Władysław Tatarkiewicz Historia filozofii



Yüklə 1,57 Mb.
səhifə14/42
tarix23.11.2017
ölçüsü1,57 Mb.
#11942
1   ...   10   11   12   13   14   15   16   17   ...   42

w ontologii: przekonanie, że istnieje byt idealny i że byt realny jest odeń zależny;

w psychologii: uznanie, że dusza istnieje niezależnie od ciała i że ciało jest niższe i za-leżne od niej;

w teorii poznania: przekonanie, że istnieje wiedza rozumowa, niedoświadczalna, wro-dzona i że wiedza zmysłowa, jako zależna i niepewna, musi jej być podporządkowana; w metodologii: uznanie metody dialektycznej i podporządkowanie jej wszelkiej metody empirycznej.

w etyce: uznanie, że właściwym celem człowieka są dobra idealne i że dobra realne, jako niższe, powinny im być podporządkowane i traktowane tylko jako środki.

Mówi się o "systemie" Platona, bo obejmował pełnię różnorodnych zagadnień i rozwią-zywał je z jednolitego stanowiska. Ale systemu nie miał w programie. A pełnia jego po-mysłów rozsadzała system. Na czele jego filozofii stało pojęcie idei, ale także i pojęcie duszy, i pojęcie dobra; był twórcą idealizmu, ale także spirytualizmu i metafizyki opartej na etycznym podłożu. Tak samo w teorii poznania: cechowało ją uprzywilejo-wanie rozumu, ale także uprzywilejowanie intuicji, a ponadto irracjonalnych czynni-ków poznania; a choć "przypuszczalne" poznanie niezbyt cenił, zanalizował je dokładniej od wszystkich poprzedników. Był też pionierem finalistycznego pojmowania przyrody. Był pionierem logiki. Arystoteles i w jednym, i w drugim miał już drogę otwartą.

SZKOŁA PLATONA. Szkoła założona przez Platona - prototyp starożytnych szkół filozoficznych - której jako "scholarcha" około 40 lat, do samej śmierci, przewodził, od gaju Akademosa, gdzie się mieściła, otrzymała nazwę Akademii. Nie była to szkoła w pospolitym słowa znaczeniu, lecz raczej instytut współpracy naukowej; należeli do niej nie tylko uczniowie, ale i uczeni: Arystoteles przez 20 lat był jej członkiem.

Na pierwszym planie w Akademii była, oczywiście, filozofia i ćwiczenia w metodzie dialektycznej. Ale także, jak to wynikało z poglądów epistemologicznych Platona, pracowano tam nad matematyką; napis na Akademii głosił, że ci, co nie są wykształceni matema-tycznie, nie mają do niej wstępu. Akademia wydała wybitnego astronoma Eudoksosa. Wiadomo, że zajmowano się w niej też klasyfikacją roślin i zwierząt, co było w związku z podjętą przez Platona logiczną teorią podziału pojęć. Wszakże najbardziej nawet różno-rodne prace naukowe nie wyczerpywały programu Akademii; nie była związkiem czysto naukowym, lecz, zgodnie z aspiracjami Platona, miała służyć idei dobra.

Pod względem prawnym ta szkoła naukowa była zaliczona do związków religijnych. Dawało to większe gwarancje bezpieczeństwa dla jej mienia i przyczyniło się zapewne do tego, iż przetrwała wszystkie inne szkoły i dopiero w 529 r. n.e. została zamknięta przez Justyniana.

W długich swych dziejach po śmierci założyciela szkoła Platońska nie była na ogół wierna jego nauce. Była zewnętrznie najtrwalsza, ale wewnętrznie najmniej oporna ze wszystkich szkół filozoficznych w starożytności. Zresztą filozofia Platona, literacko ujęta, operująca najwięcej aluzjami, w każdym dialogu przynosząca nowe sformułowania, nie mogła nadawać się na doktrynę szkolną.

