

z pogranicza tego, co psychiczne i tego, co somatyczne, jako psychiczne wyobrażenie 

bodźców pochodzących z wnętrza organizmu i docierających do psychiki jako miara 

żądania dotyczącego pewnej pracy, które zostało postawione psychice w związku z jej 

powiązaniem z ciałem.

44

 



Według Freuda popęd 

może działać bez związku z określonym sposobem, w jaki się wyraża. Definicja Freuda 

odnosi się do świadomych, przedświadomych lub nieświadomych psychicznych wy-

obrażeń bodźców, wynikających z działania procesów fizjologicznych i […] nie zakłada 

istnienia specyficznego wzorca reakcji, wyrażającego się w określonych zachowaniach.

45

 



Freud ostatecznie wyróżnił dwie bardzo ogólne tendencje ujmujące kwestię 

popędów: libido, określane także jako Eros, i agresję, nazywaną popędem śmier-

ci czy ThanatosemLibido – w szerszym od potocznego znaczeniu – pojawia 

się we wszelkich procesach fizjologicznych i psychologicznych, które zmierzają 

do syntezy oraz we wszelkich pozytywnych aspektach relacji międzyludzkich 

i w pozytywnych motywacjach większości działań. Z kolei krytykowany przez 

polemistów Freuda popęd śmierci uchodzi za element spekulatywny jego kon-

cepcji psychoanalizy. Jak się zdaje, bardziej pozytywny stosunek do popędu 

śmierci mają filozofowie czy odwołujący się do freudyzmu badacze i twórcy 

literatury, sztuki oraz tak zwani bezinteresowni czytelnicy.

Zagadnienie „ja” ludzkiego, rozumianego jako ego oraz superego i id, jeśli 

posłużyć się mocno kontestowaną tradycją polskiego przekładu, w oryginale 

zaś ujmowanego jako das Ichdas über-Ich i das Es, czyli janad-ja i to

46

, należy 



do najważniejszych i najpowszechniej przyjętych terminów Freudowskich. 

W trylogii Strindberga Do Damaszku trzy postacie, na które rozszczepiony 

został bohater (Nieznajomy wraz z niepokojąco z nim związanymi Żebrakiem 

i Spowiednikiem), najczęściej interpretowane są przez krytykę jako wcielenia: 



ego (Nieznajomy), id (Żebrak) i superego (Spowiednik). Ta interpretacja jest ku-

sząca i wydaje się niewzruszenie prawdziwa. U Freuda „ja” ma dwa znaczenia

w zależności od tego, czy termin pochodzi z wcześniejszego czy późniejszego, 

44

   Z. Freud, Popędy i ich losy, przeł. K. Rak, [w:] Z. Rosińska, Freud, Warszawa 1993, s. 121-122; 



cyt. wg B. E. Moore, B. D. Fine, op. cit., s. 214.

45

   B. E. Moore, B. D. Fine, op. cit., s. 215.



46

   Opowiadając się za przyjęciem dosłownego przekładu niemieckich terminów opieramy się 

na obronie Freuda przed nietrafnymi decyzjami angielskojęzycznych tłumaczy przedstawionych 

przez Bruno Bettelheima w jego książce Freud i dusza ludzka, przeł. D. Danek, PIW, Warszawa 

1991; por. także Notę tłumaczki, s. 12-13. 



Yüklə 184,93 Kb.

Dostları ilə paylaş:
1   2   3   4   5   6   7   8   9




Verilənlər bazası müəlliflik hüququ ilə müdafiə olunur ©genderi.org 2024
rəhbərliyinə müraciət

    Ana səhifə