Realizm I idealizm



Yüklə 0,94 Mb.
Pdf görüntüsü
səhifə3/39
tarix06.05.2018
ölçüsü0,94 Mb.
#42859
1   2   3   4   5   6   7   8   9   ...   39

wersja robocza: maj 2007

ona   niezależnie   od   tego,   czy   ją   ktokolwiek   spostrzega,   to   wtedy   jeden   z

geografów, który tak właśnie rozumie to zdanie, będzie stał na stanowisku

realistycznym.   Jeżeli   więc   obaj   geografowie   chcieliby   sprecyzować,   co

rozumieją   przez   zdanie   „Góra   istnieje   rzeczywiście”,   wtedy   problem

realizmu i idealizmu zostanie ponownie postawiony, a stąd trzeba uznać, że

nie jest to tylko problem pozorny.

7

‘Dowód’ istnienia świata zewnętrznego, przedstawiony przez G. E.



Moore’a,   również   nie   próbuje  tego   problemu   argumentacyjnie   rozwiązać,

lecz likwiduje go pomocą jednego ‘cięcia’.

8

  Tym ‘cięciem’ Moore’a było



odwołanie   się   do   zdrowego   rozsądku   (common-sense),   a   konkretnie   do

takich  przeświadczeń,  które uważamy  za  najbardziej oczywiste.  Sławnym

przykładem   Moore’a   stały   się   własne   ręce,   których   istnienie   jest   taką

oczywistością,   że     nie   wymaga   ona   żadnej   dalszej   argumentacji.   Jeżeli

istnienie   rąk   jest   oczywiste,   to   również   można   przyjąć,   że   istnieje   świat

zewnętrzny.

Twierdzi   się   zazwyczaj,   że   w   starożytności   i   w   średniowieczu

dominował   realizm,   to   znaczy   realizm   w   kwestii   istnienia   świata

zewnętrznego,   a   dopiero   filozofia   nowożytna   przyniosła   doktryny

idealistyczne.  Według  dość powszechnej  opinii  w systemie filozoficznym

Kartezjusza   należy   doszukiwać   się   początków   nowożytnych   stanowisk

idealistycznych. Przeprowadzona przez autora  Rozprawy o metodzie  próba

radykalnego   wątpienia   w   istnienie   świata   oraz   potem   próba   dowodzenia

tego   istnienia   miały   stać   się   przyczyną   nowożytnych   systemów

idealistycznych. Stało się to w ten sposób, że Kartezjusz ustanowił niejako

prymat   pewności   dotyczącej   istnienia   świadomości   przed   pewnością

dotyczącą   świata.   Z   tego   jeszcze   nie   wynikało,   że   świat   jest   zależny   od

ś

wiadomości,   lecz   późniejsze   pokolenia   filozofów,   obracając   się   już   w



‘paradygmacie   kartezjańskim’,   przechodziły   często   od   tezy,   że   istnienie

ś

wiadomości jest bardziej pewne niż istnienie świata, do tezy, iż istnienie



ś

wiata jest zależne od istnienia świadomości. Wydaje się jednak, że można

7

 R. Carnap próbował w jeszcze inny sposób wyrugować zagadnienie realizmu i idealizmu,



próbował mianowicie potraktować pytanie, co naprawdę istnieje, jako problem używania

tego   lub   innego   języka.   Miałoby   chodzić   tylko   o   to,   jakie   rodzaje   pojęć   chcemy

wprowadzić   dla   określenia   podstawowych   typów   przedmiotów.   Można   mianowicie

posługiwać   się   bądź   pojęciami   czasowo-przestrzennych   przedmiotów,   bądź   pojęciami

odnoszącymi   się   wyłącznie   do   tzw.   danych   zmysłowych.   Nie   chodziłoby   przy   tym   o

pytanie teoretyczne, lecz o kwestię praktyczną, to znaczy o wybór jednego lub drugiego

rodzaju   języka:   czy   wybrać   język   rzeczy   (Dingsprache),   czy   raczej   język   danych

zmysłowych. Wydaje się jednak, że i w ten sposób wyrugowanie sporu realizm - idealizm

nie   jest   możliwe:   jeżeli   za   pomocą   dowolnie   wybranego   języka   chce   się   formułować

wypowiedzi   w   obrębie   czysto   idealnego   systemu,   to   znaczy   systemu   nic   nie

stwierdzającego   na   temat   świata,   to   rzeczywiście   problem   realizmu   i   idealizmu   nie

powstaje,   gdy   jednak   za   pomocą   dowolnie   wybranego   języka   chcemy   formułować

wypowiedzi na temat świata, to trzeba podać kryteria, kiedy coś istnieje rzeczywiście, a

kiedy nie, wtedy zaś zagadnienie realizm -  idealizm pojawi się ponownie.    

