BIOELEKTRONICZNA METAFIZYKA ŚWIATŁA W. SEDLAKA
113
Bożego, wyłonienie się światła, niejako zawierało się w potencjalności próżni.
Ze światła powstała materia — pierwotne tworzywo wszechświata. M ateria,
rozumiana jako „ubite światło”, zawiera w sobie życie. Ciemność i światło,
nicość i życie, próżnia i materia wyrażają symbolicznie pierwotną opozycję.
Światło w Biblii symbolizuje życie jako dar Boży, światło życia dane
człowiekowi przez Boga, ale Światłem jest również Bóg, Jego Światło oświetla
cały wszechświat, On jest Światłością świata — Sedlak ponownie czyni
odwołanie do wersetów biblijnych, gdyż dla niego Bóg jest tym prawdziwym
Światłem istniejącym odwiecznie, powołującym do istnienia próżnię i światło,
materię i życie, czyli światło udzielone przez Boga. M ateria jako pierwotne,
elementarne tworzywo wszechświata zawiera w sobie światło podarowane
przez Boga, światło życia. Wyraźnie występuje pełna identyfikacja kategorii
światła jako życia (światło — symbol życia w interpretaq'i biblijnej) oraz
światła jako przejawu żyda (w bioelektronice). Światło odkrywa aspekt życia,
identyfikuje się z żydem, sygnalizuje życie i wszystkie procesy zachodzące we
wszechświecie, Bóg jest Światłem — człowiek jest światłem, gdyż posiadł
światło życia obecne w materii. M ateria jest „ubitym światłem”. Stąd wniosek,
iż materia jako pratworzywo oraz aktualizacja tej m ożnośd nie mogą być
odczytane w metafizyce w tradycyjnym rozumieniu. Materię przepełnia pier
wiastek duchowości, świetlistości. Tezę tę podbudowuje Sedlak wiedzą wy
pływającą z bioelektroniki. Stwarzanie świata w akcie zapoczątkowanym przez
Boga jest stwarzaniem światła z elektromagnetycznej próżni. To istotny
moment, w którym wcześniejsza refleksja autora styka się z metafizyką.
Kolejną tezą Sedlaka jest stwierdzenie, iż Bóg działa e w o l u c y j n i e . Teza ta
stanie się przewodnią myślą metafizyki, a zaznaczona została wstępnie przy
definiowaniu próżni. Sedlak podkreślał wielokrotnie wewnętrzny rozwój tej
kategorii, pozwalający wydobyć z niej światło. Idea ewolucji znajduje odbicie
w modelu uprawiania nauki w ramach bioelektroniki, gdy Sedlak poszukuje
uzasadnień teorii ewolucji wszechświata, odwołując się do zasady antropicznęj
i synergizmu jako teoretycznych uzasadnień stanów wymuszonych. Takim
stanem wymuszonym niejako na materii jest życie. W metafizyce traci sens
rozważanie teoretycznych zagadnień dotyczących wymuszonych procesów
życia w materii, gdyż Sedlak w konsekwencji przyjmie interwenqç oraz
działanie siły sprawczej ewolucji, wyznaczającej procesowi właściwy kierunek.
„[...] uznaję moją egzystenq'ç w prekognicji Boskiej i wierzę, że począłem się
w zamyśle Bożym razem ze wszechświatem, rozwijałem się poprzez fotosferę,
biosferę i wszedłem pewnego dnia w antroposferę i tutaj Bóg dalej mnie
rozwijał, czyniąc mnie tym, czym jestem’45. Według Sedlaka Bóg jest aktywny
w święcie, ustawicznie stwarza, a człowiek rozpatrywany z perspektywy Boga
jest bytem aktualnie stwarzanym. Powraca zatem teza egzystencjalistów,
*s Ibidem, s. 27.
8 »Folia Philosophica”. T. 14
114
ELŻBIETA STRUZIK
iż człowiek jest bytem nie dokończonym46. Poszukując źródeł ewolucji
wszechświata, który wyłonił z siebie człowieka, odkrywamy pierwotną moc
twórczą, powodującą stworzenie w drodze ewolucji. To Bóg nakazuje rzeczom,
by same powstawały, różnicowały się i doskonaliły w celu wyłonienia z siebie
wyższych form bardziej zorganizowanego w sobie bytu. Badając przyrodę,
ogarniając myślą nieskończony wszechświat, odkrywamy tę moc stwórczą
działającą ewolucyjnie. Ale człowiek nie potrafi określić czy też zdefiniować
Boga działającego we wszechświecie, wymyśla pojęcia obrazujące ową moc,
tworzy pojęcie nieskończoności jako adekwatne do określenia Jego mocy
i działania.
Sedlak nie próbuje określić Boga, gdyż — jak stwierdza — „Przecież nie
wiem, jak się definiuje realną nieskończoność.”47 Określenie Boga jako
Nieskończoności nie wypływa bezpośrednio z analizy egzystencjalnej bytu
ludzkiego i odkrycia własnej skończoności egzystenqalnej. „Bóg mój nie jest
założeniem, o co się mnie posądza, zarzucając irraqonalność. Bóg mój jest
wynikiem tak samo otrzymanym, jak wszelkie wyniki fizyków w poznaniu
materii. Skorzystałem jedynie z tych samych praw, jakie posiada fizykujące
opisywanie rzeczywistości.”48 4
9
Sedlak uważa, iż fizyka ucieka od definicji
nieskończoności, odżywają również stare problemy filozoficzne, skończoności
czy nieskończoności wszechświata, wyłożone jako antynomia Kaniowska.
Wykazuje również niedoskonałość nauk przyrodniczych; podobnie jak fizyka
nie określa pojęcia materii, tak biologia nie jest w stanie podać definicji życia.
D la rozważań Sedlaka szczególnie ważne są te problemy, gdyż rozpatruje je
bioelektronika. Stają się również kluczowe dla rozważań metafizycznych48.
W pojmowaniu Boga jako Nieskończoności człowiek odkrywa moc, potęgę,
siłę. Są to elementy zarówno pociągające, jak i odpychające w procesie
pojmowania Boga.
N a pierwiastki irracjonalne w pojmowaniu bóstwa i ich stosunek do
elementów racjonalnych zwrócił uwagę już Rudolf Otto w Świętości50. Badając
modalność doświadczenia religijnego, zauważa, iż sacrum przejawiającemu się
w świede ludzkim towarzyszą uczucia numinotyczne, irracjonalne uczucie
46 „Niech się stanie, czego oczekuje Bóg, i kształtowanie mojego nie dokończonego
człowieczeństwa. Jest faktem — człowiek jest bytem nie dokończonym, ledwo zarysowanym.”
Ibidem, s. 162.
41 K. D y m e l : Tako rzece Sedlak..., s. 3l.
48 W. S e d l a k : Technologia Ewangelii..., s. 139.
49 „Bóg jest więc dla mnie taką samą rzeczywistością jak świat, jak materia. Dokładnie zaś
Bóg i świat to sprawy nierozłączne. Skończony świat fizyków zawiera się w nieskończonym świecie
mojego Boga, albo nieskończony świat fizyki zmieścić musi w sobie nieskończoność mojego
Boga.” Ibidem, s. 140.
50 Zob. R. O t t o : Świętość. Elementy irracjonalne
h
> pojęciu bóstwa i ich stosunek do
elementów racjonalnych. Tłum. B. K u p i s . Warszawa 1968.