Pol ska – r osja: czy fatal izm w rogości?



Yüklə 404,68 Kb.
Pdf görüntüsü
səhifə45/71
tarix26.11.2017
ölçüsü404,68 Kb.
#12523
1   ...   41   42   43   44   45   46   47   48   ...   71

120
Rocznik Instytutu Europy Środkowo-Wschodniej • Rok 11 (2013) • Zeszyt 3
Agata Stolarz


121
Rocznik Instytutu Europy Środkowo-Wschodniej • Rok 11 (2013) • Zeszyt 3
Gustave’a Doré Dzieje Świętej Rusi, czyli o francuskim obrazie Rosji w czasie wojny krymskiej
pierwszy w roku 1854, a więc w rok po wypowiedzeniu Rosji wojny przez 
sułtana tureckiego, zachęconego postawą Wielkiej Brytanii i Francji. Wkrót-
ce potem połączone floty brytyjsko-francuskie wpłynęły na wody Morza 
Czarnego. Francja znów znalazła się w stanie wojny z Rosją, państwem, któ-
re na początku drugiej połowy XIX wieku kojarzyło się Francuzom prze-
de wszystko z klęską Napoleona w 1812 roku. Wojna krymska przywodziła 
na myśl te wydarzenia i tym bardziej Francuzi obawiali się konfrontacji 
z państwem carów, im dotkliwiej zapadła im w pamięć porażka ich cesa-
rza. Jednocześnie w części społeczeństwa panowały inne przekonania na 
temat wschodniego imperium. Nie były to już ani strach, ani szacunek, ale 
pogarda i szyderstwo. Diabeł z pudła dla małych dzieci jest więc nie tyle 
symbolem samej Rosji, co jej wyobrażeniem w oczach Francuzów.
Samą opowieść o wojnie krymskiej Doré poprzedza opisem celebracji 
wyniku wojny kaukaskiej
26
. Odbywają się liczne spotkania, w czasie których 
Rosjanie grają w karty. Rozgrywki szybko ogarniają całą Rosję, a jej miesz-
kańcy zastawiają wszystkie swe dobra ziemskie, a następnie cielesne
27
. Owa 
wściekła namiętność do gry ogarnia również dwór, ulega jej nawet monarcha, 
zaczynając od stawki, która przynosi honor jego możliwościom
28
. Takiej oto 
treści podpis widnieje pod przywoływanym już obrazem, przedstawiającym 
mapę Europy, a na niej rzucone kości do gry. Następna rycina pokazuje do-
kładne miejsce, gdzie się one zatrzymały. Otóż jedną z nich odnajduje na 
swoim polu spokojny rolnik turecki
29
, zaś druga spadła na kanał La Man-
che, opierając się z jednej strony o Anglię, z drugiej o Francję
30
. Doré, jak 
sam stwierdził, postanowił jednak porzucić formę paraboli, by przedstawić 
czytelnikowi w jak najprostszy sposób fakty mające wpływ na wybuch woj-
ny w Europie. Otóż podczas wielkiego przyjęcia na dworze sułtana, rosyj-
ski książę Mienszykow w czasie deseru czyni takie oto zwierzenie swemu 
gospodarzowi: Nie możesz nie wiedzieć, najmiłościwszy Panie, że Ruś cały 
czas utrzymywała ni mniej ni więcej jeno 1 200 000 żołnierzy regularnego 
wojska, a w razie wojny mogła powołać pod broń jeszcze 2 000 000 ludzi. 
Ta armia [...] nigdy nie uchylała się od swej powinności [...]. Tak samo, gdy 
nasi panowie prosili o pomoc, Jego Cesarska Wysokość zawsze [...] śpieszył 
wymierzać zbuntowanym zuchwalcom straszliwą chłostę swego samowładz-
twa [...]. I otóż uwierz mi, dwa tysiące ludzi już obozuje na granicy pań-
skiego cesarstwa, gotowi przekroczyć Prut i zaprowadzić pokój (jeśli rzecz 
jasna, zechcesz nam pomóc byłoby to właściwe) między naszymi niesfornymi 
współwyznawcami, a pańskimi zapalczywymi i nietolerancyjnymi uczniami 
26
  Ibidem, s. 79-80.
27
  Ibidem, s. 80.
28
  Ibidem, s. 81.
29
 Ibidem.
30
 Ibidem.