Speuzyp, następca Platona w Akademii (scholarcha 347-339), i jego następca, Ksenokrates (scholarcha 339 - 314) prowadzili ją w duchu późnej nauki Platona, wzmac-niając jeszcze jej czynniki pitagorejskie, tak iż nauka o ideach przeszła w metafizykę liczb. Następni zaś trzej scholarchowie, zaczynając od Polemona (scholarcha 314-268), w duchu czasu położyli nacisk na sprawy etyczne i zbliżyli się znacznie w swych poglądach do cyników. To była pierwsza faza Akademii.

Najmniej oczekiwane było, że szkołę Platona opanuje sceptycyzm. Tak jednak stało się w pierwszej połowie III wieku, gdy na czele jej stanął Arkezylaos, i tak pozostało długo, bo jeszcze Karneades, o wiek odeń młodszy, prowadził ją w duchu sceptycyzmu. Ten sceptyczny okres szkoły znany jest pod nazwą średniej Akademii.

Akademia i nadal poddawała się panującym prądom. Po sceptyckiej Akademii przy-szedł czas w II w. p.n.e., za scholarchatu Filona z Laryssy, na eklektyczną. Potem zaś uległa wpływom religijnym. Tzw. neoplatonizm, wielka doktryna religijno-filozoficzna kończącej się starożytności, powstał (w III w n.e.) poza Akademią, ale Akademia poddała mu się, odkąd scholarcha został Proklos (scholarcha ok. 450-485 n.e.). To była ostatnia faza Akademii.

WPŁYW PLATONA. Platon na razie nie oddziałał: Grecja nie poszła torem jego wskazań politycznych, a teorie Platona nie przyjęły się nawet we własnej jego szkole. Jednakże dość prędko przyszedł jego czas; jeszcze przed końcem ery starożytnej nastąpił przewrót uczuć i przekonań, rzeczy doczesne i zmysłowe straciły na wartości wobec wiecz-nych i nadzmysłowych, zewnętrzne wobec wewnętrznych, "ludzkość nawróciła się na platonizm". Ostatnie wieki filozofii starożytnej od I w. p.n.e. są pod przemożnym wpły-wem Platona; nie tylko jeden prąd, który otrzymał tę nazwę, ale bez mała cała ówczesna filozofia jest "neoplatonizmem". Jednocześnie pod jego też wpływem powstała filozofia chrześcijańska, a ustrój kościelny zrealizował zasadnicze punkty Platońskiego programu z Państwa. Przez wczesne średniowiecze aż po XIII w. Platon był nieporównanie naj-potężniejszą powagą europejskiej filozofii. W XIII i XIV wieku też nie przestał liczyć zwolenników, a już w XV w. rozpoczęło się w filozofii "odrodzenie" pod hasłem po-wrotu do Platona.

Każdy okres i każdy prąd przejmował z bogatej i różnorodnej puścizny Platońskiej inne motywy i każdy interpretował ją po swemu. Co innego widzieli w nim Grecy aleksan-dryjscy, zakładający szkoły neoplatońskie, co innego chrześcijańscy mistycy średniowiecza, co innego renesansowi filozofowie przyrody. "Najwyższe piękno, prawdy nie-zmienne, budowniczy świata, słowo przedwieczne, idee Boże, miłość nadzmysłowa, nie-śmiertelność duszy - to wszystko z Platona", powiada jeden ze współczesnych history-ków, podczas gdy inni znów widzą w nim głównie genialnego twórcę logiki. Jedni uważali go i uważają za orfika, inni - za sokratyka, jedni znajdowali w jego dziełach kult ekstazy i wieszczych sił ducha, inni - rozumowej trzeźwości. Na ogół jednak pierwiastki religijne filozofii Platona oddziałały rozległej niż ściśle naukowe. Wpływ Platona opanował nie tylko naukę, ale też w stopniu silniejszym niż np. wpływ Demokryta lub Arystotelesa dostał się do podstaw ogólnej kultury europejskiej. Wielu ludzi, którzy nigdy nie słyszeli o Platonie, powtarza dziś jego myśli i wielu buntuje się przeciw jego teoriom nie wiedząc, że od niego pochodzą.

