Uwagi wstępne
103
(
Metamorfozy), Pauzaniasza (
Opis Grecji), Klemensa Aleksandryjskiego (
Pro-
trepticus), Apolloniusza (
Argonautica), Pindara (
Oda Olimpijska II), Porfiriusza
(
O życiu Plotyna) i Arystotelesa (
O świecie).
W komentarzu do podanej tu literatury (do pewnych wątków poczynione zo-
staną odniesienia już w odpowiednich miejscach w trakcie analiz)
koniecznym
jest zwrócenie uwagi na jedną kwestię. Oto już w
Uwagach wstępnych do części
pierwszej podjęte zostało zagadnienie znaczenia przekazów neoplatońskich.
Problem ten powraca. I wydaje się, że aspekt antropologiczny stanowi tu dodat-
kowe wzmocnienie przyjętego wówczas sposobu postępowania. Wzmacnia on
tezę o wartości neoplatońskich świadectw dotyczących orfizmu. Odniesienie
bowiem neoplatońskich komentarzy do świadectw Eurypidesa czy Platona po-
zwala dostrzec wyraźne analogie, a nawet ciągłość interpretacyjną.
Orficka koncepcja człowieka
105
R
o z d z i a ł I
Orficka koncepcja człowieka
Charakteryzując orficką wizję człowieka, koniecznym jest podkreślenie jej
odmienności w stosunku do koncepcji człowieka, która znajduje odzwierciedle-
nie w poematach Homera. Z tej perspektywy koncepcje orfizmu stawiane są
w jednym rzędzie z ideami zawartymi w twórczości Pindara.
Jak stwierdza
David M. Robinson, „we fragmencie 131. Pindar ukazuje, iż jest bliski orfizmo-
wi”, a następnie określa Pindara jako tego, który pierwszy zerwał z Homerycką
koncepcją duszy, rozumianej jako e‡dwlon
1
.
Aby więc znaczenie orfickiej kon-
——————————
1
„In fragment 131 (Bowra 115, 116) Pindar shows that he is familiar with Orphism. He is the
first to argue for immortality from the soul’s divine origin and to
put forward the doctrine of
σωµα-σηµα that the soul (the image of life,
αιωνος)
ειδωλον is the psychic »double« in man (Far-
nell, I, p. 334, fr. 131):
By a happy dispensation they won to an ending that releaseth
them from toil.
The body indeed of all of us followeth the call of death the over-strong:
But there yet surviveth death the shadow of our living self.
For that alone of us is of origin divine:
It sleepeth when our limbs are in busy motion,
But to us in slumber it revealeth in many a dream
Fate’s coming decision concerning our weal or woe. [...]
As Nilsson in an important recent article on Early Orphism says: »This is metempsychosis
clear and outspoken«. The body is the tomb (
σωµα-σηµα) of the soul, according to the Orphic
saying, as fragment 131
explains, and, as Pindar proves, this doctrine is »so closely connected with
the doctrine of metempsychosis that we must believe that the Orphics shared it«. Again on p. 217
of his article Nilsson says: »In Pindar and in Orphism we meet the same current of religious ideas;
they are coherent and explain each other, and we are entitled to survey them together in order to
understand the mighty religious movement of which Orphism is a part«. Pindar is the first to do
106
Antropogonia oraz etyczno-polityczny aspekt orfizmu
cepcji człowieka było w pełni docenione, konieczną jest krótka
charakterystyka
antropologii Homeryckiej.
