Pol ska – r osja: czy fatal izm w rogości?



Yüklə 404,68 Kb.
Pdf görüntüsü
səhifə42/71
tarix26.11.2017
ölçüsü404,68 Kb.
#12523
1   ...   38   39   40   41   42   43   44   45   ...   71

112
Rocznik Instytutu Europy Środkowo-Wschodniej • Rok 11 (2013) • Zeszyt 3
Iwona Hofman
kontynuatora państwa na wygnaniu, przy czym dwie ostatnie wymienio-
ne cechy charakteryzowały koncepcję trwania „niezłomnych” w Londynie, 
a pozostawały w sprzeczności z najwcześniej wyartykułowanymi pogląda-
mi w kręgu paryskiej „Kultury”. W tym miejscu warto poczynić następujące 
uściślenia. Po pierwsze: kroniki emigracyjne – obok przeglądów prasy oraz 
listów interpretowanych w poetyce gatunków dziennikarstwa politycznego 
– stanowiły specyficzną formę publicystycznego komentarza podniesioną do 
rangi samodzielnej wypowiedzi informującej. Dzięki kronikom, co podkreśla-
ła m.in. Grażyna Pomian
35
, Polacy na wszystkich kontynentach otrzymywali 
obraz życia codziennego diaspory, walki o zachowanie polskości, procesów 
asymilacyjnych, awansu społecznego i materialnego, mogli się także zapo-
znać ze sprawozdaniami z działalności instytucji emigracyjnych oraz sylwet-
kami wybitnych postaci-emigrantów. Po drugie: kroniki ukraińska, litewska, 
białoruska, czeska i słowacka obok działu „W sowieckiej prasie”, a później 
„Notatek rosyjskich” Adama Kruczka (ps. Michała Hellera) stanowiły naj-
bardziej wyrazistą i pragmatyczną wykładnię programu wschodniego. Po 
trzecie: tak określone kroniki odzwierciedlały stanowisko „Kultury” wobec 
Polonii, emigracji politycznej oraz przebywających na wychodźstwie dysy-
dentów z obszaru Ukrainy, Litwy, Białorusi. W konsekwencji zatem formą 
kroniki posługiwano się w obrębie dwóch podstawowych sfer zainteresowań 
miesięcznika, tzn. Emigracja i Sąsiedzi.
Począwszy od 1950 roku, korespondenci „Kultury” nadsyłali informacje 
z USA, Kanady, Australii, Francji, Austrii, Szwecji, Norwegii, Danii, Niemiec, 
Rosji, Anglii, Czech i Słowacji, Ukrainy, Litwy, Białorusi. Przyjęta data ma 
charakter umowny, gdyż kroniki pojawiły się wymiennie, czasami po kilka 
w jednym zeszycie, czasami zaś wcale, bywały ogłaszane regularnie i zawie-
szane. Na ogół posiadały stałe miejsce w układzie treściowym, jednolitą szatę 
graficzną. Ich autorzy rzadko sygnowali kolejne odcinki; częściej inicjałami, 
pseudonimem niż nazwiskiem. Uzupełnieniem kronik, co wynikało także 
z logicznego uporządkowania wnętrza numeru, były rubryki „Wydarzenia 
miesiąca”, zawsze dwudzielne: „Zachód-Emigracja”, „Kraj-blok wschodni”. 
Poza systematycznie redagowanymi, ukazywały się w „Kulturze” kroniki 
pojedyncze (np. polska, brazylijska, kolumbijska, z „Teheranu”) lub wystę-
pujące zaledwie kilkakrotnie (np. żydowska).
Dla „Kultury” bardzo ważne pozostawały zagadnienia obszaru ULB. Hi-
storia polskich kresów negatywnie obciążała wzajemne relacje, podobnie 
jak przedwojenna polityka wobec mniejszości narodowych, pokutowały 
(by nie powiedzieć pokutują nadal) stereotypy zaogniające konflikty etnicz-
ne. Aby spacyfikować lęki i zbudować nową świadomość wspólnoty losów, 
35
  Por. G. Pomian, Emigracja i emigranci, [w:] „Kultura i jej krąg”. Katalog wystawy Czterdziestolecia Instytutu 
Literackiego Biblioteka Polska, Paryż 11 XII 1986 – 10 I 1987, Les Amis de Kultura, Lublin 1995, s. 150.