122
Rocznik Instytutu Europy Środkowo-Wschodniej • Rok 11 (2013) • Zeszyt 3
Agata Stolarz
Mahometa. No i co ty na to, najjaśniejszy panie – jest to w dobrym tonie
pochlebia ci to...?
31
 Mimo że bardzo szybko po tej propozycji Mienszykow 
znalazł się ante portas
32
, to jego zapał nie zmalał. Kilka dni później pono-
wił swoją dyplomatyczną misję, której celem, zdaniem rosyjskiego dyplo-
maty, była ochrona Turcji przed dwoma zdradziecki narodami – Francją 
i Anglią, oraz utrzymanie pokoju w Europie
33
. Jednak i tym razem ta jakże 
chwalebna w oczach rosyjskiego księcia propozycja nie została przyjęta, 
toteż strapiony wrócił do Sankt-Petersburga
34
.
To satyryczne przedstawienie polityki Mikołaja I oraz zachowania jego 
dyplomaty jest tylko preludium do dalszej opowieści Gustave’a Doré o wojnie 
krymskiej. Artysta nadaje jej następujący tytuł: Dzieje Rusi i nader groźnego 
a przenikliwego Mikołaja, syna Tęgospusta, księga I, roz. XXXIII. Jako autora 
nie podaje samego siebie, ale Françoisa Rabelais’go. Oczywiście francuski 
powieściopisarz nigdy nie napisał dzieła o takim tytule. Jest to kolejny za-
bieg Doré, który w ten sposób otwarcie kpi z cara Rosji, porównując go do 
postaci literackiej obdarzonej opinią żarłocznego olbrzyma o zachowaniu 
nieustannie balansującym pomiędzy naturalizmem a wulgarnością. Jednak 
i przedstawiona powyżej narracja zostaje wkrótce zastąpiona inną, która – 
jak poddaje autor – jest budowana na wzór śpiewek o dobrym królu Franków, 
Dagobercie
35
. W tym ciągu ilustrowanych, rymowanych sekwencji występują 
dwie postaci: car Mikołaj I oraz jego wierny bojar, przedstawione na tle wy-
darzeń wojny krymskiej, w której władca przedstawiony jest jako despota, 
o niezbyt rozwiniętych zdolnościach intelektualnych i przywódczych, zaś 
ówczesny konflikt zbrojny jako spełnienie jego politycznych ambicji
36
. Sa-
tyra na tę krucjatę
37
, jak określa konfrontację wojenną z lat 1853-1856 Doré, 
zostaje zwieńczona prezentacją podzielonej na ten temat francuskiej opinii 
publicznej. Otóż kilka kosmopolitycznych i postępowych umysłów (na ryci-
nie widnieją podobizny mieszczan) potępia Napoleona III za podjęcie się 
tak ryzykownej wojny, zaś kilka innych mniej kosmopolitycznych, być może 
umysłów, widzi go już w Warmie
38
.
Temat wojny krymskiej odgrywa szczególną rolę w Dziejach Świętej 
Rusi. Jest on powiązany z motywem klęski kampanii napoleońskiej. W po-
łowie XIX wieku Rosję powszechnie postrzegano w Europie jako brutalnego 
strażnika skostniałego systemu ustanowionego na kongresie wiedeńskim 
i ciemięzcę walczącego o niepodległość narodu polskiego. Rok powstania 
31
  Ibidem, s. 83.
32
 Ibidem.
33
  Ibidem, s. 84.
34
  Ibidem, s. 85.
35
  Ibidem, s. 89.
36
  Ibidem, s. 90-94.
37
  Ibidem, s. 87.
38
  Ibidem, s. 95.


Yüklə 404,68 Kb.

Dostları ilə paylaş:
1   ...   41   42   43   44   45   46   47   48   ...   71




Verilənlər bazası müəlliflik hüququ ilə müdafiə olunur ©genderi.org 2024
rəhbərliyinə müraciət

    Ana səhifə