„Mówi się zazwyczaj — stwierdza Adam Krokiewicz — że człowiek Home-
ra składa się z nieśmiertelnej duszy i ze śmiertelnego ciała. Te słowa mogą łatwo
wprowadzić w błąd. Należy powiedzieć raczej, że człowiek Homera jest jakby
jednolitą całością, która dopiero w chwili śmierci rozdwaja się na wieczną duszę
i na martwe ciało. Dopóki człowiek żyje, dopóty dusza (
psyche) nie wchodzi
właściwie w rachubę, a w każdym razie nie ma samodzielnego znaczenia. Sa-
modzielne znaczenie uzyskuje dusza dopiero w chwili śmierci danego człowieka
i wtedy jest jego wiecznym, ale tylko jakby dwuwymiarowym wizerunkiem
(
eidolon) czy cieniem (
skia). Starożytni słusznie zwrócili uwagę, że Homer
uważa duszę za coś w rodzaju obrazu rysującego się na powierzchni zwierciadła
lub wody (por. np. Apollodoros u Stobajosa,
Eklogai I, s. 420 W.)
2
. Trzeba
——————————
away with the old
Homeric idea of the ειδωλον or soul as a material shadowy image of man,
though perhaps he did not develop the spiritual conception of later religion, that the soul was of
divine origin and could foresee the future. Professor H.J. Rose in an excellent article, »The
Ancient Grief« (
Greek Poetry and Life, Essays presented to Gilbert Murray, Oxford, 1936, pp.
79—96) shows that Pindar is describing the eschatological views of Orphics only and that he was
writing
for Greece, not Sicily. Orphism in Pindar’s time was attracting adherents from the old
aristocrats as well as from the common people”. D.M. R o b i n s o n:
Pindar. A Poet of Eternal
Ideas. In: „The Johns Hopkins University Studies in Archaeology”. No. 21. Baltimor 1936,
s. 105—106.
Dodać należy, że nieco inaczej kwestię tę widzi W.K.C. Guthrie. Akcentuje on bardziej po-
dobieństwo niż różnice między orficką i homerycką koncepcją duszy, stwierdzając: „[...] as I see
it, it is a development, not a complete contradiction, of the beliefs depicted in Homer. There the
soul has nothing which
may properly be called life, since it is deprived of all the goodness of life,
and of strength and wit. Nevertheless it continues to exist, and the souls which Odysseus sees
coming up out of Hades are eager for, and capable of absorbing, the physical nourishment of the
blood which has been poured into the trench”. W.K.C. G u t h r i e:
Orpheus and Greek Religion.
A Study of the Orphic Movement. New Jersey 1993, s. 155. Do kwestii możliwości innego odczy-
tywania Homera (między innymi kwestii ¢ret») jeszcze w niniejszej pracy powrócimy.
2
W przekazie Stobajosa Apollodoros odnosi się do fragmentu
Odysei z księgi XI, wersów
219—222, które mówią, że:
oÙ g¦r œti s£rkaj te kaˆ Ñstša nej œcousin,
¢ll¦ t¦ mšn te purÕj kraterÕn mšnoj a„qomšnoio
damn´, ™pe… ke prîta l…pV leÚk' Ñstša qumÒj,
yuc¾ d' ºät' Ôneiroj ¢poptamšnh pepÒthtai
.
Kiedy ciała i kości z sobą nic nie sprzęga;
Wszystko strawi płomieni niszcząca potęga,
Odkąd z białymi kośćmi życie się rozbrata,
A dusza jak sen lekka w otchłanie ulata.
H o m e r:
Odyseja. Tłum. L. S i e m i e ń s k i. Z oryginałem skolacjonował, opracował, komen-
tarzem opatrzył i aneks zestawił Z. K u b i a k. Warszawa 1990, s. 168, i dodaje w komentarzu:
`Upot…qetai g¦r t¦j yuc¦j to‹j e„dèloij to‹j ™n to‹j katÒptroij fainomšnoij Ðmo…aj kaˆ to‹j di¦ tîn
Ød£twn sunistamšnoij
, „Zakłada bowiem [
resp. Homer — P.Ś.], że dusze są widmami (widziadła-
mi) podobnymi do odbić w lustrach i ukształtowanych przez wodę (
scil. odbiciach na powierzchni
wody)”. S t o b a j o s:
Anthologium, I, 49, 50, 53—55.