113
Rocznik Instytutu Europy Środkowo-Wschodniej • Rok 11 (2013) • Zeszyt 3
Problem mniejszości narodowych w „Notatkach Redaktora” i archiwum Jerzego Giedroycia
„Kultura” poświęcała wiele uwagi aktualnym wydarzeniom na Ukrainie, Li-
twie i Białorusi, przedstawiała dorobek kulturalny, problemy uciekinierów, 
oddawała głos dysydentom, m.in. właśnie za pomocą kronik stanowiących 
zaproszenie do dialogu
36
.
Kroniki odgrywały dużą rolę w chwili ich publikowania. Z listów nadsy-
łanych do redakcji „Kultury” wynika, że wzbudzały żywe zainteresowanie; 
czytelnicy pisma często uzupełniali zawarte w nich wiadomości, przedsta-
wiali własne relacje z omawianych wydarzeń. Kroniki były najprawdziwszym 
odbiciem codzienności ich życia, które wiedli na marginesie sporów o istotę 
emigracji. Podobnie można i należy interpretować znaczenie kronik z prze-
wagą informacji adresowanych do innych narodowości. One również stano-
wiły refleks rzeczywistości – np. ukraińskiej, litewskiej, białoruskiej itd. – i to 
podwójny. Pokazywały okruchy życia zza żelaznej kurtyny, przypominając 
uciekinierom przeciwko czemu podjęli bunt. Odzwierciedlały los dysydentów 
w wolnych krajach. W kronikach następowało swoiste sprzężenie zwrotne, 
dzięki któremu emigranci dowiadywali się niejednokrotnie więcej o spra-
wach swego Kraju, pozostając poza jego granicami, niż rodacy poszukujący 
prawdziwych, nieskażonych propagandowo faktów na łamach wolnej pra-
sy. Kroniki oraz pokrewne im formy, tzn. przeglądy i listy, są bogato udoku-
mentowanym oraz szczegółowym rejestrem przejawów aktywności Polonii.
Obecność kronik związanych z obszarem ULB, Rosją i Niemcami wyni-
kała z linii programowej „Kultury”. Pisząc o sąsiadach, kształtowano nową 
świadomość geopolitycznych uwarunkowań w Europie. Inwestowano w przy-
szłe przyjazne stosunki między nimi a Polską
37
.
Analiza materiału źródłowego, czyli interpretacja tematyczna zawartości 
„Kultury” i „Zeszytów Historycznych”, pozwala na stwierdzenie, że szacun-
kowo ok. 40% publikacji na łamach obu czasopism dotyczyło problemów 
mniejszości narodowych w Europie. Obszernością i frekwencyjnością wy-
różniały się artykuły poświęcone Polsce i Europie Wschodniej, chronolo-
gicznie – najwięcej na temat dwudziestolecia międzywojennego i okresu 
po 1989 roku (ok. 27%)
38
.
36
  „Kronikę ukraińską” na przestrzeni lat 1952-1999 przygotowywali: Bohdan Osadczuk (BEO), Borys Lewičkyj, 
Iwan Łysiak-Rudnycki, Andrzej Vincenz, Benedykt Heydenkorn, Dominik Morawski, Władysław Żeleński, 
Józef Darski (łącznie w jednym bloku z litewską i białoruską). Obok ukazywały się rubryki: „Przegląd czaso-
pism ukraińskich” (1957 r.), „Wydawnictwa ukraińskie” (stale), „Z ULB” (1991 r.), „Niepodległa Ukraina i Polska” 
(1992 r.), „Z prasy ukraińskiej” (1992-1993 r.), liczne deklaracje, sprawozdania z dwustronnych konferencji
listy, apele. Znakomite pióra zaangażowane w dzieło budowy dobrosąsiedzkich stosunków to m.in.: Ju-
liusz Mieroszewski, Józef Łobodowski, Paweł Hostowiec (ps. Stanisława Stempowskiego), Ryszard Wra-
ga, Józef Czapski, Bogusław Bakuła, Bogna Berdychowska, Jurij Szewelow, Iwan Koszeliwec, Wołodymyr 
Małynowicz.
37
  Por. I. Hofman, Ukraina, Litwa, s. 150-175; eadem, Kroniki emigracyjne w programie paryskiej „Kultury”, [w:] 
Procesy migracyjne w kontekście przemian kulturowo-cywilizacyjnych, red. E. Polak, J. Leska-Ślęzak, Pelplin 
2007, s. 93-100.
38
  Metodologię i zakres badań omówiłam wyczerpująco w książce Szkice o paryskiej „Kulturze”, Toruń 2004.


Yüklə 404,68 Kb.

Dostları ilə paylaş:
1   ...   38   39   40   41   42   43   44   45   ...   71




Verilənlər bazası müəlliflik hüququ ilə müdafiə olunur ©genderi.org 2024
rəhbərliyinə müraciət

    Ana səhifə