OPOZYCJA PRZECIW PLATONOWI. Opozycja przeciw filozofii Platona rozpo-częła się już za jego życia, zapewne zainaugurował ją Antystenes i szkoła megarejska. Ale najradykalniej podjął ją, wkrótce po śmierci Platona, najwybitniejszy jego uczeń, Arystoteles. Zarzuty Arystotelesa, które zostały po wszystkie czasy typowe dla walki z platonizmem, sprowadzają się do dwóch. Po pierwsze, idee są fikcjami; idee, którym Platon przypisywał istnienie obok rzeczy, są, wedle jego przeciwnika, jedynie hipostazą pojęć i zdwojeniem rzeczy. Platon nie umiał nawet podać, jakie istnieją idee: czy tylko idee substancji, czy także jakości, liczb i stosunków. Rozumowanie, jakim się posługiwał, prowadzi do absurdu: bo jeżeli istnieje idea odpowiadająca własnościom wszystkich ludzi, to dalej musi istnieć idea wyższego stopnia, odpowiadająca wspólnym własnościom ludzi oraz idei człowieka, i tak w nieskończoność. Drugi zarzut Arystotelesa polega na tym, że idee nie tylko są fikcjami, ale fikcjami bezużytecznymi. Są bezużyteczne, bo nie wyjaśniają faktów.
ARYSTOTELES
Ostatni wielki system tego okresu unikał jednostronności i skrajności zarówno doktryn materialistycznych i sensualistycznych, jak idealistycznych i racjonalistycznych. Jego obraz świata był złożony, zawierał składniki zarówno idealne jak materialne, a tak samo złożone było jego pojęcie poznania. System ten - dzieło Arystotelesa - był kompro-misem, ale dokonanym na całkowicie oryginalnej podstawie.

ŻYCIE ARYSTOTELESA. Żył od 384 do 322. Urodził się w Stagirze na Półwyspie Trackim. Pochodził z rodziny, w której zawód lekarza był dziedziczny; ojciec jego, Ni-komach, był lekarzem nadwornym króla macedońskiego. Ze środowiska, w którym wyrósł, wyniósł pewien zasób wiedzy empirycznej, przyrodniczo-lekarskiej. W r. 367 Arystoteles przybył do Aten i wstąpił do Platońskiej Akademii. Spędził w niej lat dwadzieś-cia, najpierw jako uczeń, potem jako nauczyciel i badacz. Duch nauki Platońskiej różnił się znacznie od empirycznego kierunku jego dotychczasowego wykształcenia. Połączenie obu kierunków wytworzyło swoisty typ jego umysłowości. Z czasem wystąpił przeciw doktrynie Platona, jednakże pozostał w Akademii aż do śmierci mistrza. Opuścił ją do-piero, gdy następcą Platona wybrano mało wybitnego Speuzypa. Osiadł w Assos w Azji, dokąd Hermiasz, władca tamtejszy, już dawniej pociągnął niektórych członków Akademii. W Assos i w pobliskim Atarneusie spędził trzy lata w pracy naukowej i nauczycielskiej. W 343 - 342 r. powołany został przez Filipa Macedońskiego na nauczyciela Aleksandra i był nim aż do objęcia władzy przez swego ucznia; a i potem pozostał w Macedonii i mieszkał w Stagirze. Opuścił Aleksandra dopiero, gdy ten sprzeniewierzył się ideom panhelleńskim i rozpoczął pochód na Azję. Wtedy Arystoteles powrócił do Aten. Założył tam szkołę. Szkoła ta była wzorowana na Akademii, ale miała ją prześcignąć wszechstron-nością i planowością pracy; zaszczepił jej ducha empiryzmu i uczynił instytutem badań specjalnych zarówno w dziedzinie humanistycznej, jak i przyrodoznawczej. Szkoła znaj-dowała się w Likeionie; czy to od szpalerów Likeionu, czy też od tego, że dysputowano tam chodząc, otrzymała nazwę "perypatetyckiej". Szkole przewodził od 335 do 323. Osobista praca pisarska Arystotelesa zeszła wówczas wobec nauczycielskiej na drugi plan. Gdy po śmierci Aleksandra rozpoczął się ruch antymacedoński w Grecji, opuścił Ateny i udał się do Chalkis, gdzie wszakże niebawem żywot zakończył.