8

 Por. G.E. Moore, Proof of an External World, [w:] “Proceedings of the British Academy”



25(1939), s. 275-300. 

5



wersja robocza: maj 2007

wskazać   na   głębsze   przyczyny   stanowisk   idealistycznych   niż   tylko   fakt

pojawienia filozofii Kartezjusza, mało przekonywające wydaje się bowiem

stwierdzenie,   że   wyłącznie   pewien   pomysł   filozoficzny,   na   który   akurat

wpadł   Kartezjusz,   mógł   stać   się   przyczyną   tak   istotnych   przemian   w

dziejach myślenia filozoficznego.

Idealizm   nowożytny   jest   niejako   prefigurowany   w   jednej   z   kilku

podstawowych   opozycji,   którymi   posługuje   się   każda   filozofia,   a

mianowicie   w   przeciwstawieniu   ‘z j a w i s k o   -   r z e c z y w i s t o ś ć ’.

Przeciwstawienie   to   zostało   podniesione   do   rangi   jednego   z   naczelnych

przekonań   w   filozofii   Platona,   gdzie   świat   zjawiskowy,   dany   w

doświadczeniu   zmysłowym,   został   potraktowany   jako   tylko   pozór   w

porównaniu   ze   światem   idei,   dostępnym   wyłącznie   dla   poznania   czysto

intelektualnego.   Nawet   realistycznie   nastawiona   filozofia   chrześcijańska

wieków  średnich,   także  operowała   tą  platońską  opozycją,   choć  w  innym,

eschatologicznym  znaczeniu, wtedy gdy mówiła, że świat, który znamy z

doświadczenia,   musi   przeminąć,   ustępując   miejsca   u   końca   dziejów

prawdziwemu   światu,   jakim   będzie   królestwo   Boże.   Idealizm   nowożytny

nie   był   jednak,   tak   jak   idealizm   platoński,   skoncentrowany   na   tym,   co

pojmowalne wyłącznie intelektualnie, ani też na podstawowej dla religii i

filozofii   chrześcijańskiej   wizji   przyszłego   świata,   lecz   na   pytaniu   o

charakter   relacji   pomiędzy   umysłem   (świadomością)   a   światem

przedmiotów przestrzenno-czasowych, chodziło więc głównie o problem, w

jakiej mierze natura i sposób funkcjonowania naszego umysłu wpływa na

to, co wiemy o świecie ‘samym w sobie’.

  Za   pierwszy   powód   pojawienia   się   systemów   idealistycznych   po

Kartezjuszu można uznać rozpowszechnienie się obrazu świata powstałego

w   wyniku   nowożytnego   przyrodoznawstwa.   Pod   wpływem   nauk

przyrodniczych   powoli   zaczęła   zakorzeniać   się   opozycja   pomiędzy

jakościowym   światem   zjawiskowym,   który   dany   jest   w   bezpośrednim,

przednaukowym doświadczeniu, a nie dającym  się zmysłowo spostrzegać,

bezjakościowym światem ‘samym w sobie’ cząstek i praw nimi rządzących.

Umysł nasz posiada bezpośredni dostęp wyłączenie do jakościowego świata

zjawisk,   nie   zaś   do,   nie   dającego   się   bezpośrednio   obserwować,   świata

przedmiotów fizycznych,  a stąd blisko jest już do tezy,  że zarówno świat

dany   w   bezpośrednim   doświadczeniu   zmysłowym   jak   i   świat,   o   którym

mówi przyrodoznawstwo,  są zależne od natury i sposobu funkcjonowania

umysłu   ludzkiego.   Świat,   o   którym   traktują   nauki   przyrodnicze,   był   dla

idealistów   i   fenomenalistów   tylko   pewną   konstrukcją,   to   znaczy   atomy,

elektrony   itd.   były   tylko   użytecznymi   fikcjami,   pozwalającymi   na

wyjaśnienie   i   przewidywanie   zjawisk,   nie   zaś   czymś,   co   istnieje

samodzielnie.   Można   w   tym   nawet   widzieć   pewien  p a r a d o k s

i d e a l i z m u ,   gdyż   najpierw   teoretyczne   uznanie   istnienia

nieobserwowalnych   bezpośrednio   składników   materii   prowadziło   do

stwierdzenia względności świata zmysłowego, potem jednak samo istnienie

cząstek   elementarnych   było   podważane   w   oparciu   o   względność   danych

6



Yüklə 0,94 Mb.

Dostları ilə paylaş:
1   2   3   4   5   6   7   8   9   ...   39




Verilənlər bazası müəlliflik hüququ ilə müdafiə olunur ©genderi.org 2024
rəhbərliyinə müraciət

    Ana səhifə