Wielka praca i wielki umysł, bezinteresowna miłość prawdy i ześrodkowanie wysiłków całego życia na polu nauki, zdolność organizowania pracy i sprzęgania ludzi do wspólnej roboty, wreszcie pomyślne warunki zewnętrzne i niezależność - wszystko to było nie-zbędne, aby wytworzyć coś tak potężnego, jak naukowe dzieło Arystotelesa.

PISMA jego dają się podzielić na trzy grupy:

1. PISMA WYDANE przez niego samego i przeznaczone dla szerszego ogółu. Pocho-dziły głównie z pierwszego okresu, gdy Arystoteles należał do Akademii; były to prze-ważnie dialogi, o dużych zaletach literackich. Im Arystoteles zawdzięczał w starożytności sławę świetnego stylisty. W tematach i tytułach nawiązywały do Platona: był między nimi dialog Eudemos, inspirowany przez Fedona, Meneksen, Ucztę, był dialog o miłości, o spra-wiedliwości, o retoryce, były dialogi Sofista i Polityk, dialogi o rozkoszy, wychowaniu, o władzy królewskiej, o poetach, o bogactwie. Do najważniejszych należał Protreptyk, który nawiązywał do Platońskiego Eutydema, a zawierał obronę filozofii i pochwałę życia oddanego wiedzy, oraz duży dialog w trzech księgach O filozofii. Z całej tej grupy prze-chowały się drobne zaledwie fragmenty.

2. MATERIAŁY NAUKOWE. Były treści zarówno historycznej, jak literackiej i przyro-dniczej. Zbieranie ich zostało zapoczątkowane w Assos i Stagirze, pochodziły jednak głównie z późnego okresu, z czasów Likeionu, i były wynikiem wspólnej pracy Arysto-telesa i jego uczniów. Były wśród nich wyciągi z dzieł dawnych filozofów, z wykładów Platońskich, zbiory teorii i wzorów retorycznych, materiały do dziejów teatru i poezji, wykazy zwycięzców olimpijskich, zbiór 158 konstytucji greckich i zbiór praw ludów barbarzyńskich, systematyczne badania zoologiczne, zbiory definicji i problematów nau-kowych. I z tej grupy pism nie przechowało się prawie nic. Stosunkowo najwięcej zostało materiałów zoologicznych. Z prac nad konstytucjami odnaleziono w 1891 r. część studium o państwie ateńskim. Zbiór problematów zachował się w postaci skażonej.

3. PISMA zawierające OPRACOWANIA NAUKOWE, a przeznaczone do użytku szkoły. Są to notaty do wykładów, pisane szkicowo i nieozdobnie. Pochodzą bądź z epoki Likeio-nu, bądź jeszcze z Assos, ale później przerabiane. Były zapewne przygotowywane do wydania, jedne mniej, drugie więcej, ale żadne nie było przygotowane ostatecznie. I w ta-kim nieukończonym stanie dzieła te, jedne z najważniejszych, jakie zna historia myśli europejskiej, zostały przekazane pokoleniom. Te dzieła Arystotelesa przechowały się, i to nawet w całości. Przechowały się w redakcji Andronikosa z Rodosu, który dał im układ dość dowolny i autentyczne teksty uzupełnił przez notaty uczniów. - Pisma te tworzą pięć grup: pisma logiczne, przyrodnicze, metafizyczne, praktyczne i poetyczne.

A) PISMA LOGICZNE otrzymały w czasach bizantyjskich nazwę Organonu (narzędzie), odpowiadającą intencjom Arystotelesa. Należą do tej grupy następujące trak-taty: Kategorie, Hermeneutyka (De interpretatione), Analityki (pierwsze i wtóre), zawierające teorie wnioskowania i dowodzenia, Topika, traktująca o dowodzeniu prawdopodobnym i o sztuce prowadzenia sporu, i O sofizmatach (po łac. De sophisticis elenchis). Jądro logiki Arystotelesa zawarte jest w Analitykach. Topika jest zredagowana najobszerniej. Pisma o kategoriach i o zdaniu ^Hermeneutyka) są mało przez autora opracowane i później uzupełnione, co dało powód do kwestionowania ich autentyczności.

B) PISMA PRZYRODNICZE składają się z rozpraw należących do fizyki, do historii naturalnej i do psychologii, a) Z pism fizykalnych główne jest Fizyka (czyli odczyty o przyrodzie) w 8 księgach, 'dzieło ważne, ale niejednolite, którego księgi pochodzą z różnych epok, a pierwotnie stanowiły może oddzielne traktaty. Poza tym: O niebie, O stawaniu się i ginięciu, Meteorologika. b) Historia naturalna zwierząt jest głównym dziełem drugiej grupy, która ponadto obejmuje liczne monografie zoologiczne: O częściach zwierząt, O pochodzeniu zwierząt, O ruchu zwierząt, O poruszaniu się przestrzen-nym zwierząt i inne. Botaniczne dzieła Arystotelesa nie zachowały się. c) O duszy, rozprawa ważna i stosunkowo dobrze opracowana, jest głównym dziełem psychologicznym Arysto-telesa, uzupełnionym przez szereg drobniejszych studiów.

C) METAFIZYKA stanowi ośrodek filozofii Arystotelesa, obejmując tak zwaną przezeń "pierwszą filozofię". Nazwa dzieła ...... oznacza "pisma następujące po pismach przyrodniczych" (tak je bowiem Andronikos umieścił w szeregu pism Arysto-telesa) i ustaliła się znacznie później. Praca ta składa się z czternastu ksiąg różnej wagi i różnego pochodzenia, nie dających się składnie ze sobą powiązać. Metafizyka nie była zapewne nigdy jedną książką ani jednym kursem wykładowym; dopiero komentatorzy (Syrian i Pseudoaleksander) potraktowali ją jako jedno dzieło i zdołali utrwalić tę opinię. Wyraźny związek zachodzi między księgami ?-? i Z-?, one stanowią zrąb Metafizyki. Księga A, zawierająca szkic teologii Arystotelesa, stanowi odrębny traktat; księga ? jest słownikiem filozoficznym; księgi M-N są polemiką z Platonem.

D) PISMA PRAKTYCZNE obejmują etykę i politykę. Etyka jest przechowana w trzech redakcjach, ale zapewne tylko dwie są autentyczne: Etyka eudemejska jest wcześniejszą, a Etyka nikomachejska późniejszą redakcją. Etyka wielka (po łac. Magna Moralia) jest uważana przeważnie za pochodzący z późniejszych stuleci ekscerpt z tamtych dwóch. - Polityczne dzieło Arystotelesa, noszące nazwę Polityka, obszerne a nie ukończone, jest prawie równie niejednolite jak Metafizyka.

E) PISMA POETYCZNE. Z tej grupy przechował się jedynie fragment Poetyki, traktujący głównie o tragedii.

Przechowane pisma Arystotelesa stanowią tylko część tego, co napisał, ale część ważną, bo ściśle naukową i dającą pojęcie o całokształcie jego poglądów.

ORIENTACJA naukowa Arystotelesa. Dziedziną nauki, którą zajmował się naj-więcej i wedle której modelował swe pojęcia filozoficzne, była biologia; mówiąc o bycie miał na myśli przede wszystkim żywe jednostki. Nauka ta odegrała w jego systemie tę samą rolę, co w systemie Platona matematyka i matematyczne przyrodoznawstwo, które Arystoteles znał mniej i mniej uwzględnił. Ta różnica orientacji naukowej wyjaśnia po-niekąd różnice w filozoficznych poglądach obu myślicieli.

POPRZEDNICY. Arystoteles był uczniem Platona i choć zwalczał jego zasadniczą doktrynę idei, jednak przejął od niego niezmiernie wiele poglądów. Nawet takie specjalnie Arystotelesowskie pojęcia, jak pojęcie celu, duszy, Boga, były przekształceniami odpo-wiednich pojęć Platona. Siła twórcza Arystotelesa nie leżała w dziedzinie najogólniejszych zagadnień, lecz właśnie bardziej szczegółowych; Platon był twórcą zasad, a Arystoteles - rozwiniętych teorii.

Z drugiej strony zależny był od szkół lekarskich, którym zawdzięczał nie tylko swe wiadomości biologiczne, ale i cały empiryczny i realistyczny tryb myślenia. To dwojakie dziedzictwo - Platona i lekarzy - było trudne do uzgodnienia i stanowiło źródło wielo-rakich trudności w systemie Arystotelesa.

Arystoteles, historyk nauki i niepospolity erudyta, znał i uwzględniał, jak nikt przedtem, poglądy filozoficzne i naukowe, dawniejsze i współczesne. Usiłował odnaleźć w każdym jego particulam veri i stworzyć syntezę.

ROZWÓJ. 1. Arystoteles rozpoczął swą działalność w Akademii jako zwolennik Pla-tońskiej doktryny. W dialogach, jakie pisał wówczas, głosił teorię idei: "pierwszą filozofię" pojmował jako naukę o bycie samoistnym i wiecznym, wyznawał też naukę o anamnezie i nieśmiertelności duszy, rozwijał etykę normatywną, stawiającą ludziom cele transcen-dentne. W tym okresie powziął już plan późniejszych swych dzieł i w Metafizyce i Fizyce, choć były potem przeredagowane, niektóre części mają charakter jeszcze platoński. W tym okresie ukształtowały się logiczne poglądy Arystotelesa.

2. Jeszcze za życia Platona Arystoteles wystąpił przeciw nauce o ideach; zwrot ten zaznaczył się w niektórych dialogach pisanych jeszcze w Akademii, np. w dialogu O filozofii. Po opuszczeniu Akademii, w Assos, Atarneusie i Stagirze sformułował pozytywnie do-ktrynę, która zastąpiła mu naukę Platońską: była to doktryna teologiczna. Najsławniejsze pomysły metafizyczne Arystotelesa - teoria transcendentnego Boga i transcendentnego rozumu, Ideologiczne przyrodoznawstwo i teologiczna etyka - powstały właśnie w tej epoce. Szkic ówczesnego poglądu na świat Arystotelesa przechował się w księdze A Meta-fizyki; spekulatywna 3 księga O duszy wykłada ówczesne jego stanowisko psycholo-giczne, Etyka eudemejska - stanowisko etyczne, a niektóre części Fizyki i traktatu O nie-bie - stanowisko przyrodoznawcze.

3. W późniejszych latach, w okresie pracy w Likeionie, Arystoteles dalej jeszcze od-szedł od platonizmu. Teraz czynnik empiryczny jego filozofii wziął stanowczo górę. Prze-stał nawet zajmować się najogólniejszymi kwestiami poglądu na świat, natomiast - w pracy wspólnej z gronem uczniów - budował empiryczną naukę, zwłaszcza biologię, socjologię, historię. Psychologia jego ze spekulatywnej teorii rozumu stała się empirycznie i fizjologicznie orientowaną dyscypliną (w dwóch pierwszych księgach O duszy); przyro-doznawstwo, zwłaszcza astronomia, nabrało charakteru mechanistycznego; nawet etyka znalazła dla cnoty empiryczną miarę (to jej ujęcie Arystoteles wyłożył w Etyce nikomachejskiej), a metafizyka wystąpiła z twierdzeniem, że nie ma pozamaterialnego bytu (w niektó-rych księgach Metafizyki). Z tego okresu pochodzi większość specjalnych prac Arystotelesa. Nie pierwszy okres, niesamodzielny, ani trzeci, obojętny względem filozofii, lecz okres środkowy wydał oryginalną myśl filozoficzną Arystotelesa. Wszakże w książkach jego myśl ta nie była wyrażona w czystości, lecz przetykana poglądami wcześniejszymi i później-szymi. To, co nazywa się systemem Arystotelesa, jest zespołem poglądów średniego i póź-nego okresu i jako taki zespół jest z natury rzeczy niezbyt jednolite i konsekwentne.

POGLĄDY ARYSTOTELESA

1. LOGIKA. 1. METAFIZYKA A LOGIKA. Arystoteles zajmował dwojaką postawę wobec świata: od Platona nauczył się idealizmu, a z usposobienia był realistą. I z nauki Platona (głoszącej, że prawdziwy byt jest idealny, a prawdziwa wiedza jest ogólna) przejął ostatecz-nie tylko połowę: zachował teorię wiedzy, ale odrzucił teorię bytu. Zaprzeczał, iżby istniały idee poza jednostkowymi rzeczami; natomiast uznawał, że wiedza jest zawarta w poję-ciach ogólnych. Stanęło na tym: byt jest jednostkowy, a wiedza - ogólna.

Platoński dualizm, dzielący byt na dwa światy, świat idei i świat rzeczy, został usu-nięty; ale za to wytworzył się dualizm nowy: bytu i wiedzy. Dociekania naukowe rozpadły się na dwa działy: naukę o wiedzy i naukę o bycie; logika, traktująca o wie-dzy ogólnej, oddzieliła się od metafizyki, traktującej o jednostkowym bycie.

2. TEORIA POJĘĆ i SĄDÓW. Logika ma uczyć, jak posługiwać się pojęciami i sądami. Podstawą prawidłowych pojęć jest definicja, a prawidłowych sądów - dowód; przeto definicja i dowód były dla Arystotelesa głównymi tematami logiki.

A) Pojęcia są ogólne w mniejszym lub większym stopniu i tworzą przez to hie-rarchię coraz ogólniejszych pojęć. Szczytem hierarchii są najogólniejsze rodzaje. Definicja pojęcia dokonywa się przez umieszczenie go w tej hierarchii, zaliczenie do rodzaju wyższego (z zaznaczeniem tylko właściwej różnicy). Przy najwyższych rodzajach jest kres definiowania: są one podstawą wszelkiej definicji, ale same nie mogą być definiowane, nie ma bowiem wyższych ponad nie rodzajów. Wynikało więc z założeń Arystotelesa, że istnieją pojęcia ogólne nie mające i nie potrzebujące definicji.

B) Analogiczne stosunki panują w teorii sądów. Sądy również tworzą hierarchię, mianowicie hierarchię racji i następstw, przy czym sądy bardziej ogólne mogą sta-nowić rację dla mniej ogólnych, nigdy odwrotnie. Szczytem hierarchii sądów są sądy najogólniejsze. Dowód przeprowadza się przez umieszczenie sądu w tej hierarchii i spro-wadzenie do sądu wyższego, to znaczy do takiego, który dla niższego stanowi rację. Przy najwyższych sądach jest kres dowodzenia. Są one zasadą wszelkiego dowodzenia, ale same nie mogą być dowodzone, nie ma bowiem sądów nad nie ogólniejszych, które by mogły być dla nich racjami. Taką ogólną zasadą dowodzenia jest np. zasada sprzecz-ności, a ponadto jeszcze każda gałąź wiedzy ma właściwe sobie zasady. To było istotne: że ze stanowiska Arystotelesa wynikało, iż istnieją sądy ogólne nie mające i nie potrze-bujące dowodu.

Sąd był dla Arystotelesa zespołem pojęć; jednostką logiczną było dlań pojęcie. Sąd zawiera dwa pojęcia, jedno w podmiocie, drugie w orzeczeniu, i polega na tym, że je zestawia, stawia, mianowicie mniej ogólne podporządkowuje ogólniejszemu (technicznie mówiąc, dokonuje "subsumpcji" pojęć). Sąd "Sokrates jest człowiekiem" podporządkowuje po-jęcie Sokratesa pojęciu człowieka, a sąd "człowiek jest śmiertelny" podporządkowuje po-jęcie człowieka ogólniejszemu jeszcze pojęciu istoty śmiertelnej. Stosunek subsumpcji jest przechodni: jeśli śmiertelność cechuje człowieka, to cechuje Sokratesa, który jest człowiekiem. Na tym opiera się wnioskowanie, a także dowód, który nie jest niczym innym jak wnioskowaniem z prawdziwych sądów. Prostą jego formą - zwaną sylogizmem - jest wnioskowanie z dwu sądów mających jedno wspólne pojęcie. Teorię sylogizmu Arystoteles opracował w sposób bez mała wyczerpujący. Stanowiła istotną część jego wiekotrwałej logiki.

Rozwinąwszy szeroko logikę Arystoteles potraktował ją jako oddzielną dyscyplinę. A jako taka znalazła się poza obrębem filozofii. Co więcej, pojął ją nie jako właściwą naukę, lecz jako przygotowanie i narzędzie nauk, czyli, jak się później zwykło mówić, dyscyplinę formalną.

Nie była jednak niezależna od takiego czy innego rozwiązania ogólnych zagadnień filozoficznych; logika Arystotelesa była wyrazem jego filozoficznego stanowiska. Opie-rała się na przekonaniu, że byt jest jednostkowy, ale cechy ogólne stanowią jego istotę. Stąd pochodziło, że stosunkowi subsumpcji dawała przewagę nad innymi stosunkami lo-gicznymi, a także, że za jednostkę logiczną przyjęła pojęcie, które ujmuje ogólne cechy rzeczy jednostkowych.

3. LOGIKA A PSYCHOLOGIA POZNANIA. Hierarchiczny układ pojęć, powiązany defini-cjami, i hierarchiczny układ sądów, powiązany dowodami, stanowią idealny obraz wiedzy, ale nie wiedzy rozwijającej się, lecz już zakończonej. Logika Arystotelesa zawierała tedy metodę wykładania wiedzy zdobytej raczej niż metodę jej zdobywania. Że z ogółu wynika szczegół, a nie odwrotnie, to leży w naturze rzeczy; natomiast w naturze umysłu ludzkiego leży, że - przeciwnie - tylko przez znajomość szczegółów może dojść do znajomości ogółu. Sylogizm jest strukturą wiedzy osiągniętej; ale strukturą wiedzy rozwijającej się jest nie sylogizm, lecz indukcja. Logika Arystote-lesa przedstawiała tedy rzeczowy porządek prawd, nie twierdząc bynajmniej, że jest on psychologicznym porządkiem, w jakim prawdy poznajemy. Te dwa porządki były nawet dla Arystote-lesa wręcz sobie przeciwne; stanowiły zasadnicze przeciwieństwo w jego filozofii: droga od ogółu do szczegółu i od szczegółu do ogółu, inaczej mówiąc, kierunek właś-ciwy naturze rzeczy i kierunek właściwy umysłowi ludzkiemu, czyli porządek logiczny i porządek psychologiczny - jeszcze inaczej, metoda wykładania zdobytej prawdy i me-toda jej zdobywania.


Yüklə 1,57 Mb.

Dostları ilə paylaş:
1   ...   10   11   12   13   14   15   16   17   ...   42




Verilənlər bazası müəlliflik hüququ ilə müdafiə olunur ©genderi.org 2024
rəhbərliyinə müraciət

    Ana səhifə